Kolejny bezsensowny temat :P

Co robimy w tej chwili (poza siedzeniem na forum :P)?

Ja oglądam "The Lost Treasure of Golden Squirrel" i jednocześnie tworzę GIF-y :)

Ja ściągam arty na telefon, piszę na GG i użalam się nad sobą...

Ściągam arty ze Skilene ^^

Siedzę w necie

Poniaczuję pingi w pony-kreatorze ;)

Piszę w Wordzie ~ tortura.

Rozmyślam nad sensem mojego życia,  zastanawiam się nad utworzeniem bloga, zamierzam iść do kolegi i opierniczam tą po*******oną pogodę.

Ściągam sobie na fonka obrazki z MLP:FiM :D

Rysuję clopową Pinkamenę :D

Tworzę se historyjkę i zamierzam iść spać.

,,Nic jeszcze dzisiaj nie zrobiłam, a już jestem zmęczona''
Aha, i jeszcze opierniczam pogodę, bo przez nią chce mi się tak spać. A mam dużo planów na dziś.

Yhh... A ja opierniczam własny telefon. Bo limit neta mi się skończył w nim :(

Męczę się z telefonem mamy >:(
Zapisuję zadanie z fizyki (ne lubię jej)

Męczę się z bólem głowy... Za dużo EQG...

A ja opierniczam pogodę, oglądam TV, siędzę na innych forach i cieszę się z wizyty koleżanki ^^

Użeram się z przegrzanym telefonem...

Kłócę się z koleżanką, która do mnie przyszła. Ona stoi za mną i się drze, ja też tyle, że lekceważąco. xD

Jem podwieczorek :D Na zeszytach.

Ja opierniczam to głupie ministerstwo, bo ku*** cały czas poprawiają te drogi, które są idealnie ułożone. I robią to bezsensowne rondo na prostym małym skrzyżowaniu.

A ja słucham sobie różnych teledysków ;)

Ja czytam pamiętniki forum ^^
SS mnie rozwalił :D

No, ma świetne wpisy :D
Co robię? Siedzę i wgapiam się w czarną kropkę na suficie. :p

Skanuję namalowany akwarelami rysunek Kowalskiego do wrzucenia na DevantArta ;P

Wściekam się , bo nie potrafię narysować postaci z hetali ani
z pory na przygodę :P

A ja zastanawiam się, jak powiedzieć rodzicom o moim wierszu i rysunku - wiersz o śmierci, a rysunek przedstawia Dash powieszoną na żyrandolu...

Siedzę na forum, spisuję tekst piosenki, która mi się spodobała, do notesu, jem śniadanie, pakuję torbę do szkoły i robię listę rzeczy, które zabiorę na wyjazd integracyjny (no co? Jestem w pierwszej gimnazjum).

Yhh, a ja użalam się nad sobą. Jestem na tyle beznadziejna, że wczoraj wieczorem mój prawie nowiuśki smartphone wylądował z dużą mocą na podłodze. Dlaczego? Bo wyrżnęłam się o ładowarkę, a tym samym pociągnęłam nieszczęsny sprzęt za sobą...

A ja oglądam My Little Pony Equestria Girls, mam zamiar kupić sobie lalkę, tylko nie wiem, którą wybrać, czy ktoś mi pomoże?

Ja pomogę - nie kupuj RD i Pinkie dziwnie wyglądają... Dwupaka też odradzam, pomimo iż obie są ładne... Ja to bym sobie i tak AJ kupiła...

A więc czeszę pokołtunione włosy i zastanawiam się, czym napcham się na podwieczorek.

Ja??? Pff... Oglądam pingwiny + Gram se w Grand theft Auto..... no i jem se pizze

A ja sobie jestem sama w domu :)
Wyżerka!

Gapię się w okno i odrabiam lekcje.

Zastanawiam się, dlaczego od rana boli mnie głowa... I czemu prawie usnęłam przed komputerem...

A Ipossibelka je sobie jabłuszko, (znowu) ściąga obrazki z MLP na fonka i kompa i użera się z mamą, ze jutro na wyjazd do kina nie ubierze "ślicznych" rajstopek w żółte groszki i "pięknej" różowej spódniczki. ;)

Męczę się okropnie. Oglądam telewizję, walczę z bólem głowy... I odwyk od internetu w telefonie ma negatywne skutki :(

Siedzę sobie w bibliotece na komputerze...

Oglądam na necie EG. Fajne jest :D

Przyszłam do domu... Siedzę na Skilene i nudzę się, bo nie wiem, co mam pisać...

Wgapiam się cały czas w ścianę, opierniczam tą porąbaną klawiaturę i mam jakieś chaluny dzwiękowe. I te normalne.

Czekam na odpowiedź na pytanie :P

Czeszę włosy, liczę drobniaki w saszetce, sprzątam.

Siędzę sobie przed komputerem korzystając ostatnie 10 minut wolnego czasu do wyjścia do szkoły.

Siedzę na filmwebie .

A ja piszę w Wordzie pracę literacką o PzM na konkurs. :D

Komponuję muzykę do wiersza.

Oglądam sobie telewizję.

Nudzę się... :(

Łączę się z tobą w bólu i rozpaczy :(

Oglądam jakieś durne, kucykowe coś na wzór porno...
i staram się zgłębić wiedzę o AppleDash...

Fajnie :)

Alice napisał:

Oglądam jakieś durne, kucykowe coś na wzór porno...
i staram się zgłębić wiedzę o AppleDash...

Wait, what?

Tak, właśnie to...
I narysowałam Fluttershy w stringach. Tylko nie wiem, czy wolno takie rzeczy wstawiać... Zawsze na PW lub mailem mogę wysłać.

Możesz mi wysłać na maila sebastianm1985@interia.pl, oczywiście wyłącznie w celu oceny dzieła :)

Ślij ;) Clodween@gmail.com

Fluttershy w stringach?

Może lepiej mi nie ślij, bo i tak się dużo dziwnych rzeczy naoglądałam w necie. ( No i po co ktoś rysuje yaoi?)

A ja oglądam Jasia Fasolę. :D

Robię chemię (6 stron, chemicy odwala).

Ja niedawno wróciłam do domu. Grałam w paintballa laserowego. Było fantastycznie.
Teraz oglądam na TVN coś o sprzątaniu.

Odrabiam zaległości z tygodnia nieobecności w szkole. :(
o, w poniedziałek czeka mnie kartkóweczka

Kombinuję nad wierszami które wstawię w poniedziałek. Wyrobię się :)

Zastanawiam się, czy aby na pewno dobrze zrobiłam, zgadzając się rysować dla taty na zamówienie...

Czemu nie ?

Przeglądam Ask'a.

Zastanawiam się, czy założyć konto na forum o hetalii. :)

Przygotowuję się do odwiedzenia krainy Morfeusza :)

Czytam gazetę o kucykach... Jet pamiętnik w zestawie, wow! I plakat z RD... Ehh..

Oglądam z siostrą "Dinopociąg Nasz".

Przeglądam FB... nudy :)

Anglia: To odrób lekcje.
Ja: Nie chce mi się :3

Piszę sobie na GG :)

*Pluje colą na monitor*
Flutt w stringach? O ja cię nie mogę! Ale śmieszne!
Możesz przesłać, ale tak samo jak z sebaxem. ;)
ipossibelka.22@gmail.com :D

Co robię? Nadal piszę opko na konkurs. :)

Odrabiam lekcje.

Anglia: zdecydowałaś się odrobić lekcje dopiero teraz?
Ja: Tak ^^
Anglia: Kobieto, załamujesz mnie.
Ja: Wiem :3

Popijam kawę Inkę ohyda... I motywuję się do narysowania jakiegoś kuca..

A ja właśnie przed chwilą narysowałam zdziwioną AJ patrzącą na róg, który pojawił się znikąd xD

Opycham się stefanką i czytam stary scenariusz.

Rysuję PP patrzącą na róg, który pojawił się znikąd. :P

Użalam się nad sobą, nie mogę się doczekać wierszu Tak, twojego Ipossibel, wyślij mi,myślę nad założeniem bloga, bo ciągle nocami przypominam historię z mojego życia, które są naprawdę ciekawe, jak dla mnie, słucham Linkin Park'u (Castle of the glass), myślę nad tobą, Ipossibelko, piję wodę, rozmawiam przez Skype z siostrą, oglądam Hitlera, siedzę na DeviantArcie, znowu Humanizacje MadJesters, gapię się na router Wi - Fi, tworzę Gify, uczę się Niemieckiego, to znaczy...przez internet, muszę regularnie się uczyć, czytam demotywatory i wiedzę bezużyteczną, gapię się na piękne niebo OMFG! DF chyba po raz pierwszy coś jest piękne!, ciągle patrzę na profil Ipossibel, czytam posty Ipossibel na Fuglenie, tak...usunięte...ehh...już chyba po raz dwudziesty trzeci czytam wiadomości i wątek ,,Żegnajcie...'' Ipossibelki, Ipossibel, jeśli to czytasz - wiedz, że bardzo przeżywam twoje odejście, jak Skipper na utratę Szeregowego...:( OMG! DF napisał emotkę!!!, jeszcze oglądam swoją żółtawą myszkę i oglądam pulpity Linux'a. Jednym słowem - jestem szczęśliwa z nienudzenia się i zarazem smutna z twojego odejścia, Ipossibel...eh, ta paranoja...
Czekajcie...chwila...wspomniałam już coś o Ipossibelce?

Oglądam PzM na Pulsie. Teraz leci odc."Królem być".

Czytam "Stary człowiek a może i morze" .

Oglądam wiadomości.

Rejestruję się na Photoblog.pl

Piszę z koleżanką na FB.

Właśnie się dowiedziałam, że ogląda hentai O.o

Czytam blog, nadal nie mogę się ogarnąć, zażalam się nad sobą, myślę o Ipossibel iwwtd., stresuję się, zakładam blog, piję kawusię i siedzę na innych forach.

Kolskr napisał:

Czytam blog, nadal nie mogę się ogarnąć, zażalam się nad sobą, myślę o Ipossibel iwwtd., stresuję się, zakładam blog, piję kawusię i siedzę na innych forach.

Pijesz kawusię? O co chodzi z Ipossibel?

Odpowiadam na pytania na ask'u.

Odrabiam lekcje. Matma i chemia :(

Zajmuje się korektą spolszczenia do gry.

Fluttershy, tajemnica. :P
Nie no, żartuję. Odeszłam z forum o ptakach Kolskr. Po prostu muszę troszkę porozmyślać, teraz jeszcze wyznaczono mnie do reprezentacji szkoły w napisaniu opowiadania, które właśnie piszę. Nie wiedziałam, ze tak Cię to boli... W końcu jesteśmy na innych forach np. na tym. Nie odeszłam zupełnie. :)

Piszę na GG, i próbuję coś poradzić na bolące plecy.

Masaż najlepszy.

Użeram się z telefonem, piszę fica.

Próbuję dobić do 150 postów. Może to pomoże?

Pomagam fluttershy dobić 150 postów :)

Próbuję dobić do 150 postów, siedzę w domu ( mam straszny katar i kaszel) rysuję moje wymyślone postacie, słucham muzyki i siedzę w necie.

Nudzę się i patrzę, o co chodzi w rule63.

Opycham się batonem, szukam regulaminu o Dniu Przyjaźni.

Jem pizzę, popijam piwem i dłubię nad spolszczeniem do gry.

Jem spaghetti i nakręcam z koleżanką dziwne filmiki ;)

Fluttershy napisał:

Pijesz kawusię? O co chodzi z Ipossibel?

Tak, piję kawę. Co w tym dziwnego?
Incydent. Kojarzy mi się z tym jak ty - Ipossibelko byłabyś Hansem, a ja Skipperem I tak nim jestem... jakby ten incydent w Danii ^^

Ipossibelka222 napisał:

Nie wiedziałam, ze tak Cię to boli... W końcu jesteśmy na innych forach np. na tym. Nie odeszłam zupełnie. :)

Tja...boleć - nie boli (no, ale tak nie dosłownie) - tylko smutek zżera...
A czytałaś wcześniejsze posty?
Poprawiam nn na blogu, jem chrupki, słucham muzyki, piję fantę i czaję się na bazę ^^

Emmm... Tak?
Dobra, jem chipsy, popijam colą i paczę co nowego w necie. :D

Hmm...
Co ja teraz robię?
Zastanawiam się nad pewną istotną sprawą...

Czytam wcześniejsze posty, przypominam se teksty PzM, zastanawiam się nad zakupem Glanów i spodni w stylu moro.
JAM JEST ŻOŁNIERZ!!!!

Piszę z koleżanką i zastanawiam się jak ją pocieszyć (to poważna sprawa) :(

Powiedz jej że niech się nie martwi bo zawsze może być gorzej :)

Ta, jasne, nawet nie wiesz co się stało.

A ja nie mogę nikomu powiedzieć, bo jej obiecałam.

Znakomite pocieszenie ;)

Mam bekę, ponieważ taki głupi chłopak, napisał takiej głupiej dziewczynie pod zdjęciem "piekna jestes" i wgl BEKA NA CAŁEGO XDD

I cały dobry nastrój odszedł. Anglia, możesz mnie przytulić???

Że co???

A ja tam jestem w znakomitym nastroju (może to przez tę kolejną z rzędu puszkę piwa :) ) i mam ubaw z ludzkiej głupoty :)

A nic, rozmawiam z postacią z Hetalii. :P

A tak na serio może mnie ktoś przytulić???

Jasne. Tuli-tuli (chyba faktycznie mam już dosyć % :) )

Yay, ktoś mnie przytulił! :D

O, w tv leci reklama Lidla. Tydzień Francuski O.o

Już niedługo ma być tydzień Afrykański. I będą puste półki :)

Lol.

Dzięki z pocieszenie, już prawie o tym zapomniałam.

Nie ma za co. Ja i tak czekam na tydzień arabski żeby można sobie było kałacha i C-4 kupić :)

*tarza się na podłodze ze śmiechu*

A co będzie na tydzień Szkocki??? (Nie miałam lepszego pomysłu)

Na tydzień szkocki to pewnie kilty i szkocka, ewentualnie jeszcze dudy :)

Szkocka!!! :D Barney będzie miał radochę!

A na Amerykański?

W tygodniu amerykańskim pewnie będą handlować otyłością. Tłuszcz w butelkach, hamburgery, frytki i ketchup. No i jeszcze misja pokojowa na twoim podwórku bo ropę znaleźli :)

"Misja pokojowa" ta, jasne.

A na Rosyjski (pewnie wódka) :P

Nie, na Rosyjski będzie wycieczka do obozu na Syberię na czas nieokreślony :)

Skąd ty bierzesz te pomysły???

Z mojej zrytej bani :) Żartuję, tak naprawdę stoi za mną taki miły pan w czarnym garniturze i okularach oraz z gnatem i mi dyktuje co mam pisać :)

Yhh~Ja suszę włosy... A racze siedzę w turbanie. I bawię się telefonem AJ/Fluci upadła ogólnie 4 razy... Biedactwo...

Próbuję dowiedzieć się ,czemu na wszystkich forach jest ostatnio tak pusto.

Czeszę włosy. Bo co innego mogłabym robić?

Ja dalej siedzę nad spolszczeniem, piję piwko i pracuję nad wierszami.

Przeglądam obrazki z nekotalii (kocia wersja hetalii) ^^

Boję się, że zgubiłam klucze :(

Znajdą się, chyba.

Chyba, że wpadły do studzienki kanalizacyjnej :P

Trudno, najwyżej dołoże się na dorobienie kluczy :)

I będzie kryzys finansowy :)

Aaaaaa, moje wszystkie pieniądze!!! :D

Wszystkie ?

Nie wiem, tak se wymyślam :D

Ym~Żuję gumę :)

Jem frytki i czytam fanficki.

Odrabiam pracę domową na piątek i gapię się przez okno.

Jak fajnie że ja szkołę mam już za sobą :)

Kolejna guma...

Gram sobie w Fallout: New Vegas

sebaxo1995 napisał:

Jak fajnie że ja szkołę mam już za sobą :)

Farciarz ^^

Ta, a do pracy to kto pójdzie ? :)

Fakt :D

Yay, przed chwilą pobiłam swój rekord w sprzątaniu ciuchów i przebieraniu pościeli

Gratuluje ci. Z pewnością dokonasz wielu innych heroicznych czynów.

Dzięki.

Jak wynajdę lekarstwo na raka to dam ci znać ;)

IS gada z kumpelą na GG i czyta sobie fanfick RF po raz... 4?

Po raz 4 ? Obsesyjka ? :)

Właśnie skończyłam ćwiczenia z geografii ( od str 27 do 86). Zajęło mi to dwa dni ,ale to i tak chyba rekord :)

Czekamy aż dokonasz kolejnych bohaterskich czynów :)

Oglądam historyjkę... I czekam, aż przyjaciółka przyjdzie.

Piszę właśnie ten post i oglądam telewizję.

Gram sobie w Gothica.

Gram w "Pou" na fonku. ;)

P.S. Nie, nie sebaxo. Muszę - żałuję, że zkucykowałam koleżanki i kilku kolegów i powiedziałam o RF... Przychodzą i chcą, żebym przeczytała.... Jakby nie mogli poprosić o link, druk, albo o przysłanie na pocztę...

Gapię się na jabłko i... Pisze na gg.

Cieszę się, bo klucze się znalazły :)

Zastanawiam się, czy założyć wątek w grach rpg o piratach ?

Mama pozwoliła mi skorzystać z komputera! Yay! W końcu!

Idę spać. Jutro trzeba wstać o 5 i wziąć się za komponowanie muzyki.

Oglądam ,,Swoja stara. Baśń''
Dobre. :D

Oglądam Johnny Bravo :)

Piję porzeczkowy soczek :)

Oglądam nekotalie i rzygam tęczą :P

Cieszę się, bo przestałam bać się Francji (teraz mnie rozśmiesza)

Bałaś się Francji? Jak to jest możliwe?
Oglądam ,,Jeździec z nikąd''
Johnny Depp jako indianin! Nice! :D

Jem podwieczorek
Tak na serio to ciągle coś jem.

Ćwiczę sobie grę na gitarze. Przez bolące gardło muszę ograniczać śpiew.

Rozpisuję blindbagi - na telefonie nie można polegać.

Siedzę, gapię się w nie wiadomo co i śmieję się z tego nie wiadomo czego. ;D

Oglądam ulubiony serial.

Siedzę na YT i oglądam panikujące koty. :D

Oglądam TV.

Przesłuchuję moje stare nagrania. Jest w nich moc :)

Paczę w okno.

Bawię się wsuwką.

Idę spać, jutro znowu pobudka o 5 rano i jedziemy z tym koksem :)

Oglądam 4 odcinek lucky star i myślę o prologu do książki

Ja chciałem się pożegnać. Z uwagi na brak czasu nie będę już zaglądał na forum. Tak więc chciałbym prosić admina o usunięcie mojego konta.
Fajnie było spędzać z wami czas ale wszystko co dobre kiedyś się kończy. Będzie mi was brakować.

Ooo, znowu? Dlaczego?
Ja PRÓBUJĘ coś napisać na DF&DF, lecz i tak nie mogę się skupić, bo za dużo się dzieje. Otwieram nowe grupy na fb, rozpoczynam zebranie.

Ja zeżarłam 2 batony pod rząd, pilnuję domu...
I pracuję nad tą głupią fryzurą...
I słucham Broniesowej piosenki.

Kolskr napisał:

Ooo, znowu? Dlaczego?

Nie będę miał czasu z uwagi na pracę i działalność w różnych kręgach internetu, a także z innych powodów osobistych.

Ja czytam o powrocie do przyszłości.

Sebaxo1995 napisał:

Kolskr napisał:

Ooo, znowu? Dlaczego?

Nie będę miał czasu z uwagi na pracę i działalność w różnych kręgach internetu, a także z innych powodów osobistych.

Aha.
A nie możesz poprostu ogosić urlopu? A nie za każdym razem zakładać nowe konto?

Ja tera czytam blog, uczę się wiersza, zażalam się nad sobą, piję kawę, zacieszam się, tworzę gify, paczę w router, oglądam DeviantArtckie humanizacje, cieszę się z prezentu z Zawady Media Service Pingwinów z Madagaskaru, czekam na nową klawcię, dziwię się z mego szczęśliwego dnia, słucham Linkin Parku, wycinam z gazety litery na list (Taak, coś takiego nadal się robi), czytam o Hitleru i Stalinie, uczę się Niemieckiego.

Bawię się figurkami.

Slucham śmiesznych rozmów telefonicznych. :D

Kolskr napisał:

Sebaxo1995 napisał:

Kolskr napisał:

Ooo, znowu? Dlaczego?

Nie będę miał czasu z uwagi na pracę i działalność w różnych kręgach internetu, a także z innych powodów osobistych.

Aha.
A nie możesz poprostu ogosić urlopu? A nie za każdym razem zakładać nowe konto?

Tylko że tym razem nie mam zamiaru wracać. Wtedy nawet się nie żegnałem, po prostu zapomniałem o tym forum, a z uwagi na długą nieobecność usunięto mi konto :)

Przeglądam filmiki na telefonie.

sebaxo1995 napisał:

Ja chciałem się pożegnać. Z uwagi na brak czasu nie będę już zaglądał na forum. Tak więc chciałbym prosić admina o usunięcie mojego konta.
Fajnie było spędzać z wami czas ale wszystko co dobre kiedyś się kończy. Będzie mi was brakować.

Szkoda, będę tęsknić :)




Teraz dochodzę do siebie po obejrzeniu kilku komiksów (yaoi). po co  ja to w ogóle sprawdzałam??? :(

histeryczka27 napisał:

sebaxo1995 napisał:

Ja chciałem się pożegnać. Z uwagi na brak czasu nie będę już zaglądał na forum. Tak więc chciałbym prosić admina o usunięcie mojego konta.
Fajnie było spędzać z wami czas ale wszystko co dobre kiedyś się kończy. Będzie mi was brakować.

Szkoda, będę tęsknić :)

Ja też :)

Też będę tęsknić...

Co robię? Bawię się DJ.

sebaxo1995 napisał:

Ja chciałem się pożegnać. Z uwagi na brak czasu nie będę już zaglądał na forum. Tak więc chciałbym prosić admina o usunięcie mojego konta.
Fajnie było spędzać z wami czas ale wszystko co dobre kiedyś się kończy. Będzie mi was brakować.

1. Ja też mam mało czasu, ale zawsze znajdzie się czas na to ,żeby posiedzieć na forum. Szkoda ,że już nie będziesz tutaj pisać . Fajnie było.
2. Przynajmniej rozumiem ,o co chodziło w moim śnie w którym Skipper powiedział : "Oni mają o jednego żołnierza mniej,niż jakiś czas temu.". Wiem mam dziwne sny, ale nic na to nie poradzę.
3. Siedzę sama w domu (no ,może nie do końca sama- jest ze mną mój pies) i szukam w necie ciekawych informacji.

TM, ja też jestem sama w domu! :p
Ze względu na nieobecność rodziców zajadam się czekoladą i ściągam muzyczkę. :)


Sebaxo, szkoda, że nie masz czasu na forum. Było miło Cię poznać, będę za Tobą tęsknić. Musiałeś zrobić mi to przed dentystą!? Więc żegnamy Cię ciepło, było miło.

Siedzę w pizzerii.
Zastanawiam się nad swoimi snami. Jeśli znów przyśni mi się psychiatryk, trzeba będzie podjąć kroki.
Znów śniło mi się, że jestem kucykową watiatką...

Wchodzę na www.pułapkiumysłu.pl.

Gadam na GG i się smarkam ;p

Wrzeszczę przez okno na babkę, która rozdeptała mój mini - paśnik dla saren. Co ona sobie myśli!?

A ja czeszę nową lalkę. Z EQG. jest taka fajna..

Oglądam ,,Czas honoru''.
Fajne.

Otrzepuję się z brokatu... I oglądam efekty mojej pracy.

sebaxo1995 napisał:

Tylko że tym razem nie mam zamiaru wracać. Wtedy nawet się nie żegnałem, po prostu zapomniałem o tym forum, a z uwagi na długą nieobecność usunięto mi konto :)

Czasem ludzie mówią,że nie wrócą ,ale i tak powracają.
Siedzę w necie.

Prawda. :) Mamy nadzieję, że będzie tak i z Sebaxem, nie? ;)

Sprawdzam nowego neta. LTE naprawdę jest strasznie szybkie... :D

Bawię się :)

Jem podwieczorek. :D

Zabawy cd.

Słucham muzyki ToH'a, zakładam konto na forum o ToH'ie, uczę się niemieckiego, żuję gumę, zamierzam iść odrabiać lekcji. -__-

Oglądam ulubiony serial... I czeszę włosy lalce... zamiast swoich.

Oglądam wiedźmina na tele5.
Wyobrażam sobie armię kotów w zbrojach greckich wojowników :P

Pozwalam internetowi wyssać mą duszę. A w przerwach rysuje reniferki.

Patrzę się na zegarek

Przesłuchuję stare nagrania. Chociaż tyle zostanie po mojej twórczości :)

Jem resztę obiadu... I trzeba będzie po zakupy pójść...

Spędzam czas z ukochaną osobą.

Oglądam film.

Bawię się w szkolną "wyrzutnię". Wow, jak ta gumka wysoko lata! xD

W*urwiam się na pogodę, Skippera i paru innych użytkowników.
Oglądam ToH.

Czytam książkę i wcinam jabłka.

Oglądam TV i rysuję kucyki.

Oglądam zabawny serial.

Smucę się ile tylko z siebie mogę...smutniejszej siebie chyba nie widziałam. :cry:

Odrabiam lekcje. Nuuuuuuuda.

Gram w grę.

Sprzątam...

Poprawiam nn na blogu.

Czytam moje wiersze i próbuję zrobić z nich coś sensownego.

Przygotowuję się do koncertu.

Związałam włosy. I przy okazji uczesałam.

Stroję gitarę. Co utwór się rozstraja.

Siedzę na kompie i muszę wysłuchiwać chrapania mamy :wkurzony:

Gram sobie w Fable: Zapomniane Opowieści.

Nudzę się.

Najlepszym lekarstwem na nudę jest zrobienie czegoś :)

Rozpaczam - znów nie ma neta w telefonie...

Słucham muzyki. Swojej :)

Robię coś XD.

I już się nie nudzisz :) Męczę się z kotem. Strasznie upierdliwy jest.

Jaka rasa?

Szary dachowiec. Nie znam się na rasach. Zwykły kociak ze wsi.

Oglądam ToH.

Znowu walczę z wnerwiającym kotem.

Oglądam z mamą "Pierwszą miłość". Kaśka normalnie rozwala system. :D

Cieszę się ze zwycięstwa nad sierściuchem.

Trolluję się z Rainera. NOrmalie taki kamuflaż, że nie wiem. :D

Nadal oglądam PM. Ten Rysiek jest teraz przekomiczny! :)

Gram sobie na gitarze.

Krzyczę na psa z powodu... emm... no bez powodu. :p

Gram w Baldur's Gate 2.

Słucham czołówki ToH'a i normalnie rzygam tęczą.

Zastanawiam się co to ten cały Toh :P

Oglądam lucky star

Nic szczególnego, ale co kto lubi :) Gram sobie w Planescape: Torment

ToH - Time of Honor, zpolskiego serialu Czas honoru. ;)
Śmieję się z Muzyki ToH'a Ploneza. :lol:
Słucham muzyki, śmieję się z kolegi, który deltoid pomylił z deltonistą, piszę z nim i nie mogę siię doczekać DieFeinda kiedy wróci. ;(

No i znowu zmagania z kotem. Nienawidzi mnie :)

Taaaak!
DF jest online! Piszę się z DieFeindem. :D

Fajnie. Tworzę nową kompozycję.

DF pomaga mi w Niemieckim. :)

Tworzę muzykę. Świetnie mi idzie, jeszcze trochę i będzie kolejny utwór do repertuaru.

Śmieję się z DF. :D Normalnie tak mnie rozśmiesza, że nie wiem. :D

Skończyłem utwór. Jest w nim moc :)

Testuję drukarkę.

Gram sobie w Icewind Dale.

Sprawdzam ask'a.

Jadę na koncert.

Jem podwieczorek

Gram w Mario nie idzie to zbyt dobrze :(

Gram w The Legend of Zelda: Mayora Mask.

Słucham muzyki, piszę się z DF, jeszcze bardziej natłuszczam grzywkę ręką. ;p

Podliczam dzisiejsze zyski.

I ile?

Cieszę się, bo mam dziś wy**bane wolne.

Wściekam się na te durne komputery w mojej szkole :P

Ja jestem w domu YAY!!!

Jestem bardzo zadowolona, ponieważ DZIŚ NIE IDĘ DO SZKOŁY!!! I jem parówkę :madrala:

Gram sobie w Soldata.

Przeglądam aska, jestem winna like'i, a mam blokadę -,-
No Me Gusta -,-

Zaraz koncert. Stroję gitarę.

Poszukuję informacji o Hitlerze, nudzę się.

Ja posiadam o nim sporą wiedzę. Jak chcesz to pytaj. Skończyłem koncert, jadę do domu. I tak później mam następne.

Siedzę i oglądam TV.

P.S. DF, mój tata posiada kubek z Hitlerem, przysłać Ci Pocztą Polską? :P

Komponuję sobie muzykę.

PS. Ja mam z Piłsudskim.

Uszyłam pluszaka ze szmat!

I znów koncert. To mnie wykończy.

Oglądam hetalię (tak dla przypomnienia)

Skończyłem koncerty. Wracam do domu. Nie mam już siły. Teraz jak najszybciej do wyra.

Ipossibelka222 napisał:

P.S. DF, mój tata posiada kubek z Hitlerem, przysłać Ci Pocztą Polską?

OW MY GOT!!!!!! Przyślij!!!! Tak!!!! A jeśli nie - to sama przyjadę i go ukradnę!!!
Zaraz...on jest parodiowany, nie? Czyżby twój tata jest nazistą?  O.o

Świętuję z powodu trzydniowego weekendu!!!

Ćwiczę utwory które będę grał dzisiaj na koncertach.

Kolskr napisał:

Zaraz...on jest parodiowany, nie? Czyżby twój tata jest nazistą?

Nie, oryginał. :D Co do mojego taty... No może troszkę... Ale kubek kupiliśmy głównie po to, żeby tacie nie kradli. xD

Ściągam zdjęcia z wokalistami.

Niezłe zabezpieczenie :) Ćwiczę sobie, bo niedługo koncert.

Mhm. :D

Siedzę i oglądam z bratem Sponge Boba. Bidulek ma gorączkę...

Czekam na transport.

nic(to nic mi dobrze wychodzi)

Skończyłem koncert, zaraz następny.

Eee... Remixuję This Day Aria. Nareszcie wiem, jak zrobić w tym męską Cadance.

Rozdałem autografy. Jadę do domu.

Czytam o wojnie stuletniej i się śmieje :D
...
Zastanawiam się, co jest ze mną nie tak.


Oglądam dziesiąty odcinek hetalii.

Siedzę sobie i poprawiam spolszczenie gry.

Dochodzę do wniosku że ten świat zdziwaczał i zgłupiał. Bardzo.

Swietuje wesele, brecham sie z DF z byle czego, chyba sie upilismy. ;D

Bawię się telefonem, zastanawiam nad wypiciem nalewki...

Zastanawiam się nad sensem istnienia.

Oglądam jakieś dziwne hetaliowe filmiki na youtube.
Yay, Prusy i Węgry kłócą się, kto jest lepszy przecież wiadomo że prusy :D

Zastanawiam się, co jest ze mną nie tak.

Stroję gitarę.

Znowu oglądam filmiki. (Yay, tańczący Prusy, Anglia i Japonia) :D

Niedługo kolejny koncert. A teraz zajadam się jabłkami.

Po długim okresie czasu piszę nową notkę.

Jak skończę dam wam znać ^^

Nie mogę się doczekać. Gram sobie w Fallout: New Vegas.

Oglądam jakieś dziwne, dołujące hetaliowe filmiki.
Kurczę, przecież hetalia, to anime, które powinno śmieszyć, a już zrobili wersję, przez którą można popaść w depresję

Czytam o świadomym śnie.

Gram w Gothic II: Noc Kruka.

Zacieszam się z charakteru DF. :D
Jest nienormalny...zaaa dużo Hitlera...

A tak sobie siedzę i myślę. O wszechświecie.

Rozmyślam o kumplu, bardzo mi bliskim, który ostatnio powiedział mi, że mnie kocha.

Fajnie. Ja zaś siedzę sobie i rozmyślam. Jakby to było gdyby nie było internetu ?

Byłoby STRASZNIE!!!

A tam, jakoś by było. Bez prądu, to dopiero mogiła. Kombinuję nad nowym utworem.

Delektuję się nowym serkiem "Aero".

Gram sobie w Outlast.

Gram sobie w "zbieranie jabłek z Applejack".

Piję zimnego browarka.

Piszę nn na blogu. Zastanawiam się co teraz robi DF. Słucham muzyki.

Piję kakałko.

Wycieram krople piwa z wąsa. Gram dalej.

Oglądam mecz siatkówki.

Oglądam "Ugotowani"

Śmieję się z miny Pinkie na avku  sebaxo1995.

Jem ogórki kiszone i zmagam się z bólem głowy.

Patrzę na mój rysunek.

Próbuję zamykać lodówkę tak wolno, żeby zobaczyć jak gaśnie w niej światło.

Piję Colę...

Instaluję aplikacje na smartfonie.

Jestem styrany. Zaraz idę spać.

Czytam głupawą gazetę...

Gram sobie w The Elder Scrolls III: Morrowind.

Ogłupiam się filmikami na youtube.
...

To już chyba uzależnienie :D

Dzień nauczyciela i wszyscy w domach :) Ja dalej sobie gram.

Narzekam na ból pleców.

Kombinuję, jak sprawić, żeby cytryna włożona na miejsce żarówki zaświeciła.

:lol:

Oglądam Dinopociąg.

Eksperyment się nie udał. Teraz zajmę się powolnym zamykaniem lodówki, aby dorwać tego krasnoludka co wyłącza w niej światło.

Hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha

Śpiewam piosenkę "Największy Dinozaur" z Dinopociągu.

Znowu się nie udało. Teraz próbuje zrównoważyć włącznik światła pomiędzy dołem a górą.

Oglądam jakiegoś Tumblra. Ja rozumiem r34, ale aż takie?!

Granice zaczynają się tam, gdzie kończy wyobraźnia. Czyli nigdzie. A ja sobie gram w grę.

Zakładam bloga.

Fajnie. Kopsniesz zaś linka ? Piję herbatę.

Nie jest ani o kucykach, ani o pingwinach.

A o czym ? Gram sobie w Outlast.

O... UWAGA!!!















































































































































































































Śwince Peppie!!! ;)

AAA. Dobra, już nie chcę linka. Układam płyty.

:P

Oglądam Księżycowego Jimm'a.

Ale przecież nie będę tam pisała, że Świnka Peppa, to taka cudna bajka.

To co tam będziesz pisała ? Siedzę sobie i piję słoną herbatę.

O życiu, itp...

Piję herbatę.

Obserwuję mojego kota. Chyba chce mnie sprzątnąć. Podkłada mi się pod nogi. Muszę mieć się na baczności.

Głaszczę moje kochane koty ❤

Ja do mojego nawet nie podejdę. Patrzy na mnie wzrokiem zabójcy. Pewnie obmyśla plan pozbycia się mnie.

:(

Koty są najlepsze!!!
Kocham koty ;)

Dobra, przekupiłem go mlekiem. Teraz nawet pogłaskać go mogę bez obawy że doskoczy mi do gardła.

Oglądam TV z siostrą . Jak zwykle nie ma nic ciekawego.

Oglądam MiniMini+ z SIOSTRĄ CIOTECZNĄ.

Gram sobie w grę.

Oglądam jakąś chustkę taty z czasu wojny. Lol, są tam adresy zamieszkania wszystkich jego towarzyszy...

To ile lat ma twój tata ? 90 ? Siedzę sobie i gapię się w monitor.

Wiesz, wojna nie koniecznie musi być z drugiej wojny światowej...

Nabijam posty, a cóż innego mogłabym robić?

A, no i jeszcze piję kakałko *.*

To z której ? Chyba nie z zimnej wojny, nie ?

OMG, Sebaxo. Nie miał wojny, jak oczekiwał, tylko trenował (zapewne w Przemyślu), jeździł do innych krajów itp.

Ciągle zakładam bloga.

Aha. Teraz łapie. Pozdrów tatę. Siedzę i rozmyślam.

Pozdrowię. xD
Trolluję się z rysunków na chuście taty. :D


































































































































Zboczeńcy

Mi nic takiego nawet by do głowy nie przyszło. Gram sobie i piję kakao.

Żebyś zobaczył te rysunki...ładnie rysują. Jak na żołnierzy.
Poprawiam notkę na DFiDF. Zaraz będzie nn.

Siedzę w pidżamie przed komputerkiem.

Kot przylazł. I próbuje chyba zjeść komputer.

Dlaczego wy nie lubicie kotów?

Czekam na notkę na blogu kolskr.

Fluttershy, dlaczego nie lubimy? Lubię go. Śmieszny jest.
NN już jest! Wyjątkowo się przedłużyła.
Jeszcze raz poprawiam nn.

No nie wiem, ale jakoś na nie narzekacie.

Właśnie przed chwilą mi wyłączył komputer, dwa razy! Nie wiedziałam, że z go taki haker...

Mi raz wyrwał wtyczkę z kontaktu. A nie zapisałem gry.  Siedzę sobie i gram.

Mój potrafi nawet sam otworzyć drzwi. O.o
Piję Colę i czekam aż Alice zmieni mą rangę. Chyba zasnęła...

Piję mleko i rozmyślam. Czy jest gdzieś na świecie dziewczyna stworzona specjalnie dla mnie ?

A Millie umie załatwić się do toalety, jeszcze trzeba tylko nauczyć inne, żeby nie wyjmować tych ohydnych kup ręką.

Fajnie. Piję soczek i czytam książkę.

Oglądam "Stacyjkowo".

Gram w grę.

Zacieszam się z odrobienia lekcji.

Zajmuję się spolszczeniem do gry.

Oglądam "Wielką Rodzinę"

Oglądam Nazistowko-komunistyczny film.

Jem pizzę i czytam książkę.

Oglądam "Zemstę"...

Jem zupę.

Śmieję się z byle czego. Coś ze mną nie tak, nie?

Nie ;)

Siedzę w bibliotece i podziwiam kościół.

Jem popcorn i czytam książkę.

Dlaczego? Ja zawsze ranem budzę się cała w łzach, bo bardzo rzadko płaczę, organizm uznał, że trzeba pozbyć się łzeł, bo ciągle nie mogę płakać. xD
Zastanawiam się nad sensem istnienia i trolluję się z komunistów. :D

Bawię się... czymś w coś. :p

Czytam sobie o Piłsudskim.

Bawię się :D Wszystkim.

Cieszę się, bo udało mi się narysować fryzurę Prus i Anglii. :)
Próbuję zmusić się do pouczenia się na kartkowkę z biologii.

Czytam o komunizmie. I zastanawiam się, cy jestem pełnoprocentownym nazistą.

Śmieję się ze starego obrazka.
Załamuję się, że mam za dużo do nauczenia się z biologii.

Brat: Zrób ściąge. LOL.

Przygotowuję nowy utwór. Strasznie to męczące.

Załamuję się mroczną wersją hetalii...

Anglia jako Pinkie Pie...

Dochodzę do siebie po tym, jak zagadałem do dziewczyny która okazała się chłopakiem.

;)

Piszę z nieznajomymi na takiej dziadowskiej stronie

sebaxo1995 napisał:

Dochodzę do siebie po tym, jak zagadałem do dziewczyny która okazała się chłopakiem.

... Co???

Współczuję.

Zastanawiam się, jaki jest sens grać w grę, w której główny bohater na końcu ginie ?

Jak znasz zakończenie, to po co grać?

Jem lody z Lui *.* Z nią wszystko jest takie *.*

:D

Oglądam :Miasteczko Halloween"

Teraz znam. Po prostu grałem w grę, a główny bohater zginął w zakończeniu. A ja sobie siedzę i zastanawiam się, po co w ogóle starałem się przez całą grę, aby utrzymać go przy życiu ?

Szykuję ubrania na halloween. Łojoj...

Czytam książkę.

Będzie! Będzie zabawa, będzie się działo! I do północy, będzie mało, będzie głośno będzie radośnie, znów przetańczymy razem całą noc!

Fluttershy, uspokuj się ty wreszcie!

Oglądam telewizję.

Śmieję się z wpadku w czasach Hitlera. :D
Gdy dzieci dla brechy przykleiły posłańcu Hitlera kartkę z narysowanym powieszonym na szubienicy nazi znakiem. :D Potem cały czas chodził z nią nie wiedząc z czego inni ludzie się śmieją. :D

Piszę wiersz.

Jem rurki.

Opieniczam me głupie, Fluttershy'owe włosy!

Że co???

Oglądam "Pierwszą miłość".

Odpowiadam na posty Fluttershy.

Piszę zadane z angielskiego :D

Jadę do domu. Nareszcie.

Oglądam filmiki na youtube.

sebaxo1995 napisał:

Odpowiadam na posty Fluttershy.

He he, znowu?
Dziwne :lol: :D ;) :)
Jeszcze długo będziesz musiał to robić :madrala: :dumny:

Jakoś będę musiał z tym żyć. Przeglądam kwejka i odpowiadam na twoje posty.

Hue Hue :3

Przeglądam besty.pl.

Dłubię nad spolszczeniem do gry.

Fluttershy napisał:

Że co???

No drażnią mnie moje włosy! Mam identyczne włosy jak Fluttershy! Jeśli się nie domyślałaś, nie mam różowych włosów
Piję kawcię przed snem nie zdając sobie sprawy, że w nocy nie zasnę.






























































































































E tam, normalny człowiek to może by i nie zasnął, ale mi to nie ma różnicy.  ;) Jakoś się stęskniłam jej smaku...







































































































O nie! Siostra miała rację! Jestem uzależniona od kawy!
Doprawdy, DF?
Cicho, drogi kolego - nazisto...

Gram na gitarze.

Czytam o yaoi na nonsensopedii...

Jak ja uwielbiam tą stronę :D

Nonsensopedia napisał:

Prawa fanfików yaoi

To, że bohaterowie mają dziewczyny i nawet do głowy by im nie przyszło bycie gejem, nie ma żadnego znaczenia.
Nie należy przejmować się odwieczną nienawiścią pary.
Para nie spotkała się nigdy – nie szkodzi.
Tworząc fanart obowiązkowo trzeba zrobić z obu postaci seksbomby.
Tworząc fanfik/fanart o tematyce erotycznej, trzeba zawrzeć tam wszystko ze szczegółami i dokładnym opisem.
Wolno, a nawet potrzeba tworzyć związki romantyczne między braćmi.
Jeśli dwaj bohaterowie płci męskiej zostali narysowani na jednej stronie – są parą, to przecież oczywiste

Genialne

Szykuję się do wyjazdu.

Oglądam filmiki, od których krwawi mi nos :P

Przygotowuję się do koncertu.

Zakładam bloga.

Zapuszczam brodę.

Czytam o Hitlerze.

Zwiedzam Kraków.

Słucha "Uprising" Sabatonu (piękna piosenka)

Siedzę sobie w kawiarni i słucham utworu "Ballada o bieli".

Sprawdzam tą piosenkę

Całkiem fajna :)

Słucham kolejnego utworu. Mam całą kartę zapełnioną utworami Kaczmarskiego i Gintrowskiego.

Cieszę się z przyjazdu Ady!

Słucham kolejnego utworu. Przechadzam się po rynku.

Czytam ciekawostki o Hitlerze.
Normalnie mnie zatkało...

Dlaczego cię zatkało ? Jadę do domu.

Piszę tego nieszczęsnego fica. Do emerytury skończę.

Ja też piszę swojego. Jak na razie całkiem nieźle mi idzie.

Załamuje się, bo koleżanka chce się zabić...

Jak ją pocieszyć??

Powiedz jej, że samobójstwa są niemodne.
Jeśli dotychczas nie było to modne, to teraz już jest, bo to sam popełniłem...
Wiemy...Dlaczego? Może jeszcze byś żył i okupował Rosję!
E tam. Chyba nie jestem nieśmiertelny, nie?
Kto wie, może jesteś...
To jakim cudem popełniłem samobójstwo?!

Mam chaluny i rozmawiam z Hitlerem. :P Fajnie jest mieć chalucynacje. :D

Hitler był zbyt niekompetentny by zdobyć Rosję. Histeryczka27 powiedz koleżance, że nie jest to żadne rozwiązanie. Każdy z nas może przezwyciężyć wszelkie przeciwności losu. Powiedz jej, że na pewno są na tym świecie ludzie których zasmuciłoby jej odejście. Na pewno są też ludzie na których jej zależy i nie chciałaby ich tak po prostu opuszczać.

Sebaxo1995 napisał:

Hitler był zbyt niekompetentny by zdobyć Rosję

E tam, zawsze coś.
Rozmawiam ze swoim kolegą,
Jestem twoim kolegą?
Jasne! Idziemy pooglądać ,,Jestem synem ludobójcy'', ok?
Ok! To coś o mnie?
Nie, o Hansie Franku.
Ale ja też tam jestem, prawda?
Prawda.

Oglądam z Panem H ,,Jestem synem ludobójcy''.

Gram w Rayman: Legends.

Rysuję

Piszę fanfica.

Piszę na forum. Nie, nie tylko tym ;)

Piję mleko i dalej piszę fanfica.

Oglądam TV.

Bawię się modami do gry.

Czytam o nazizmie.

Słucham muzyki.

Czytam nonsensopedię.

Czytam o Karolu Marksie.

Słucham dziwnej gadaniny mojej siostry i jej koleżanki.

Koloruję...

Słucham muzyki i czytam książkę.

Oglądam film o pojawieniu się Hitlera.

Jem winogrona i gram w Gothica.

Układam włosy. Wyczesuję z nich zaschnięte kawałki lakieru do paznokci.

Jem sernik i gram dalej.

Piszę NN na blogu.

Pracuję nad spolszczeniem do gry i piszę fanfica.

Nudzę się. Wie ktoś jak się tego dziwnego zjawiska pozbyyć?

Zacznij coś robić. To zawsze działa. Słucham muzyki.

Zakładam nowe tematy na forum. Kurczę, sama jestem, nudzę się tam..

Siedzę sobie i piszę fanfica. Kiedyś go skończę.

Ja też piszę... Jejku, do końca życia nie skończę...

A ja wzięłam się za fica DOPIERO dziś. Planowałam go od... 3 miesięcy? Dużo pracy przede mną...

Ja swojego piszę od ponad roku.

Siedzę na kanapie i głaszczę mojego psa, który w końcu przestał wchodzić i schodzić z moich kolan.

Jadę koncertować.

Em...pony_creatoruję.
I edytuję profil. Na taki żeby nowi użytkownicy poznali starego DF, który już tu nie zagości.

Czytam sygnaturę kolskr. I jakaś taka łezka w oku mi się wytworzyła. Dlaczego DF już się tu nie pojawi ? Ale, mówi się trudno. Będziemy tęsknić.

PS. Nazizm ją rozczulał ?!

Jeszcze nie odeszłam, Sebaxo...sprawdzam profil. Naprawdę będziesz za mną tęsknić? W sygnaturze piszesz, że nazisci nie zasługują na istnienie... Masz jeszcze czas mnie do tego powstrzymać

A ja... płaczę. Bo w ficu zabiłam razem z taką jedną jedną z ulubionych postaci...

Kolskr napisał:

Jeszcze nie odeszłam, Sebaxo...sprawdzam profil. Naprawdę będziesz za mną tęsknić? W sygnaturze piszesz, że nazisci nie zasługują na istnienie... Masz jeszcze czas mnie do tego powstrzymać

Pewnie że będę tęsknić. A jeśli chodzi o nazistów, to zawsze są wyjątki. Nie wszyscy naziści są źli, przynajmniej dopóki nie zaczną strzelać do ludzi. A tak w ogóle, dlaczego odchodzisz ? Będzie nam ciebie brakować. Szkoda, cholernie szkoda.

W tym wątku często niektórzy planują odejść. A to zalicza się do offtopu...
No pytam się, od czego jest ten chatbox, prócz hejowania?!

Jeśli ktoś chce napisać że odchodzi, to niech napisze. Komu to szkodzi ? Przygotowuję się do koncertu.

Czytam kolejne opowiadanie, w którym została zabita moja ukochana postać z MLP... I opłakuję fica...

Kombinuję nad opowiadaniem.

Co, DF odchodzi?

No trudno *uśmiecha się* pa pa, będę tęsknić, pani Niemcy.

A teraz przeglądam neta (jak zwykle) i zastanawiam się, jak zrobić to durne zadanie z fizyki.

Fizyka nie jest durna. Dalej piszę opowiadanie.

Bez DF, to już nie to samo :(

Zastanawiam się, co ze mną nie tak. Słucham muzyki w taki sposób:
-wtykam małe słuchawki
-i nakładam na nie te duże.
A muzyka sobie leci zupełnie inna..

Jak kto woli. Siedzę sobie i przygotowuję się do recitalu.

sebaxo1995 napisał:

Fizyka nie jest durna.

No, pan dał nam takie zadanie, że nie wiem jak je zrobić.
Trzeba coś ściągnąć, co już zrobiłam, i wykonać obliczenia, ale skąd, skoro tam jest tylko je***y obrazek?!

Ang: Spokojnie, oddychaj.
Ja: *bierze głęboki oddech* Ok
Ang: Może trochę herbaty?
Ja: Tak, poproszę...    najwyżej od kogoś spiszę albo zgłoszę nieprzygotowanie. Trza se radzić.

Czytam www.wielkarzeczpospolita.net

Wracam do domu. Nareszcie.

Zakładam konto na Deviantarcie.

Siedzę i staram się nie zasnąć.

A ja próbuję robić te nieszczęsne balony. Bez skutku.

Komponuję sobie muzykę.

Siedzę na przerwie w szkole i się nudzę.

Siedzę sobie w Poznaniu i układam listę utworów na koncert.

Zakładam bloga.

Tego o pingach już usunęłam, niestety :(

Szkoda. Ale nowy to zrekompensuje. Przygotowuję się do koncertu.

Piję herbatę i z coraz większym zdziwieniem czytam wszystko co się tu dzieje...

Zwiedzam Poznań.

Odrabiam lekcje.

A jeśli chcecie spojrzeć na mojego bloga to proszę bardzo:
http://mpzy.blog.pl/

Na razie na tym blogu trochę pustawo. Zobaczymy, jak to będzie. Słucham muzyki.

Wiem, że jest pusto :(

Ale nad tym popracuję. :)

Nie mogę się doczekać. Jadę do domu.

Kolskr napisał:

Em...pony_creatoruję.
I edytuję profil. Na taki żeby nowi użytkownicy poznali starego DF, który już tu nie zagości.

Szkoda, że nie będziesz tu już pisać. Fajnie było. Ale mam szczerą nadzieję, że jeszcze powrócisz. Bez ciebie to nie będzie to samo.

Siedzę w domu, bo źle się czuję. Oskarżam o to kanapki z miodem, mimo że zawsze mogłam ich zjeść bardzo dużo,ale i tak czułam się świetnie.

Piszę fanficka.

Szukam ciekawych opowiadań o PzM.

Jadę do Krakowa.

Jem kanapkę.

Piję soczek.

Głaszczę mojego psa.

Siedzę sobie i zastanawiam się nad sensem istnienia.

Oglądam PzM w necie.

Przygotowuję się do koncertu.

Oglądam rysunki na DeviantArt .

Skończyłem koncert. Jadę na następny.

Prubuję znaleźć jakiś sposób na to żeby sie nie nudzić.

Najlepszy sposób na nudę, to zrobienie czegoś. Siedzę sobie i jem pączka.

U mnie to nie działa. Przymierzam sie do narysowania rysunku.

Słucham muzyki.

Gapie sie przez okno.

Wybieram utwory które zaraz będę śpiewał.

Czekam, aż telefon się naładuje na maxa.
I jeszcze zastanawiam się nad pewną misją z "Dash".

Siedzę sobie i piję Tymbarka.

Jednak misja bez mojej drogiej przyjaciółki się udała, oh yeah!!

Stroję sobie gitarkę.

Słucham muzyki z Open fm :)

Zbieram informacje do szkolnego projektu.

Dłubię nad spolszczeniem do gry i piszę fanficka.

Gram w ubieranki.
Oglądam SATW.

Gram w Assassin's Creed 3.

Słucham fajnej piosenki.

Słucham muzyki stworzonej przez fanów MLP. Alice, obczaj ten cover Rainbow Factory: https://www.youtube.com/watch?v=OTEkvsrMTGE

Rysuję na SAI...

Gram sobie w Gothica.

Którą część?

Oglądam demotywatory i zastanawiam się nad notką na bloga.

Teraz gram w 1 z modem Mroczne Tajemnice. Jak skończę, zacznę grać w 2 z dodatkiem Noc Kruka i modem Returning.

Gram dalej w Gothica. Odbijam Nową Kopalnię.

Czekam, aż mama pójdzie z domu. A potem pogadam przez telefon z taką jedną :)

A jak mama jest w domu to nie możesz pogadać ? Dłubię nad nowym utworem.

Mogę. Ale nie z dziewczyną z GG..

Jem herbatniczki.

Oglądam film pt. ''Schindler list''.

Piszę na fejsie.

Oglądam mecz siatkówki.

Dojeżdżam do Poznania.

Przeglądam fora internetowe.

Dojechałem do Poznania. Idę na koncert.

Paczę kiedy wskazówka zegara przeskoczy na 16:00. Nie, nie wiem skąd przyszedł mi do głowy taki pomysł.

Piję sok jabłkowy i piszę ficka.

Słucham ulubionych piosenek :)

Do czasu kolejnego koncertu, piszę ficka.

Piłuję paznokcie...

Wracam do domu.

Piłuję kraty w celi więziennej. :P

A tak na serio denerwuję mojego brata.

Piszę ficka.

Piszę na GG :)

Tworzę gify. Znaczy się je wycinam, czy coś...

Dalej piszę ficka i piję Tymbarka.

Piję Colę...
Tja...dwulitrówkę...i do tego pijesz z całej butli...
Cicho...

Jadę do domu i gram w Gothica.

Jem zupkę chińską.

Myślę co zrobić z prawie pustą butelką po Coli.
Was?! Jakim cudem przez 10 minut lub mniej wypiłaś dwulitrówkę?
A widzisz - jednak mam jakiś talent.

Zastanawiam się, czemu DF rozmawia z Hitlerem
Ang: Ty rozmawiasz ze zhumanizowanym państwem
Ja: A, no fakt :P

Kombinuję nad rozwiązaniem wszystkich problemów ludzkości.

A ja zastanawiam się nad sensem życia :P

Nie wiesz jaki jest sens życia ? Każdy wie, że sensem życia jest jedzenie czekolady. Cóż, przynajmniej dla mnie.

Histeryczka27 napisał:

Zastanawiam się, czemu DF rozmawia z Hitlerem

Ostatnio postanowiłam, że to będzie prosty niemiecki oficer. ^^
Majstruję przy gifach.

sebaxo1995 napisał:

Nie wiesz jaki jest sens życia ? Każdy wie, że sensem życia jest jedzenie czekolady. Cóż, przynajmniej dla mnie.

Tak, czekolada jest najważniejsza w życiu!!! :P

Gram w Baldur's Gate.

Słucham muzyki, zastanawiam się nad pewnymi rzeczami.. I żałuję pewnych decyzji, podjętych zbyt pochopnie...

Czytam o takim jednym po*****ym yaoi: http://pl.wikipedia.org/wiki/Ai_no_kusa … _na_uwięzi

Kto to wymyślił?...

Piszę fica i piję kakao.

Zastanawiam się nad pewnymi rzeczami - blokadą pewnej osoby na GG.

Na przerwach pomiędzy koncertami piszę ficka.

Rozplątuję ten chaos kablowy...

Przygotowuję się do koncertu.

Słucham i ściągam piosenki.

Piszę fica.

Słucham muzyki, próbuję czytać.

Dalej piszę fica i piję piwko.

Słucham muzyki, opierniczam siebie i na panelu administracyjnym co tam robię.

Piszę na GG :)

Piszę fica i jem pizzę.

Piszę jak zawsze... i użalam się nad sobą...
zastanawiam się, czemu wczoraj oglądałam z rodzicami taki jeden zboczony film...

Jadę do Olsztyna.

Swatam w ficu ulubioną postać.

Gram w Fallout: New Vegas.

Próbuję zasnąć z otwartymi oczami. Ano i oglądam hetalię.
Ależ Ty  się w nią wciągnęłaś...
No co? Poczytaj se KP Ludwiga.
No co Ty? To Niemców też tam wciągnęli?
I rozmawiam z pewnym Niemcem. ^^
Przynajmniej nie jestem foreveralone...

Dojechałem do Olsztyna. Siedzę sobie w kawiarni i piszę fica.

Yehaw! Moja AJ już wyswatana, tak! To takie piękne. Tylko pozostaje opowiedzieć przyjaciółce i obserwować jej reakcję :D

Fajnie. Piszę fica i piję sok jabłkowy.

Ściągam filmiki. I ochładzam telefon. Bo zaczyna śmierdzieć..

Gram w Gothica.

Wyuczam się piosenki.

Mam radochę z uśmiercania kolejnych postaci w moim ficu.

Oglądam Axis Powers.

Piszę fica i słucham muzyki.

Śmieję się z fica. Taki śmieszny...

Piszę fica, piszę na fejsie, słucham muzyki.

Piszę na GG fica, poprawiam fryzurę..

Skończyłem koncertować. Jadę do domu.

Czekam, aż wyschną mi paznokcie.

Patrzę na avatar i sygnaturę DF.

O, zaczęłaś oglądać Hetalię??? :D

DerFeind napisał:

Niemcy, Niemcy, to wspaniałe miejsce
karmią mnie, chociaż jestem więźniem.
A to jedzenie nie jest takie obleśne, jak angielskie!

Doprowadziłaś Anglię do płaczu! :P
Ang: Ma rację, przypalam nawet jajecznicę. :(
Ja: Spokojnie, nauczę cię. Za góra miesiąc będziesz potrafił usmażyć naleśniki.
Ang: Dzięki. Idę zaparzyć herbaty. Ty też chcesz??
Ja: Oczywiście.

Gram w Gothic 2.

Siedzę na lekcji matematyki.

Żuję gumę, odpoczywam.

Piję kakao.

Nudzę się.

Przygotowuję się do koncertu.

Przymierzam się do zrobienia avatara dla DF, szukam informacji na projekt i patrzę się przez okno.

Yaay! :D
Oglądam hetalię no co ty nie powiesz? i  myślę do jakich krajów sąpodobni moi koledzy. :D


































































Mam Anglię, Francję, Amerykę, Japonię, Niemcy, Włochy, Litwę, Polskę i Rzym. xD

Gapię się na swój wytwór. Pluszaka.

Siedzę w domu, piszę fica, piję piwo i słucham muzyki.

Sebaxo, to już chyba u Ciebie tradycja. xD
Siedzę na Otaku do ataku i wybieram pulpity.

Siedzę nad zeszytem od matmy. Powinnam się uczyć...

Kładę się spać. Jutro trzeba wcześnie wstać.

Odpisuję na posty na forach internetowych.

Nudzem siem. :p

Gram w The Elder Scrolls III: Morrowind.

Piję herbatę.

Jem naleśniki.

Jem płatki. I przygotowuję jedzenie na kolejne godziny. Muszę tak jeść co godzinę. :P

Leżę w szpitalu.

Jaki powód?! Co się stało? :o
Jem jabłko.

Ou..

Zastanawiam się, czy wysyłać jakiś rysunek na konkurs z gazetki MLP..

Zastanawiam się co się stało Sebaxo.

Bardzo często bolało mnie gardło, więc zrobiłem sobie badania. Przychodzę je odebrać, a tu nagle diagnoza, rak krtani. I teraz leżę sobie w szpitalu, zrobili mi dokładniejsze badania i czekam na wyniki.

Współczuję, zdrowia życzę.
Piję kakałko.

Ciekaw jestem w jakim jest stadium ? Dzisiaj mam się dowiedzieć.

Leżę sobie dalej w łóżku i patrzę się w sufit.

Siedzę w szkole i się nudzę.

Wracam do domu.

Uczę się na kartkówkę z matmy.

Gram w Morrowinda.

Zaśmeiwam się. Ze śmierci mojej postaci w ficu... Ale i tak ją za chwilkę ożywię. I radość znika..

Fajnie. Jem kebaba i piszę fica.

Uczę się Szwabskiego i rozkładam na części rubik, planuję wyczyścić go szmarem, czy jak tam po Polsku.

Próbuję szyć. Odnaleźć pilniczek do paznokci.
I zrozumieć, czemu narysowałam w sobie zeszycie... "męski narząd do rozmnażania"
A, już wiem. By ponabijać się z Dash - przyjaciółki.

Ucz się niemieckiego. Przyda ci się w piekle. Piszę fica i słucham muzyki.

Sebaxo, powalasz mnie. :D
Zastanawiam się, czy jechać do Litwy.

Jak chcesz. Ja tam, z uwagi na to, że oprócz polskiego znam tylko rosyjski, nie mam zbyt wielkiego wyboru.

Ja tam znam litewski, polski - rzecz jasna - niezupełnie angielski, uczę się jeszcze szwabskiego niemieckiego i troszeczkę hiszpańskiego, siostra pouczyła. Ano! Jeszcze mój ukochany język...jak on tam...no ok, nie ma polskiej nazwy, taka mieszanina litewskiego i niemieckiego, no i polskiego.
Trolluję się z takiej jednej...

Taka jedna napisał:

[...]bo powiedzialam do koleżanki że jest urodzonym szwabem i mi babka z niemca kazała napisać referat za to ..

I zastanawiam się co głupiego pie*dzielnąć Niemcom, jak będę na Litwie. Tak dla tradycyjnego trolla znanego z naszej szkoły, bo nie ma takiej wycieczki gdzie byśmy coś głupiego nie zrobili.

Na Niemców. najlepsze jest niezawodne Hitler Kaput. Albo coś tam wymyśl, w końcu to ty uczysz się niemieckiego. Dalej piszę fica, mam wojnę między zjednoczonymi siłami kuców i ludzi z podmieńcami i doszedłem do wniosku, że na dwa fronty, to chyba jeszcze nikt nie wygrał.

Wyzwę ich od szwabów. xD I nocą wyszmaruję klamkę pastą do zębów. Pamiętam jak różnie dręczyliśmy ukrainców. :D
Na niemców najlepiej działają tematy o nazizmie. Raz jak jeden się wkurzył to omal mnie nie pobił. No co? Byliśmy na kolonii...
Na rosjanów najbardziej waliliśmy, już nie mówiąc co nim zrobiliśmy. o.O
Piszę się z koleżanką i wspominam razem z nią dobre czasy. Jak trollowaliśmy się na kolonii.

Patrzę sie na płomienie w kominku i oglądam PzM na Pulsie.

Piszę fica, piję piwko i słucham muzyki.

Bawię się z moim psem.

Piszę fica i słucham muzyki.

Czeszę włosy :)

Przygotowuję się do koncertu.

Zastanawiam się co dać dla dzieci na halloween, na ten ,,cukierek albo psikus''. Niech zrobią mi psikusa, w Polsce to jest nielegalne i dostaną za to jakąś karę. xD
I oglądam taką kartę, a ona polegała na tym:
Idiotyzm na karcie na Twoich plecach
Gra polega na tym, że ucznie naklejają na swe plecy kartkę papieru z swoim imieniem i nazwiskiem. Potem muszą napisać na tych wiszących na plecach kartkach co myślą,  o tym uczniu, który posiada daną kartkę ze swoim imieniem.
U mnie było nqapisane to:
- Jestem nobem (przez 45 min w otoczeniu pół szkoły z tą kartką chodziłam, a przy okazji inni to czytali)
- Jestem ciotą
- P***dolony Szwab
- <CENZURA>
- Szwabski rasista
- Rasistka
- Moro laszka
- HITLER (to było napisane największymi literami)
- Jestem idiotą
- Bij mnie
- Szwabskaaa
- Piękna w ****
- Hitler
- Niemiec
- Szwab
- Szwabska
- DF
- Ćpun
- Naćpana
- Nazista
- Szwabski neonazista
- Okupant!
- Jestem ciotą!
- Mały kryminalista!
- Rasista
- Rasista

Jesteś piękna w **** :) Piję piwo.

Przynajmniej ja tak sądze. Przez większość jestem chwalona nieprawdą, szczególnie tym, że jestem ''piękna''. :D
Niebieskie oczy, brązowe włosy, wysoka, szczupła...no, ludzie! No!

Wracam do domu.

Jem słodycze. Zastanawiam się, czy będzie powtórka z ostatniej nocy...

Piszę fica i słucham muzyki.

Oglądam PzM na Pulsie. Znowu.

Dalej piszę fica i słucham muzyki. Czyli bez zmian.

Dalej oglądam PzM. I myślę co będę robić przez weekend.

Gram w Stalkera.

Jem słodycze i myślę do kąd emigrować w przyszłości...

Ja tam zostaje w Polsce. Piszę fica i słucham muzyki.

Ja tam nawet nie zamierzam, za dużo tu rasistów...
Oglądam hetalię.

Walczę z kotem. Nie daje mi spokoju.

Robię projekt. I troszkę się smutam, bo moja postać już żyje... A miało być tak pięknie.

Słucham muzyki i wyszukuję informacji na temat 4 sezonu MLP. Znalazłem coś ciekawego http://www.fge.com.pl/2013/11/news-rozs … -i-ii.html

Czytam nonsę. A konkretnie słownik polsko-niemiecki. :D
Onanizować się?! :D

To już jak kto woli. Słucham muzyki i jem pizzę.

Przeciągam się. co się nie ruszę, to mi coś pyknie. Za dużo siedzenia.

Gram w Stalkera i próbuję coś skomponować.

Siedzę na Kwejku i jem kanapkę.

Kładę się spać.

Rysuję coś na SAI.

Zaraz koncert. Stroję gitarę.

Czeszę włosy.
Boję sie, że dostanę uczulenia od farby.

Gram w Gothica.

Patrzę przez okno.

Komponuję muzykę.

Siedzę na lekcji w szkole  :(

Pozazdrościć. Jadę do Poznania.

Pisze na telefonie. Oglądam "prezent"...

Czytam fica.

Wymyślam głupie piosenki. :p

Komponuję muzykę. Czyli nic nowego.

Oglądam Hetalię :)

Gram w Dragon Age: Początek.

Patrzę, czy są jakieś nowe notki na blogach.

Piszę fica.

Tajemnica mroku napisał:

Patrzę, czy są jakieś nowe notki na blogach.

Przepraszam, ale ostatnio nie miałam czasu, dzisiaj szczególnie.
Drzę się na ten głupi projekt.

Rozdaję autografy i piję piwko.

Odrabiam zadanie domowe. Że też musieli je wymyślić:(

Jadę do domu.

Uczę sie na sprawdzian z plastyki. Wiem ,dziwne.

Komponuję muzykę.

Tajemnica mroku napisał:

Uczę sie na sprawdzian z plastyki. Wiem ,dziwne.

Niby dlaczego?
Wymyślam hetaliczny Hamburg.

tajemnica mroku napisał:

Odrabiam zadanie domowe. Że też musieli je wymyślić:(

No :( Dzisiaj dz.... pani od geografii zadała nam 3 strony. Jak już zrobiłam te dwie to na trzecią miałam wy..... i napisałam coś o wycieczce do lasu :P

Gram w Dragon Age: Początek.

Siedzę na lekcji plastyki.

Jadę do lotnisko.

Piszę. Ręce mi już drętwieją.

Przeglądam artykuły hetaliowe i wybieram prezent na święta,. :D

Siedzę w hotelu i gram na laptopie.

Siedzę na lekcji historii :(

Gram dalej w Gothica.

Czytam opowiadanie na blogu mariny.

Komponuję muzykę.

Próbuję wymyślić coś co przyda się do napisania opowiadania na pracy klasowej z polskiego . Na temat z lektury "Zemsta". Będą 2 lub 3 tematy do wyboru. Oby nie były zbyt trudne... Najgorsze jest to że ostatnio straciłam wenę twórczą. Pewnie będę mieć z tego 2 albo 3, ewentualnie 4.

Czytam książkę.

Oglądam reklamy w telewizji.

Zaraz koncert. Stroję gitarę.

Poszukuję informacjij na temat 6 sezonu Hetalii.
Taak, czterech sezonów, filmów i OS mi nie wystarcza. :D

Piszę zadanie domowe na angielski.

Piję piwo i odpoczywam po koncercie.

Szukam sali w której mam angielski.

Czytam książkę.

Myślę, co będę robić w weekend.

Gram w Mass Effect.

Odpoczywam, szukam dobrego fora o Hetalii, słucham muzyki, piszę wypracowanie na Angielski, piszę się z koleżanką i się dziwię z tego co napisała...


















































































Czy to w ogóle możliwe? Żebym miała chłopaka? Tego niemca z klasy?!

Piję alkohol i rozpaczam.

Oglądam reklamy w telewizji i jem ciasteczka.

Gram na gitarze.

Dalej jem ciasteczka i czytam pocztę na onecie.

Rozpaczam, bo jestem młody i będę musiał patrzeć, jak młode pokolenia doprowadzają do zagłady świata.

Czytam creepy pasty. Wcale mnie nie przerażają  :)

Sebaxo, dlaczego zresetował Ci się profil?
Rysuję.

Stwierdzam, że mój pies myśli, że ma katar. Już któryś raz z rzędu wyciąga opakowanie z chusteczkami do nosa. Jednocześnie oglądam obrazki z Hetalią.

Rysuję na SAI.

Jem galaretkę owocową :)

Robię projekty.

Rysuję i gram na keyboardzie muzyczkę z Piratów z Karaibów.

Jem.

Głaszczę mojego psa.

Czytam wiadomości z Polski.
Jakim ku*** cudem w dzień Np. P. polacy podpalili kościół rosjan wódką?!

Heh, Polak potrafi.

Za to oni zrobili nam rozbiory i wprowadzili komunizm, więc jesteśmy kwita. :D

Chociaż tegoroczny Dzień Niepodległości naprawdę był dziwny.

Potwierdzam, teraz piszą, że posyłają do sądu uczestników Marszu Niepodległości. I dobrze im, za to, że spalili tęczę. :P
Oglądam Hetalię, bo jestem bardzo wkurzona.

Myślę, co będę robić jak wrócę ze szkoły.

Pechk'uję, piszę się z kolegąi zastanawiam się, czy się nadaję na Moda.

Oglądam hetaliowe filmiki.

Anglia tłumaczy Ameryce skąd się biorą dzieci- gada o kapuście
Francja tłumaczy Kanadzie skąd się biorą dzieci- objaśnia ze szczegółami :P

Szukam przeróbek Pechki. xd

Kończę odrabiać zadanie domowe.

Kolejne hetaliowe filmiki- sposoby państw na podryw :D

A Anglia wiersze gada. :p

Teraz znalazłam coś takiego:
http://www.youtube.com/watch?v=EYdyszXM … VuzrcXmEbs

Nie mogę przestać się śmiać.

Szukam Pechki do pobrania.

Siedzę w szkole .

Przeglądam komórki i myślę którą wybrać w salonie Plusa.
Dobrze, że tata wziął komórkę na umowę, teraz ja dostanę dowolną komórkę za 1zl. :P

Rysuję Węgry . Nawet mi to wychodzi :)

Czytam jakąś niemiecką książkę, szukam korków internetowych polskiego.

Zbieram informacje na projekt. Znowu. Tych projektów jest zdecydowanie zbyt dużo :(

Paczam co dlaczego zawalił się dach w Łotwie.
Boż, chyba pierwszy raz nadawają w wiadomościach Łotwę.

Siedzę sobię i komponuję.

PS. To mój ostatni post na tym forum. Wyjaśnienie w sygnaturce.

Ech, no szkoda Sebaxo. Miło było. Będę tęskić. ;n; Powodzenia życzę przy karierze.
Szukam dobrej komórki oraz oglądam hetalię żrąc żelki. Wracając do komórki: może jakąś polecacie?

Siedzę i zachwycam się nowym fonem, którego dziś kupiłam. LG Swift L7 to boski telefon. Mówię Ci, DF. Polecam ;)

Mm, koleżanka ma. Zbytnio mnie nie zachwyca. Zastanawiałam się nad Sony Xperia Z (albo jedynkę), ale chyba wezmę coś z Samsunga.:p
Jem chleb. Z mlekiem. No co?

sebaxo1995 napisał:

Siedzę sobię i komponuję.

PS. To mój ostatni post na tym forum. Wyjaśnienie w sygnaturce.

Szkoda ,że odchodzisz. Zresztą nie pierwszy raz już tak jest, Sebaxo. Cóż, życzę powodzenia w karierze.

Oglądam odcinki Hetalii .

Wybieram komórki, chyba wezmę Sony Xperia M albo J. Albo w ogóle LC. ;)

Drukuję zdjęcia mojej siostrze .

Przeglądam komiksy w stylu polandball'u.

Wstawiam rysunek.

Przeglądam różne ruskie gify. Dosłownie.

Kończę projekt o Drugiej Wojnie Światowej na plastykę.

Rozmawiam z Cleverbotem.

Siedzę w szkole i się nudzę.

Piszę sięz DF. ^J^ Namówiłam go do oglądani Hetalii. >D

Czyli kolejna dusza do kolekcji :P

Piszę z koleżanką i zastanawiam się, którą bajkę disneya oglądnąć.

Gadam z Cleverbotem. Rozmawiamy o wódce.

Ja raz mu napisałam, że jestem Prusami. :P

I co on na to? :D
Gadam z DF, a jak się zaśmiał z Niemców. :D

Czekam, aż na FB wejdzie ktoś, kogo będę mogła zapytać o pracę domową :/

Gram w to Vytautas mineralinis vanduo.

Bawię się okularami, patrzę czy chomik wyszedł z domku.

Oglądam Anime.

Czytam o Unii polsko-litewskiej.

Oglądam HWS SP3.

Oglądam obrazki na DeviantArt.

Jem kolację i przeglądam archiwia HetalII.

Nadrabiam moją nieobecność w necie i oglądam Hetalię :)

Piszę regulamin na forum. Tyyyyle dużo pracy. ;m;

Patrzę przez okno i myślę co będę robić jutro, jednocześnie pijąc herbatę.

Kończę jedno z moich opowiadań.

Szukam różnych yaoi, proszę Mercury'egoo kod. >D

Oglądam reklamy i czytam "Gazetę Wyborczą". Przed chwilą przeczytałam "kołchoz" zamiast "kołocz".

Sprzątam pokój, słucham muzyki, przeglądam forum (z tableta)i myślę nad moim opowiadaniem ;)

Patrzę czy dzisiaj w szkole są jakieś zastępstwa lub odwołane lekcje. Niestety dzisiaj wszystko jest zgodnie z planem lekcji :(

Patrzę się na sygnaturę TM. Dobrze, że to nie Białoruś.

Siedzę na Ukrainie. I mam już wszystkiego dosyć.

Chcę się także pożegnać. Odchodzę. I tym razem nie mam zamiaru wracać. Po prostu nie będę miał jak. Ja mam już po prostu dosyć tego świata. A właściwie ludzkiej głupoty i panującego wokół mnie debilizmu. Miło było was wszystkich poznać. Żegnajcie.

DerFeind napisał:

Patrzę się na sygnaturę TM. Dobrze, że to nie Białoruś.

Wiesz przecież ,że nie wybrałabym Białorusi :)

Szkoda,że odchodzisz ,Sebaxo. Znowu. To już sie robi nudne....Serio...

Potwierdzam.

Piszę z ukochaną Twi :D

Oglądam "Piratów z Karaibów" 2 na TVP

Też to wczoraj oglądałam :)
Spaceruję z psem.

Szukam forów gdzie jeszcze by można wymienić się bannerem.
Tak, tyle banerów jeszcze mi nie wystarcza. ^^

Uczę się na historię , jem ciasteczka i czytam komiks o Hetalii :)

Jem ciasteczko.

Kończę rysunek, będący nieco ulepszoną wersją tego obrazka:
http://fc09.deviantart.net/fs50/i/2009/ … koyana.jpg

Wrzuuć, bardzo chętnie obejrzę. ^^
Też rysuję. ^^

Chciałabym, ale nie mam za bardzo jak . Nie wiem jak wstawić bo na laptopie nie mam tego programu z którego wstawiałam zawsze rysunki (to jest rysunek na kartce) :(
A co rysujesz?
Myślę jak wstawić ten rysunek.

Rysuję przypadkowe osoby w stylu anime. :3
Dyskutuję o Hetalii z rodzicami.

Fajnie :)
Z moimi rodzicami nie da się pogadać o Hetalii. Uznają to za "dziwną japońską bajkę", jak to sami określili :(
Patrzę przez okno.

Właśnie się z nimi o to kłócę.
Paczam na ulicę. Nie uwierzycie kogo tam dostrzegłam. ;o;

Spoko...
Kogo?
Obserwuję chmury. Wyglądają tak jakby zaraz miał być deszcz.

DF... Ja pierre w dole... co on robi w Polsce? D:
Gadam na Omegle. :D

Może też ma ferie świąteczne?
Na czym?
Patrzę się na to co się dzieje za oknem. Nic ciekawego. Jest cicho i pusto, a na polu leży rozwalony słup elektryczny.

TM napisał:

Może też ma ferie świąteczne?

No ale jak to możliwe skoro on mieszka w Niemczech i przyjeżdża do Podlaskiego przez całą Polskę na tak krótki czas?...
Patrzę co DF wyrabia...

Ja kiedyś byłam w Niemczech w ferie świąteczne (spędzałam święta u mojej cioci) :)
Dalej patrzę przez okno. Jednocześnie nasłuchuję co robi moja siostra i jej koleżanka (są w pokoju mojej siostry i od mojego pokoju dzieli je tylko ściana, więc słyszę co robią).

Rysuje i słucham muzykę, czekając na obiad ówó

Słucham muzyki.

Majstruję przy forum. Trza zrobić świąteczny wygląd, nie? :)

Nudzem siem, tak strasznie się nudzę :<

Jem śniadanie.

Zastanawiam się jakie dać tło na forum... I nie mogę się zdecydować. :(

Dekoruję ciasteczka.

Słucham muzyki.

Sprawdzam pocztę na onet.pl.

Jem ciasteczko. Omomom~

Użeram się z migreną.

Wracam do domu.

Próbuję ogarnąć umysłem bajzel na forum. I oglądam Dragon Balla. Wreszcie mam czas, żeby sobie go przypomnieć.

Słucham piosenek z Hetalii i myślę co się stało z tym forum.

Jak to co się stało ? Jest bajzel, ponieważ admin nie pali się zbytnio do roboty.

Jeszcze 2 miesiące temu nie było aż tak źle.
Oglądam obrazki na dA i obserwuję, co robią osoby z mojej klasy (jestem w szkole i piszę z telefonu). Jednocześnie planuję co będę robić w ferie zimowe. Zaczynają się już za tydzień.

mój chłopak chce mieć na walentynkę włosy jak taki siatkarz Kłos i szukam dla niego farbki w necie http://www.superkoszyk.pl/pol_m_LOREAL_ … w-354.html, ale chyba będę musiała mu zrobić rozjaśniaczem.

Rysuję postacie z Hetalii, słucham muzyki i czytam opowiadania.

Właśnie czytam bloga o gotowaniu. Z nudów człowiek to i balet obejrzy.

Piszę na asku, wsłuchuję się w dźwięki za oknem i słucham muzyki^^

Czytam Władcę Pierścieni i próbuję zebrać my§li by coś napisać lub narysować. I jeszcze leżę na łóżku.

Słucham muzyki i leżę na łóżku, bo nie mam nic innego do roboty.

Oglądam film, piję herbatę, piszę na asku.
EDIT:
I planuję rodzinie trasę do Włoch łącznie z noclegami. Czemu ja to muszę robić? Meh...

Czytam opowiadanie, przeglądam forum i piję herbatę, jednocześnie myśląc nad nowym rysunkiem.

Siedzę w samochodzie, myślę, czytam creepypasty, piszę na gg.

Czytam książkę o Ziemiomorzu :D

Zastanawiam się jakie anime obejrzeć bo spać się nie chce.

Czytam creepy pasty.

Oglądam telewizję *cud*, szukam obrazków w internecie, próbuję coś napisać.

Przeglądam na DeviantART instrukcje jak coś narysować , jem ciasteczka i słucham muzyki.

Patrzę co ciekawego na YouTube *żadnych głupich filmów dzisiaj...żadnych* piszę na gg i asku.

Piszę na GG, myślę, co będę robić później (jak będzie dzień) .

Oglądam film, piszę na asku, zastanawiam się co robić dalej.

Przeglądam swoje rysunki  i słucham muzyki.

Piszę na forach, leżę na łóżku, myślę.

Słucham muzyki, patrzę przez okno.

Leżę na łóżku, piję herbatę, zbieram się psychicznie do odrabiania lekcji.

Siedzę na przerwie w szkole, myślę co będę robić w weekend.

Siedzę na lekcji chemii.

Patrzę na gwiazdy przez okno dachowe .

Siedzę. Gapię się w te zapisanych parę stron. Niechże ta wena wraca!

Myślę o różnych rzeczach i wsłuchuję się w ciszę.

Oglądam znów "Madagaskar 3"

Słucham trzeci raz z rzędu tej samej płyty, konkretnie piosenek Adele.

Przeglądam fora, czekam aż mi siè telefon rozładuje i wreszcie pójdę spać.

Patrzę przez okno. Szaro i ponuro jest.

Próbuję coś narysowaç.