Forum o Pingwinach z Madagaskaru
Gość
Ja będę patrzyła na wielki plakat z moim Rico i mówiła:
RM: Zrobić ci kawki ze śnietą rybką, kochanie ?
R:...
RM: Kochanie ?
R:...
RM: No tak. Nie istniejesz. (Wali głową w ścianę)
Ostatnio edytowany przez RicoMarico (2013-05-17 16:33:57)
Pani Kowalska
Db ;D
Ja mam plakat z Gazety powieszony nad biurkiem ;D
I mama druknęła mi fotkę Kowalskiego.
W kolorze ;P
Offline
To chyba lekka obsesja, nieprawdaż?
A ty Alice co robisz? Dostałaś Filemona od kumpeli na urodziny i się cieszysz jak głupia i każesz rodzicom kupić wszystkie figurki mane 6
Offline
Gość
Co pingwiny zmieniły w moim życiu?
Hm...dzięki temu poznałam nowych ludzi na forum.
Innych zaraziłam moją chorobą, czyli psychofanostwem.
Odkryłam, że mam podobny głos do Doris (w wersji angl.)
Wypełniła mnie wena do pisania bloga...
Znalazłam własne hobby...
Zaczęłam tworzyć różne przedmioty pingwinów...
Zrobiłam się bardziej odważniejsza, zdobyłam niektóre cechy Skippera *opanuj się, przecież to wymyślony charakter!*
Mam więcej przyjaciół oraz kolegów...
A więc moje życie przewróciło się o 180 stopni po poznaniu pingwinów...i dlatego cieszę się, że ich poznałam!
Ostatnio edytowany przez Kolskr (2013-05-31 10:18:53)
Ta od MLP i Hetalii
A ja miałam tak:
Byłam niezbyt zauważalna w szkole. Nie miałam przyjaciół. Bałam się iść o 23 do garażu po wiertarkę dla taty w czasie remontu. Marudziłam i histeryzowałam kiedy usłyszałam, że nie mogę do komputera, itp. pierdoły. Powiem tak-byłam NIEŚMIAŁA!
Kiedyś oglądając na Vivie Piękną i Kujona zaczęła się przerwa.
-Znowu...-mruknęłam sama do siebie i zaczęłam skakać po kanałach szukając czegoś ciekawego. Na esce leci JB, którego nienawidzę. Szybko przełączam na Disney Chanell. Tu leci Hanna Montana-kolejny atak furii na TV. Wkurzona wcisnęłam klawisze 91 na pilocie i wyskoczył mi tańczący lemur.
-Oooo.... Ciekawie się zapowiada-lubię Madagaskar.-uśmiechnęłam się i odłożyłam pilota na stół. I tak to się zaczęło. Mój pierwszy odcinek to "Jestem Szczurem".... Miło się go wspomina, skoro tyle zmienił. Skutki oglądania pingusiów są takie:
-Jestem odważna.
-Nie poddaję się i walczę do końca.
-Tańcząc do "Ja i mój JJ" (oczywiście dla wygłupów) zauważono u mnie smykałkę do tańca.
-Rysuję humanizacje i Skilene. Sprawia mi to dużo radości.
-Mam większe poczucie humoru i często żartuję.
-Potrafię się przeciwstawić rodzicom, nauczycielom i szkolnym wrogom.
-I co najważniejsze-znalazłam przyjaciół.
Kocham oglądać te nieloty, bo zmieniły całe moje życie. Loffciam ich za to!
Offline