Forum o Pingwinach z Madagaskaru
Gość
Jakoś to we mnie nie trafia.
Dziwne rzeczy...
Pani Kowalska
Bym ci pokazała rysunki, to byś zobaczył.
Fajnie to wygląda...
Ja sobie nie umiem wyobrazić pingwinicy bez włosów...
A idealna dziewczyna Kowalskiego powinna mieć zielone lub brązowe oczy ;P
Offline
Gość
O tak, zielone oczy byłyby super
I mogłaby być jego wzrostu... byłoby super.
Pani Kowalska
Ja mam zielone oczy ;D
Lubię je ;D
Moja Isabella (ulubiona OC) jest szatynką i ma duże zielone oczka -----> jest wzorowana na mnie w 80% <charakter, wygląd itp ;P>
Tak, ale minimalnie wyższa..
Wzrostu Rico byłaby idealna ;D
Offline
Gość
xD, ja też mam zielone
Lirimaer
Ja też! Nieźle...
Offline
Pani Kowalska
/Zakładamy klub zielonookich ludzi ? XD/
A jakie jeszcze cechy Wam się nasuwają ?
Offline
Zadowolona z życia, dążąca do celu...
[Ja mam szarobłękitne oczy]
Offline
Pani Kowalska
Owszem.
Ofiarna...
Tak, żeby potrafiła się poświęcić dla Kowalskiego i oddziału.
Odrobinkę dziecinna -------> Kowciu też jest dużym dzieckiem
Słodka i niewinna... Nieświadoma wielu dziwnych rzeczy.
Uznawała by przewagę siły umysłu nad przemocą ;D
Offline
Gość
Według mnie powinna być również stanowcza. Nie lubię, gdy dziewczyna ulega pod naciskiem faceta i na wszystko się zgadza.
Lirimaer
Skipper by chyba nie zaakceptował kogoś, kto podważa jego autorytet....
Offline
Chodzi mi o związek Kowalskiego z potencjalną dziewczyną.
Musiałaby on dominować!
Nie mogłaby się podporządkować.
Offline
Gość
Mi raczej chodziło dziewczynę stanowczą, która potrafiłaby powiedzieć NIE, a nie taką, przez którą Kowalski miałby koszmary ;p Powinni traktować się na równi. Wzajemnie szanować siebie i swoje zdanie. Przecież jedna ze stron może nie lubić czegoś, za czym szaleje druga. Nio nie wiem, podam jakiś przykład, tylko pomyślę... Niech będzie coś banalnego. Powiedzmy, że np. chłopak lubi chodzić na imprezy, a jego dziewczyna wręcz przeciwnie. Wiadomo przecież, że gdyby ona poszła tylko dla tego, że on ma takie widzimisię, to wcale by się dobrze nie bawiła. Tu chodzi o to, żeby oby dwie strony czerpały z tego korzyści i były zadowolone. Ale się rozpisałam, a tak nic nie wiadomo xDD
Gość
/Wystarczyło przez kilka dni nie zaglądać na forum i już tyle mnie ominęło... *udaje że płacze*/
Powinna być na co dzień bardziej wesoła i mniej poważna od Kowalskiego, a w sytuacjach wyjątkowych (kiedy to nasz geniusz panikuje) być całkowicie opanowaną.
Oczywiście inteligenta... w taki sposób, żeby się z nim uzupełniała.
I powinna mieć strasznie dziwne pomysły.
Mieć nieodłączny sprzęt elektroniczny (Ups... zaczynam tworzyć swojego sobowtóra )
Zgadzam się, że powinna być prawie tak wysoka jak Kowalski, posiadać ciemne włosy i zielone oczy ( Ja mam kolor przypominający mieszankę brudnej wody i małej ilości jasnej niebieskiej farby).
Co wy na okulary?
A co z długością włosów? Może... takie pół-krótkie do ramion związane w warkocza?
Uff... ładny monolog, co nie?