Popieram przedmówczynię i tyle w tym temacie ;P

Moja lista:
1. Skipper
2. Cała reszta

Nie potrafię rozdzielić tej reszty. Lubię Kowalskiego, Szercia, Rico, Juliana i Maurice'a na tym samym poziomie. Morta mniej, za Marlenką też nie przepadam. Co do postaci drugoplanowych i epizodycznych... Większość lubię.

Jakich postaci ja zbytnio nie lubię?
Rhondy wprost niecierpiałam.
Za Marlenką tak zbytnio nie przepadam.
Mort czasami mnie wkurza swoją głupkowatością.
Owszem, napoczątku śmieszy, ale później już denerwuje.

Całkowicie się z tobą zgadzam.
Wkurza mnie jeszcze ta Shelly.

Nom, tego gołębia też.
Ale ta Shelly mnie wnerwiała, taka tępa że szok.
Jeszcze robi z siebie totally idiotkę.
Albo te osy też tak wkurzały, ale to nic.
Najbardziej nie cierpię Rhondy, Shelly i braci Wezuwiusz.

Prawie identycznie mam jak u ciebie Flutterlie rozpisane.
Ja jakoś tak nie lubię oglądać jak idą odcinki z Braćmi Wezuwiusz,
oni tak jakoś rujnują odcinek. Aż ciężko patrzyć jak znęcają się nad tymi zwięrzakami.

Albo jeszcze ten Piszczuś Pan, bo był w Słoniowa Pamięć i innych, jako postać trzecioplanowa tyle że dorosły.

Piszczuś Pan - znośny.Wezuwiusze - jak wyżej. Może i sadyści, ale dali Ski perukę, w której wyglądał słodko