Forum o Pingwinach z Madagaskaru
Gość
Ale ja patrzyłam na zapytaj. com
i tam ludzie mówili, że nauka japońskiego by jako tako się poroumieć zajęła im 1,5 lat.
Jeśli chodzi o angielski, dobrze sobie radzę, (zawsze mi brakuje 1 % czy punkta do szóstki)
Z niemca też mam 5 (chociaż nie lubię tego przedmiotu, ironia losu)
Znaczy Flutt, ja nie zamierzam całkowicie opanować język, zamierzam pierwsze nauczyć się tak żeby coś rozumieć i się dogadać jako tako. Nie zamierzam się uczyć tak do perfekto.
A pozatym w Japońskim pod niektórymi względami jest łatwiej niż w Francuskim czy Angielskim czy innym takim. Bo tam się nie odmieniają przez nic. U nich faktycznie jest coś w tym stylu: Kali mówić.
W dodatku nie mają trudnych liczebników i się pisze u nich jeden dwa to 12. Dwa trzy to 23.
Ponoć Japoński nie jest taki trudny jak się wydaje. Chiński tak, ale nie ponoć japoński.
A u mnie właśnie języki są mocną stroną, co tam wkuć na blachę słówka czy zapamiętać reguły gramatyczne, poprostu mam do tego jakoś pamięć. Ja mam zamiar całe ferie, wakacje poświęcic na naukę języka. A u mnie jest tak, że jak ja sobie coś postanowię to to zrobię. Japońki, ma bardzo mało czasu i przez nic się nie odmienia. Z gramatyką praktycznie mało problemu. Jedynie to ta pisownia. No ale co tam! Nauczę się 200 znaczków kanji. I dwa alfabety i już jako tako będę mogła pisać. Słówka jakoś nie wydają mi się przerażające. Słówka jak słówka. Ja myślę że że przez ten rok nauczę się trochę podstaw i trochę pisać. Mówić trochę. A dopiero później rozwinąć. Rozwinąć w większym stopniu i dobrze opanować język to jak już mówiłaś napewno zajmie mi 2 lata.
Ja przez ten rok będę uczyć się Japońskiego, trochę podstaw, i jak już mniej więcej będę potrafić się dogadać, mniej więcej jak będę mieć takie umiejętności jak teraz w angielskim, to to na chwilę zostawię. I przejdę do Hiszpańskiego. Jak będzie mi się chciało, dalej rozwijać Japoński, i uznam że jest czegoś wart, to dobra, to dalej będę go rozwijać.
Gość
Zapytaj.com nie jest zbyt wiarygodnym źródłem... Jeśli już, to patrzyłabym na jakieś specjalistyczne strony dot. języka i kultury japońskiej, albo czegoś w tym stylu...
"Znaczy Flutt, ja nie zamierzam całkowicie opanować język, zamierzam pierwsze nauczyć się tak żeby coś rozumieć i się dogadać jako tako." - to dobrze, bo po twoim pierwszym poście, to zabrzmiało tak, jakbyś myślała, że "Ech, szybko się tego nauczę, problemów mi to nie sprawi... itp.".
"Bo tam się nie odmieniają przez nic." - rzeczowniki, o ile się orientuję, nie. Czasowniki już tak. No i jakieś zaimki, przymiotniki czy coś innego też na pewno się odmienia (w rzeczywistości nie ma języków typu: Kali mieć pięć pies, nawet języki afrykańskie mają swoje koniugacje). Plus akcent. Nie wiem do końca, jak to jest w japońskim, ale mój kuzyn mówił mi (nie pamiętam tego dokładnie, więc mogę coś lekko przekręcić), że w chińskim są 4 tony, które zmieniają znaczenie. Jeśli dajmy na to powiesz "ha", to znaczy to coś innego niż "HA" (nie chodzi o krzyki, ale nie mam jak ci tego przekazać przez internet ).
Japoński jest trudnym językiem, potrzeba trochę czasu na opanowanie go, ale na pewno da się to zrobić I jeśli będziesz tego chciała, na pewno ci się uda .
Tak z ciekawości: Ile masz godzin niemieckiego i angielskiego w tygodniu? I czy niemieckiego uczyłaś się w podstawówce?
Gość
No więc tak. Wzięłam się za naukę Japońskiego. Umiem już miesiące, liczebniki i kolory i zwroty grzecznościowe wymawiać. No i liczebniki, miesiące pisać (jakby się przydało w kalendarzu zaznaczyć czy coś) ;P Nom w chińskim ponoć jest coś takiego właśnie, że po tonie. Że jeżeli powiesz tak "na odwal się" Cześć. To uznają że masz ich gdzieś i się obrażą. Musisz ładnie się uśmiechnąć z ładnym głosem nawet kiedy jesteś wnerwiony. O masakra.
Dziękuje za wiarę. Godzin niemiecikego? Chyba 2 w tygodniu
Nie, niemieckiego nie uczyłam się w podstawówce. No trochę utrudnia to sprawę. Ja z Niemieckiego szczerze powiedziawszy dobra nie jestem. Ja nawet nie wiem jakim cudem dostaję piątki. Jeśli chodzi o czytanie, to ja tekst nawet rozumiem. Ale jeśli o pisanie ... to.... no ciężko. Na lekcji języka Niemieckiego w ogóle się gubię. I wtedy patrzę na zegar tylko i liczę: Dzwoneczku. Zadzwoń wreszcie. Zadzwoń.... No zadzwoń ty głupi dźwięko-gadziee!
Ostatnio edytowany przez LastDay (2012-11-09 12:23:32)
Gość
Wow... Ostry offtop. Szybkie odofftopowanie...
1. http://hetalia.org/articles.php?article_id=34 http://hetalia.org/articles.php?article_id=41 http://hetalia.org/articles.php?article_id=36 trzy genialne fice o APH.
2.http://hetalia.org/articles.php?article_id=464 http://hetalia.org/articles.php?article_id=514 artykuły o HetaOni.
3. Pytanie Mariny - jak w skali od 1 do 10 oceniacie główne postacie i dlaczego ?
4. Kilka chara songów - http://www.youtube.com/watch?v=by7ZOVOgkS0 http://www.youtube.com/watch?v=znQ1YM4kni0 http://www.youtube.com/watch?v=QjEo7aGWu5I http://www.youtube.com/watch?v=9ifPU3tL … 5P6mzScGdg http://www.youtube.com/watch?v=-KtstzjX … 5P6mzScGdg
Ostatnio edytowany przez marina1318 (2012-11-09 13:19:55)
Gość
Jeszcze do offtopu:
Nie chodzi tylko o to, że jak powiesz w innym tonie, to mogą się obrazić, bo "na odwal się", tylko że ton kompletnie zmienia znaczenie. Np. "ha" może znaczyć pies, a "HA" może znaczyć "pójść sobie" (ja te przykłady wymyślam, jak coś ).
Spoko... Ja mam 4 godz. franca i 4 anglika. Moja szkoła stawia na języki, niestety... No ale przynajmniej umiem gadać z ludźmi normalnie (w miarę, na pewno robię błędy gramatyczne czy jakieś takie, ale mnie rozumieją ).
A do tematu:
MUSZĘ SKOŃCZYĆ WRESZCIE HETALIĘ! Nawet, gdy siedzę w domu, to nie mam czasu . A do czasu, kiedy skończę, obiecałam sobie nie tykać wytworów fandomu.
A co do punktu 3... Chodzi ci o państwa Osi i Aliantów?
Gość
To kończ, bo World Series jest genialne
Chara songi to nie fandom
Tak, o nich mi chodzi
Gość
Błagam cię, w ogóle nie mam pojęcia, co to są chara songi.
A ocenę państw... Również zostawię sobie na koniec Może któraś zrobi później coś, co diametralnie zmieni mój stosunek do niej?
Za to chętnie posłucham waszych ocen
Gość
Chara song = character songi = piosenki wykonywane przez postać.
Ocenę zostawię również na później, bo powtarzam World Series.
Gość
A, ok
Skończyłam pierwszą serię Hetalii, nareszcie! YAY!
Zaraz zaczynam drugą
Gość
Cieszem się I co o niej myślisz ?
W drugiej serii polecam odcinek 33 - na samym początku jest facebook
PS. Bo się zastanawiałam, czy by tu nie dać spoileru z Szeh i mojego fica o Hetalii :3 ?
Gość
Well, jestem na 31 odcinku, ale dziś obejrzę do 34
Cóż, co mogę myśleć... To jest świetne ! I, co pewnie cię ucieszy, bardzo polubiłam Japonię. W pierwszych odcinkach był taki mdły, niewidoczny, ale jak nabrał nieco charakteru, to mi się podoba
Oczywiście, że daj!
Gość
YA.... Marina approves :I
Nie yayaj ,Mari, nie yayaj....Nie wytrzymam! YAY! Poczekaj, Fluttie, do World Series - tam się dopiero rozkręca Spoilerując
Spoiler:
Będą jaja z pastą i Szwajcarią :3
Leci spoiler :
"- Nie musimy sprzątać! Yay! - krzyknęłam i podrzuciłam otwartą paczkę krówek w górę tak, że zawartość wysypała się pod sufitem. - Ups... - mruknęłam jeszcze rozglądając się po twarzach zebranych. Feliks zbierał cukierki spadające niczym deszcz, podobnie jak Włochy Północne i Ameryka. Prusy śmiał się z tego, jak Niemcy dostał słodkością w głowę, dopóki nie spotkał go taki sam los. Francja uśmiechał się tylko. Anglia zdezorientowany słuchał wyjaśnień Chin, a Japonia maskując uśmiech pokerface’m patrzył ,jak Marina robi facepalm’a (ciekawe, który raz w ciagu tych paru dni?). Kanada razem ze swoim misiem, którego imienia mimo usilnych starań nigdy nie mogłam zapamiętać, obserwował wszystkich zdezorientowany, Włochy Południowe zachował się podobnie jak Inka, tylko że na widok jego brata. Hiszpania śmiał się z całej tej sytuacji. "
Gość
Dobra, ty mi tu nie spoileruj (nie obejrzę dziś do 34, bo coś mi się zacięło )
Ale za to zezwalam na atak Yayowania
Cudny ten spoiler! I want moar! Tylko... Kto to jest Inka?
A tak nawiasem mówiąc... Kanady za wiele nie było, ale i tak go lubię Chociażby dlatego, że jestem po części Kanadyjką
Gość
OK,Ok
Niet... Samokontrola... A pieprzyć.
YAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Inka to zdrobnienie, które Eldzia wymyśliła na podstawie mojego nicka
O, proszę!
Gość
Wooo! ;D Marinka jako pierwsza zapoczątkowałaś pisanie fanficków o Hetalii na forum o Pingwinach ;P
Nieźle, ja już zaczęłam sobie układać OC i pary. I mam OC Gruzje- dziewczyne i pewnie dam jakąsik wyspę czy jakisik kraj Nawet mam w planach kontynenty A najbardziej tajemnicza z nich będzie Atlantyda.
Moim ulubionym jest UK. A drugim którego bardzo lubię jest Feliks. Ale ze względu na podział lubienia postaci. Szech otrzymała Felka. A ja Uk-a i tak jakoś ;P
A ty Flutt, kogo najbardziej lubisz?