Forum o Pingwinach z Madagaskaru
Wtajemniczony
A więc - w wątku o snach rozpoczął się potworny spam rozpoczęty przez DF dziękuję, dziękuję o tym jak się wszyscy boją DF. Tutaj możemy paplać o tym (szczególnie gdy nam się nudzi) przerażeniu i samotności. ;u;
To co TM, o czym znowu spamujemy?
Offline
Moderator
Nie wiem. Może o dziwacznych, niewyjaśnialnych zjawiskach?
Offline
Wtajemniczony
Spoksio. ;D
To... u mnie rzadko coś takiego bywa. Bardzo rzadko, tylko po nadmiernych obrazkach z Białorusią. XD
Offline
Moderator
U mnie jak jestem sama, czasem też w środku nocy.
Offline
Wtajemniczony
Heh, mi czasami tak bywa, że ma 26-letnia siostra, która jest nie przyzwyczajona mieszkania u nas w Polsce (mieszka na Litwie) przyłazi do 12-letniej mnie i skarży się, że się boi spać i słyszy dziwne dźwięki. wstyd mi takiej siostry. P:
Ostatnio edytowany przez DerFeind (2013-12-21 14:07:45)
Offline
Moderator
Spoko. Moja siostra, która ma 10 lat (no prawie 11, ma urodziny w marcu) panicznie boi się ciemności i przez nią zyskałam funkcję "zgaszacza świateł".
Offline
Wtajemniczony
U nas najwięcej się straszy na koloniach, a zwłaszcza ruscy są upierdliwi. Nocą biorą se taśmę i obwijają głowę z poduszką jakiegoś człowieka. XD Te ich żarty są śmieszne i brutalne a zarazem straszne.
Ich żarty są najwięcej podobne do tych - http://www.youtube.com/watch?v=mEGYiJuHmFs
Ostatnio edytowany przez DerFeind (2013-12-21 14:20:38)
Offline
Moderator
Czyli ludzie z dość nietypowym poczuciem humoru Ja za bardzo nie jeżdże na kolonie, ale w wakacje byłam na obozie konnym. Jeden kolega bał się, że o północy przyjdą duchy (a konkrytnie Krwawa Marry). Ogólnie było zabawnie, ale najlepsze było to,że taka Matylda zaraziła wszystkich jedzeniem kanapek z grubą warstwą keczupu
Offline
Wtajemniczony
Ee, ja mogłabym o koloniach gadać i gadać. A szczególnie, że na Litwie to bywa gdzie przyjeżdżają dużo ludzi z innych krajów. Najwięcej z Rosji, Niemiec, Polski, Białorusia, Ukrainy, Łotwy, Norwegii to chyba z pięciu było, Kanady, Ameryki i Chin. Ogółem bardzo fajnie, bez rusków to byłoby tam nudno jak cholera. ;D A nocami zawsze ruscy organizowali pojedynki na wodę. Czyli wszyscy się zbierają na korytarzu z butelkami wody (czasami nawet wiadrami) i się oblewają. P: Pamiętam jak się obudziłam z mokrą kołdrą i taśmą na głowie. o.o
//powiem tak - nawet ci którzy mnie nie znali się boili. o.o Jedynie ruscy i niemcy byli wyjątkami. ;u;
Offline
Moderator
Musiało być bardzo fajnie na tych koloniach
Offline
Wtajemniczony
I to jak. P: A zwłaszcza dlatego, że nam dużo obcokrajowców. ^^
Offline
Ghost.
Ciekawy temat
Samotność to odkąd pamiętam rzecz bardzo dobrze mi znajoma.... W szkole jestem uważana za osobę dziwną, wszyscy mnie unikają. Powiedzmy, że ja nie lubię mojej klasy, a oni nie lubią mnie. W większości mam zupełnie inne poglądy i zainteresowania. Przez to przerwy zawsze spędzam sama. Nie jest to zbyt miłe, ale już się przyzwyczaiłam. Poza szkołą jest niewiele lepiej. Właściwie to w miarę sensownie mogę pogadać tylko z przyjaciółką i czasem z kimś z rodziny. A i tak są tematy których nie poruszam, bo spotkałyby się z powszechnym niezrozumieniem.
Nawiązywania znajomości nie ułatwia fakt, że albo jestem wciąż zamyślona i raczej się nie odzywam, albo zachowuję się jak wariatka, albo na wszystko się denerwuję. Coś jak połączenie Włoch, Rosji i Kanady.
Jeśli chodzi o strach , to najbardziej boję się meduz (tak, wiem, że to bez sensu) i dużych pająków.
Offline
Wtajemniczony
PIĄTECZKA MA KOCHANA KOLEŻANKO!
No cóż. Ee... jakby to skomentować. Jesteśmy dość podobne. :>
Offline
Moderator
Millay, witaj w klubie Ja też mam coś w tym stylu.
Offline
Wtajemniczony
No to mamy już aż trzy samotne osoby.
Ech, no mnie nadal nie polubili mimo iż spotykam ich każdego dnia. Co gorsze gdy bywam z rodzicami* czuję się jakby byłabym Rosją, a spotkany kolega Łotwą. ;u;
Co ja mam zrobić żeby mnie się nie bali?
* - rodzice zawsze gdy zobaczą mojego kolegę etc. mówią żeby się przywitać, a innym przy moich rodzicach nie wypada uciekać.
Offline