Spox A na razie proponuję zaprzestać off-topic ^_^

Niezłe To może przypomnę moją główną postać
Nadzieja - dla znajomych Nadia, ma również ksywkę Hope. Pingwinica rosyjskiego pochodzenia. Mieszkała w zoo w Moskwie, gdzie nauczyła się angielskiego, tak że ,gdy trafiła do zoo w Cebntral Prku , nie miała problemów z porozumieniem, aczkolwiek akcent pozostał. Miła, dobra i uczynna. Skłonna do poświęceń,ale gdy ktoś jej podpadnie, nie ma zmiłuj. Nieźle walczy, ale woli zahakować komputer ( genialna informatyczka, techniczka oddziału, w pewnym momencie napisze nawet program sztucznej inteligencji) niż zbić. Inteligentna, dlatego od razu spodobała się (ze wzajemniością) Kowalskiemu. Do tego jest ładna - zielone oczy i burza rudych lokó (tak,wiem,pingwiny nie mają włosów -,- ). Można łatwo poznać, gdy jest smutna - prostuje włosy. Bardzo wrażliwa i emocjonalna,a niekiedy ironiczna. Utalentowana magicznie - potrafi zapalać przedmioty, tworzyć tarcze i wysyłać pociski magii. W ostatnim opowiadaniu tworzy magiczne ostrze. Zna ok. 10 języków - angielski, rosyjski, francuski, polski, niemiecki, łacinę, chński, esperanto i azerski to tylko (większa) część z nich. Przyjaźni się z większością osób w zoo. Wierzy swojej intuicji. Pięknie śpiewa. Uwielbia Evanescence, Big Time Rush i Lemonade Mouth. W pewnym momencie opowiadania wychodzi za Kowalskiego
PS. Większa część (złych) cech Nadii jest wzorowana na mnie

Niezłe OK, kolejna ważna postać z mojego opowiadania:
Amy - tygrysica chińska, w wieku Rico. Złote oczy, wysportowana, genialnie walczy (pokonała nawet Skippera). Cicha, mało mówi, dlatego dobrze dogaduje się z pingwinem psychopatą (nawet się w sobie zakochują :3 ) . Świetnie zna kung-fu, karate, judo i inne wschodnie sztuki walki. Sierota - wyjaśnię, czemu w opowiadaniu Dba o swoich przyjaciół. Skryta romantyczka. Uwielbia smutne piosenki, np. Lacrymosa czy Till I Forget About You. Pięknie śpiewa. Niegdyś dręczona przez swój akcent. Zna angielski i chiński.
Moim marzeniem jest, aby puszczono moje pomysły w PzM - podłożyłabym wtedy Amy głos

Roxy napisał:

A czy ja też mogę uczestniczyć? Bardzo prosze...

Pewnie! Tutaj są tylko miłe i fajne osoby. (wiem co mówię xd)
No ale widzisz każda ma z nas coś z rochichotanej wariatki xd Wkręcisz się mówię ci.
Pisz, wszystko. Kazdy twój spojler, blog. My te kochamy!!!

Ostatnio edytowany przez LastDay (2012-06-19 15:10:00)

Np. Mnie
Oto ja Kikisz (Agata)
typowa psychopatka Nie no żart ...
No więc trzymajmy siem razem ....
PS: Moja postać to Lucy .

A więc Issy,to pingwinica,która uwielbia naukę(tak,taki Kowalski w wersji dziewczęcej)
Uwielbia Chemię i Biologię,ale i z lingwistyką sobie poradzi.
Włada sześcioma językami:polskim,rosyjskim,angielskim,włoskim,francuskim i dialektem tybetańskim.
Była wychowywana przez Kowalskiego,który to wpoił jej zamiłowanie do nauki.
Teraz gdy przybywa do zoo w NY jest już dorosłą,ładną pingwinicą,o zielonych oczach i brązowych oczach(szatynka).
Lubi pomagać innym,ale czasami jest zbyt pewna siebie i narcystyczna.Często sprzecza się z Geniuszem,kto jest mądrzejszy,jednak w głębi serca cały czas uważa Kowalskiego za swojego mentora.
Iss nieźle tańczy i śpiewa,o czym przekonamy się kiedy będzie rywalizowała z Charlottą(lemurzyca z jej poprzedniego zoo,gdzie chodziła do liceum).
W pewnym odcinku posiądzie mac telekinezy,która zostanie z nią na zawsze.
W końcu po wielu zawirowaniach,powrotach i rozstaniach wyjdzie za Kowalskiego ;D
Będę mieli chyba dwójkę dzieci.
Dwie pingwinki...
Imionka wymyśle ;P
Jak mi się coś przypomni to powiem ;D

Podobaja mi się te postacie i mam jedno pytanie, czemu ich w serialu nie ma???

A szkoda...
Fajnie by było, gdyby chociaż jedno z naszych OC trafiło do serialu... Na jeden odcinek chociaż!