Forum o Pingwinach z Madagaskaru
Pani Kowalska
Mnie tam rozwala to
Kow: Ty nawet nie wiesz, co to jest !
Jul: Właśnie, że wiem. To jest Stop Czas.
Kow: Głupia ta nazwa !
"Ale ja jestem szaleńcem !"
"Skoro jest niestały gatunkowo, to jak może być stały w uczuciach ?!
Ski: Ja nie pomógłbym Hansowi, Rockgut nie pomógłby Wiewiórowi, a Kowalski nie pomógłby Doris, prawda ?
Kow: Ale Szefie, Doris nie jest moim wrogiem...
Ski: Na pewno Kowalski ? Przemyślcie to... <Szef włącza mikser>
Kow:<chwilę się powstrzymuje, ale po chwili zaczyna ryczeć> DOOOOOORISSSS !!
Offline
Gość
Co to jest bezpieczeństwo?
Pieczeństwo, do którego doszło bez.
Tak, to prawda...
Kowalski wtedy zidiociał...
Kow: Jeden błąd i wszyscy skończymy w gułagu.
Sz: Tylko nie w gułagu!
Kow:Ty chociaż wiesz co to jest?
Sz: Umm... Nie... Ale powinienem?
*Kowalski i Rico kiwają głowami*
Sz: Nieee...
Offline
Pani Kowalska
Żart z pieczeństwem jest GENIALNY !!
Uwielbiam go xDDD
Albo to, gdy Kowalski spojrzał w oczy Czerwonego Wiewióra i ujrzał w nim swe najskrytsze pragnienia
<szczerze spodziewałam się Doris, ale ok xDDD>
"Miałem na sobie 4 tonową nakładkę mózgową... I Szefie, byłem... PIĘKNY !!"
Nie mogę z tego <3
Offline
Gość
Dokładnie w oczy Złotego Wiewióra.
Był to chyba najlepszy odcinek wszechczasów.
Pani Kowalska
Taaaak, Złotego.
Moja wpadka...
W ogóle tych tekstów było pełno.
Taki na przykład z "Żelusia"
" Rozumiem... Wy wszyscy go nienawidzicie. Ale bez wzajemności prześladowcy inności !! "
Ten tekst ma moc ;P
Mam go na swoim blogu xD
Chyba ; P
Offline
Zbanowany
Kowalski do kosmicznej ośmiornicy z Marsa, która uszanowała jego wynalazek:
Marlenka: To okropne!
Kowalski: I okrutnie też schlebiające! Ośmiornica ma dostęp do wszystkich wynalazków świata, a wybiera mój!!! Szanuję Cię mój wrogu, choć twarz masz jak ze złej bajki!!!
Uwielbiam ten tekst (i wiele innych)
Pani Kowalska
O tak...
Ja z tego odcinka lubię tekst Kowalskiego, gdy wychodzi z tegoż swego 'więzienia', po czym mówi:
- Tylko szaleniec mierzyłby się z tobą twarzą w twarz. Ale ja jestem SZALEŃCEM !
I ten ton ;P
Offline
Gość
matko boska częstochowska nie wiem czy to już było ale mi się nie chce sprawdzać
Pani Kowalska
"Matko Boska Częstochowska tata zjadł żelazko !!"
XD
Albo to o tych orzechach...
"Lubię masło i lubię orzechy, ale bardzo nie lubię masło orzechowe... DZIWNEEE"
Offline
Ta od MLP i Hetalii
Mocne ^ ^
Albo w odcinku "Idealny dzień"
K." Szefie, strażników jest jak mrówków lub mrówek!"
Offline
Zaawansowany
Mrówków... hehe...
Albo kiedy poraził Rico prądem:
Czyli to boli? Intrygujące...
Offline
Gość
Niezupełnie tekst, ale przy tym, jak Kowalski tłumaczy Skipperowi o przeżelowaniu Żelusia , na jego tablicy obok jakichś modeli atomów było widać takie "obliczenia":
"7 + 8 = 12 = LUNCH"
Tak się poznaje wytwór umysłu geniusza!
Moderator
Wszystkie teksty Kowalskiego są świetne,ale najlepszy to:
"Polisyntetycznie-katalizowana-wieloprzebiegowa glukomutogeneza." (ciężko to napisać,pisząc z telefonu,ale chyba nie ma błędów)
Offline
Gość
Polubiłem ostatnio też to:
Skipper - Trzymacie serum prawdy w butelce po tabasco?
Kowalski - No raczej... Sos śliwkowy to gaz łzawiący, tabasco to serum prawdy, a ketchup to amnezja.
Skipper - A musztarda?
Kowalski - Taki żółty sos który dodaje się do hot-dogów.