Forum o Pingwinach z Madagaskaru
Pani Kowalska
Miałam na myśli Skippera,ale dobra
Offline
Gość
a,Skippera! Fakt,uwielbiam tego pingwina i często sobie wyobrażam,jak przebiegałyby nasze wspólne , pewnie mało słitaśne , relacje
Pani Kowalska
Wow,dawaj chętnie posłucham.
Ps.Ile razy to ja sobie wyobrażałam,że rozwaliłam jakiś sprzęt w laboratorium Kowalskiego ;P
Offline
Gość
nom,on by mi rozkazywał,ale ja bym mu pyskowała,otem,jakbyśmy się pogodzili,łaziłabym za nim kazała mu uczyć mnie sztuk walki ,ciosów i wogóle,potem bym dostała guawki i ciągle za nim biegała i śmiała się z niczego
Pani Kowalska
Hahahaha już sobie to wyobraziłam.Ale ładna by z was para była
Offline
Gość
no,brutal love,kłótnie i dokuczanie,a potem... e ,nieważne
Pani Kowalska
Buhahaha,dobre ;D
U mnie,by było inaczej.Ja bym Kowalskiego chyba zasłodziła =P
Offline
Gość
jak w odc,, Za słodko'', u mnie to by było jak w ,,Love the Way You Lie'' Rihanny
Pani Kowalska
Buhahaha,a u mnie to chyba jak w Wide ones Flo rida i sia.Zgrany duecik,po prostu
=>
Offline
Gość
no hehe,akcja byłaby
Pani Kowalska
O to na pewno.
Oglądalność zwiększyła by się 2-krotnie
Rzucanie talerzami,wrzaski,krzyki i takie tam.
Offline
Gość
a potem ostr... nieważna :-D
Pani Kowalska
Hehe znowu cię poniosło
Weź a na końcu jakiś ślub,żeby nie mówili,że to bajka bez happy endu
Offline
Gość
a na ślubie rozwałka całego kościoła,wszędzie latają kwiaty, bitwa na obrączki...
Pani Kowalska
Buhaha,a na weselu bitwa na źarcie i Rico oraz jego Ka-boom
Offline