Forum o Pingwinach z Madagaskaru
Gość
Może Administratorka otworzy nasze wspaniałe dzieło ?
Tak, tak, właśnie wkopuję Alice w pisanie pierwszego odcinka.
Mi to jest szczerze mówiąc obojętne. Dostosuję się
Ta od MLP i Hetalii
Ja również. Nie jestem wybredna.
Offline
Gość
Alice, Ty również możesz pisać. Po prostu dałabyś mi do sprawdzenia. ;P
Proponuję... Każdy zapisuje jakieś pomysły do epizodu, potem to jakoś sklejamy w całość (ew. coś wywalając lub dodając) i ktoś z nas napisze.
Cytaty i krótkie fragmenty dozwolone.
Emm... Jest taki jeden tyci mici maluśki tyciuśki problem... Nie mam weny
Wena u mnie jest tylko na mordercze kuce...
Offline
Gość
Alice, nie obchodzi mnie to. Jeśli każdy tutaj tak będzie się tłumaczył (mam nadzieję, że tak nie będzie), to nigdy do niczego nie dojdziemy. Odnajdź tą wenę. Myślisz, że tak tylko się tłumacząc, ona do ciebie magicznie przyjdzie?
(Bez obrazy, po prostu mówię, co myślę)
Poza tym... Prosiłbym o wyrażenie Twojego zdania nt. mojego pomysłu.
Ostatnio edytowany przez Mr. Julius (2013-08-06 23:05:37)
Mr.Julius napisał:
Poza tym... Prosiłbym o wyrażenie Twojego zdania nt. mojego pomysłu.
Chodzi o Kervilla? Jeżeli tak, to proszę bardzo...
Jeżeli to byłby wróg, to chyba nikt nie miałby nic przeciwko niemu. Lecz dobrych postaci jest trochę dużo.
Mam nadzieję, że o to chodzi. Dziś mnie wcześnie obudzono, a wczoraj do późna próbowałam rysować Pinkamenę
Mr. Julius napisał:
Odnajdź tą wenę.
Nie da rady. Ostatnio mój umysł przepełniają kucyki i GG (też rozmowy o kucykach).
Mr. Julius napisał:
Myślisz, że tak tylko się tłumacząc, ona do ciebie magicznie przyjdzie?
Tak, właśnie tak
I jeszcze jedno...
Dlaczego niby ja mam pisać pierwsza?
Już i tak wiele zrobiłam, by wam pomóc.
Zresztą brakuje mi czasu nawet na narysowanie normalnego obrazka nie - psychicznego.
Offline
Gość
Alice napisał:
Chodzi o Kervilla? Jeżeli tak, to proszę bardzo...
Nie, nie chodzi o Kervilla, choć opinię o nim też chciałem usłyszeć.
Alice napisał:
Nie da rady. Ostatnio mój umysł przepełniają kucyki i GG (też rozmowy o kucykach).
Wyobraź sobie, że MÓJ umysł przepełnia Pokémon. A nad "Świtem" ciągle myślę.
Alice napisał:
Tak, właśnie tak
To powodzenia... Bo jakoś wątpię, że to się stanie.
Chodziło mi o pomysł "Wszyscy dają jakieś pomysły, potem sklejamy, ew. coś wywalamy lub dodajemy i ktoś to pisze".
Gość
Dlaczego niby ja mam pisać pierwsza?
Już i tak wiele zrobiłam, by wam pomóc.
To był z mojej strony taki żart. Dlatego też to przekreśliłam. Nikt Cię nie zmusza do pisania pierwszego epizodu samodzielnie.
Ta od MLP i Hetalii
Hmmm... To kto tu ma wenę, chęć i czas na pisanie pierwszego epizodu? W końcu to debiut pingwinek i podjęcie się tego zadania wymaga szczególnej staranności. Ja ostatnio mam wenę w kratkę. Zaczęłam pisać notkę na blogu, potem wena znów mnie opuściła, była jakieś 2-3 minuty i teraz znowu jej u mnie nie ma...
Offline
Mr.julius napisał:
"Wszyscy dają jakieś pomysły, potem sklejamy, ew. coś wywalamy lub dodajemy i ktoś to pisze".
Hmm, wolałabym, żeby jedna osoba pisała. W ten sposób, który proponujesz, byłoby wiele kłótni, itp., a przecież chodzi o to, by pracować w miarę szybko, wydajnie i dobrze. udziela mi się już gadka mojego szefa z pracy
Co do pierwszego epizodu, chyba nie mogłabym pisać, gdyż nie starczy mi czasu. Fora, FB, GG, prace podwórkowe, praca, odpoczynek po pracy w drukarni, rysowanie, żarcie usuwanie spamu ze skrzynki pocztowej, ściąganie tapet, dręczenie taty wyjazdem po telefon. Tak z grubsza.
Może nich to zrobi ktoś w miarę czasowy?
Offline
Zaawansowany
Ja rezygnuję. Nie chcę już brać w tym udziału, bo nie mam czasu, pomysłów i tak dalej...
Offline
Gość
Yup, nikt nie ma czasu, weny, chęci... Nie wiem, po co my jeszcze to robimy. -_-
Mogę to napisać, ale kiedy to dostaniecie i jakie to będzie... Tego już nie wiem.
Ta od MLP i Hetalii
Dobra. Kto ma:
-Czas
-Wenę
-Chęć
Na pisanie pierwszego odcinka?
Ipossibelka nie, Alice też nie, Fire Penguin rezygnuje...
Offline