SS - 2013-04-26 16:48:40

W tym temacie na prośby userów możemy przybierać postacie szlacheckie i poszaleć jako szlachcianie.

Lub chłopi. Jak ktoś chce...

Arisu - 2013-04-26 16:57:25

Toż to jest wyjątkowo zacny i oryginalny pomysł ;)
wchodzę w to - jeeej!
Z chęcią wezmę udział w tym "przedsięwzięciu".

SS - 2013-04-26 17:04:28

Będzie to polegało na tym, że użytkownicy wcielą się w rolę różnych ról ( :D ) z okresu średniowiecza.

Będą mieszkali w jednym mieście - zamku.

Ta gra będzie miała fabułę.

Potrzebujemy jakichś szlachcianów, jednego duchownego, paru mieszczanów i jakiegoś chłopa.

Ja od razu zamawiam sobię rolę księdza, a będzie się on zwał :

Ojciec Madeusz !

Arisu - 2013-04-26 17:51:26

To ja rezerwuję sobie hrabinę. Będzie ona się nazywała Myślibora Scholastyka Połomka Masza Klimka (dużo imion... ale chyba wtedy tak się czasami nazywali. Przynajmniej tyle było na filmach)
Jeżeli ma posiadać jedno imię, niech to będzie wtedy Felicjanna :D

QWERTA - 2013-04-26 18:40:24

A ja też mogę hrabinę? :P
Nazywa się Annita Drobnicka Kaszczyńska* Bobroś... A jak jedno imię to po prostu Anna ;)



*Nie czytać "Kaczyńska": Kasz-czyń-ska

Ipossibelka222 - 2013-04-26 20:42:35

Ouuu... To ja chcę... eeee...
Ok. Mogę być pisarką.
Nazywać się będę Klara Anne Marines
hehe niezłe XD

Avelignese - 2013-04-26 21:39:36

Będę szlachtą.
Nazwać będę się Magdalena Maria Połaska, kuzynka siostrzenicy ciotki ojca dziadka wuja brata samego Jagiełły. :D
Jak jedno imię to Magdalena.

SS - 2013-04-26 22:31:21

Ludziki moje kochaniutkie, sama szlachta i jeden ksiądz ?

Chociaż temat o szlachcianach... Czekajmy jeszcze chwilę, może ktoś dojdzie, i ksiądz Madeusz zacznie xDDD

Angie Kowalski - 2013-04-27 08:19:16

To ja będę alchemiczką i ksiądz uzna mnie za wiedźmę !!
Zwała będzie xD
Zwać się będę Angelina Melissa Isabella Calacharez i pochodzić będę z Hiszpanii Południowej.

Również KOAL brać udział będzie w zabawie, bo choć na forum wchodzić nie może, to przeze mnie pisać będzie.
Jej postać to Bożydar Ludomił Kowalski - młody młynarczyk.
Chłop ze ścisłym umysłem.

Ipossibelka222 - 2013-04-27 09:19:16

Dobre
Angie i KOAL zawsze takie extra pomysły mają :-)

RicoMarico - 2013-05-05 13:16:00

Jestem mieszczką Dziewisławą Kwasigroch.

Arisu - 2013-05-06 18:37:17

Emm...
Chcecie to kontynuować?
SS odszedł, więc...

RicoMarico - 2013-05-11 18:08:19

Ja chcę. Jego odejście nie ma nic do rzeczy.

Arisu - 2013-05-11 18:48:59

To kto będzie księdzem Madeuszem?

Ipossibelka222 - 2013-05-11 19:42:35

Ja już mam rolę, która mi wystarczy...

Arisu - 2013-05-11 19:57:39

Kto weźmie tego nieszczęsnego księdza?
Według mnie powinniśmy zamknąć ten temat...

RicoMarico - 2013-05-13 17:22:17

Będę i mieszczką i księdzem.

Ipossibelka222 - 2013-05-14 17:19:41

Mój brat chciał brać udział i być księdzem, ale niestety się spóźnił.

SS - 2013-05-14 21:32:35

Ejjj <wkurzony> , kur*a, ja jestem księdzem plebanie !

Ipossibelka222 - 2013-05-15 19:37:30

No prawda, ale w "Pożegnaniu" napisałeś, że chcesz usunięcia konta z tego forum i Alice postanowiła, że będzie nowy ksiądz Madeusz.
Czemu to ja to tłumaczę??

KowlaskaSparkle - 2013-05-15 19:52:04

Bo pierwszej ci się chciało?

Angie Kowalski - 2013-05-16 08:52:52

Może piszmy, a wyjdzie w praniu
Za dużo kontemplujemy...
Więcej spontaniczności...

Arisu - 2013-05-16 12:42:10

Taa... Tylko czy to ma sens?
Nie to, że jestem leniwa, ale... Pisanie raz na tydzień po jednym poście chyba nie jest sensowne.
Najbardziej ekscytujące są takie RPG, gdzie się napisze i już po kilkunasty minutach jest odpowiedź i można pisać kolejnego posta.
A finałowo tutaj wszyscy zapomną, co było na początku.

Angie Kowalski - 2013-05-17 06:46:04

To ja nie wiem...
Jak chcecie.
Ja nie mam możliwości, żeby siedzieć przez lapkiem i pisać, chociaż bardzo bym chciała <haaa, w wakacje będę> więc sami zdecydujcie ;p

Arisu - 2013-05-17 07:24:26

Także wam pozostawiam decyzję.
Jak coś, zawsze mam czas, by grać.

Angie Kowalski - 2013-05-17 17:08:01

Dobrze to namyślmy się.
Ja wiem z doświadczenia, że naprawdę mogłoby być fajnie
Musimy się tylko spiąć i jasno określić ;>

Ipossibelka222 - 2013-05-17 18:42:36

Ja będę grać i na 100 będę pisarką. xDD
Uważam, że możemy tu określać naszą własną historię i decydować co się dzieje z postacią. To zaaaarąbiste!

Angie Kowalski - 2013-05-18 07:08:09

Ja też jestem zaaa ;D
Fajnie bd ;D
Z księdzem czy bez niego ;P

RicoMarico - 2013-05-18 13:24:51

Myślibora Scholastyka Połomka Masza Klimka -Alice-szlachta
Annita Drobnicka Kaszczyńska Bobroś-QWERTA-szlachta
Klara Anne Marines-ipossibelka222-pisarka
Magdalena Maria Połaska-Avalignese-szlachta
Angelina Melissa Isabella Calacharez-Angie Kowalski-alchemiczka
Bożydar Ludomił Kowalski -KOAL-młynarczyk
Dziewisława Kwasigroch-RicoMarico-sprzedaje stare graty szlachcie

Jestem za tym zeby zacząć bez księdza.

Pewnego pięknego dnia, stara panna Dziewisława postanowiła wcisnąć trochę gratów i nielegalnego alkoholu alchemiczce.

Angie Kowalski - 2013-05-20 21:23:33

Alchemiczka nie chciała jednak nielegalnego alkoholu, gdyż sama pozyskiwała substytuty najlepszej jakości xD

Arisu - 2013-05-20 21:50:55

Myślibora Scholastyka Połomka Masza Klimka udała się potajemnie do alchemiczki, by zapytać ją, czy posiada nowe mikstury.

Ipossibelka222 - 2013-05-21 15:03:16

Klara Anne Marines skończyła pisać powieść i trochę jej się nudziło. Postanowiła pójść do znajomej alchemiczki, żeby sprawdzić co porabia. Wyszła na miasto, gdy nagle zobaczyła tłum ludzi.
-A co tam się dzieje?-spytała sama siebie i pobiegła w stronę ludu. Przeciskała się, ale mimo jej starań zobaczyła tylko jakąś  kobietę. Machnęła ręką, zawróciła i poszła w stronę pracowni alchemiczki.
Idąc, uświadomiła sobie jednak kto to.
-O mój Boże...-powiedziała pisarka i zaczęła biec do Angeliny.

Avelignese - 2013-05-25 07:59:56

Magdalena Maria Połaska szła ulicą poszukać jej przyjaciółki, również szlachcianki - Myślibory Scholastyki Połomki Maszy Klimki, gdyż planowała na dziś wieczór dostojną herbate w towarzystwie innych ludzi wysokiego rodu.

Angie Kowalski - 2013-05-27 07:16:23

Alchemiczka Angelina pracowała właśnie nad substytutem, który miał sprawiać, że ludzie stają się niewidzialni.
Jednak mimo rozlicznych prób dziewczyny, preparat nie chciał współpracować. Zmęczona i zawiedziona kobieta opadła na krzesło.
'Cała moja praca na nic' - mruknęła do siebie i założyła ręce na piersi.
Mimo całej swojej rzekomej dojrzałości, bliżej jej było do dziecka niż dostojnej damy dworu...

Ipossibelka222 - 2013-05-30 13:53:11

Nagle do pracowni wpadła zdyszana pisarka.
-Ścinają twoją ciotkę!-krzyknęła roztrzęsiona Klara.
-Co!?- alchemiczka poderwała się z krzesła i razem z Klarą pobiegły w stronę wskazywaną przez pisarkę.

RicoMarico - 2013-07-03 11:48:26

Na placu na którym miało dojść do ścięcia Bogu ducha winnej kobiety pojawiła się Dziewisława Kwasigroch. Handlowała właśnie starymi szmatami. Gdy Dziewisława zobaczyła kobietę którą szykowano na śmierć, obudził się w niej bohaterski duch. Chciała podejśc do tego palanta który trzymał narzędzie śmierci i dać mu z liścia.

Wtedy na placu pojawiła sie słynna alchemiczka i równie słynna pisarka.

Angie Kowalski - 2013-07-03 14:02:47

Angelina podbiegła do dziewczyny i zaczęła głośno lamentować...
- Błagam, nie krzywdźcie jej ! Ona nie jest niczemu winna ! - łkała kobieta, pozbawiając się resztek godności.
Pilnujący skazanej strażnik spojrzał na Alchemiczkę z politowaniem.
- To nic nie da - oświadczył, kręcąc głową - Musi się pani pogodzić ze stratą córki - dodał, głosem pozbawionym emocji.
- Ale ja nigdy nie miałam dzieci - rzekła szatynka niespodziewanie - Po prostu wiem, że ona jest niewinna...

RicoMarico - 2013-07-03 14:31:41

Dziewisława przyglądała się tej scenie ze łzami w oczach. Była jej szkoda ciotki Alchemiczki. Miała ochotę mocno uderzyć strażnika. Wtedy wpadła na pewien pomysł...Dziewisława wygrała kiedyś mistrzostwa świata w ściganiu się z koniem, więc była bardzo sprawna fizycznie. Postanowiła uwolnić nieszczęsną kobietę za wszelką cenę.

Angie Kowalski - 2013-07-04 08:42:33

Alchemiczka była na skraju załamania. Gdy strażnik zaprowadził jej ciotkę na stryczek, coś w niej pękło.
- DOSYĆ ! - wrzasnęła wysoka dziewczyna i wyciągnęła ze swojej torby kilka szarych kulek - Bomba dymna ! - krzyknęła i cisnęła nimi o kamienny bruk.
Po chwili wszędzie zrobiło się szaro. Gęste tumany dymu całkowicie przesłonił obraz i dały szlachciankom możliwość działania.

RicoMarico - 2013-07-04 21:16:27

Dziewisława z wrażenia upuściła butelkę nielegalnego alkoholu. Zaciekawiona zaczęła przedzierać się przez dym i tłum. Przywaliła w twarz strażnikom i zaczęła pomagać w uwalnianiu ciotki Alchemiczki..."niedługo będzie wolna"-pomyślała Dziwisława.

Ipossibelka222 - 2013-07-05 19:21:53

Klara stała przez chwilę nie ruszając się, ale po chwili dała sobie z liścia.
-Ogarnij się i im pomóż!-krzyknęła sama do siebie po czym podbiegła i pomogła Angelinie zdjąć stryczek z szyi przerażonej ciotki. Gdy dym całkowicie się ulotnił, kobiety były już w połowie drogi do domu Alchemiczki. Biegły jak opętane, kiedy wreszcie dotarły na miejsce i zabarykadowały się w jej pracowni.

RicoMarico - 2013-07-06 14:10:57

Tymczasem Dziewisława walnęła po twarzach kilku strażników i pokazała przerażonej kobiecie (ciotce) drogę do domu Alchemiczki. Kobieta była zdezorientowana, jednak już po chwili biegła w kierunku domu Alchemiczki. Nie mogła sie doczekać kiedy zobaczy sie ze swoją rodziną. Była wdzięczna wszystkim za uwolnienie i dumna że ma taka rodzinę.

Ipossibelka222 - 2013-07-07 10:11:45

Lecz nagle z przydrożnych krzaków wyskoczyli strażnicy i pojmali wszystkie szlachcianki.
-Oj dziewczęta... Teraz Wam się oberwie!-warknął strażnik gwałtownie szarpiąc Klarę
-Puść mnie zboczeńcu!-krzyknęła oburzona pisarka fundując strażnikowi kopnięcie w krocze.-Co z wami?-zapytała swoje towarzyszki.-Zróbcie to samo i wiejemy!

RicoMarico - 2013-07-07 16:40:27

Dziewisława nie mogła uwierzyć własnym oczom. Czyżby strażnicy zareagowali tak szybko ? To było wręcz niewierygodne. Kobieta porzuciła swój nielegalny alkohol i zakradła sie za strażnikami którzy szarpli uciekinierki...

Angie Kowalski - 2013-07-16 08:07:21

Angelina zmierzyła jednego ze strażników, po czym zafundowała mu solidny strzał z główki.
Mężczyzna zatoczył się i już po chwili leżał unieruchomiony na trawniku.
Alchemiczka uśmiechnęła się usatysfakcjonowana.
- Tupecik z wbudowaną blaszką. Ostudzi zapał każdego zboczeńca - wytłumaczyła zdziwionym współtowarzyszkom.

RicoMarico - 2013-07-17 16:44:34

Dziewisława przyglądała się całej scenie zza krzaków...

Angie Kowalski - 2013-07-18 09:26:53

Alchemiczka widząc, że Strażnicy mają przewagę liczebną głośno krzyknęła :
- Panny czas brać nogi za pas i uciekać, pókim możemy !!

Ipossibelka222 - 2013-08-22 13:51:45

Klara poderwała się do biegu, gdy nagle usłyszała, że jeden ze strażników próbuje się na nią rzucić. Odwróciła się. Strażnik już był w locie, ale Klara jak gdyby nigdy nic tylko się odsunęła. Przed oczami strażnika pojawił się DUUUŻY głaz.
-Nie, nie, nie, nie!-krzyknął tuż przed tym, gdy uderzył głową w kamień i zemdlał.
-W sam środeczek...-uśmiechnęła się Klara zacierając z zadowolenia ręce.

www.you-tube.pun.pl www.broken-dreams.pun.pl www.liga1on1.pun.pl www.mgz.pun.pl www.wredotki.pun.pl