Arisu - 2013-03-22 14:22:02

Tak jak w temacie: za kogo jesteście postrzegani?
Ja jestem nazywana w domu Marlenką... (wbrew mojej woli)
Chociaż jeśli chodzi o poprawną polszczyznę, to uznawana jestem za Juliana...

RicoMarico - 2013-03-22 20:08:55

Mnie nie postrzegają jako pingwina. Mam w sobie coś z każdego pingwina. Lubię rządzić, jak Skipper, chcę być uważana za mądrą jak Kowalski, czasami mam ataki głupawki jak Rico ale ogólnie jestem pokojowo nastawiona jak Szercio :-)

Flutterlie - 2013-03-22 20:43:30

Mnie ludzie uważają za kucyka, co mnie nie dziwi. Albo za Kanadyjkę (stereotyp dla tych, co nie ogarniają: Kanadyjczycy są mili, nieśmiali, uprzejmi. Cała ja. A co jest najlepsze? Ja faktycznie jestem Kanadyjką :P). Natomiast, gdybym miała porównywać się do pingwina... Szeregowy/Skipper. Połączenie tej dwójki. Jestem urocza, życzliwa, ale jak chcę, to postawię na swoim. I mam jakieś tam zdolności przywódcze. Chyba.

Mercury - 2013-03-22 22:30:58

Jeśli chodzi o mnie, to... jestem połączeniem Kowalskiego (jestę naukowcę) i Hansa (jestem wrażliwy, cholera jasna), choć zapewne nie widać po mnie ani tego, ani tego. Ot, mam dwie twarze.

Angie Kowalski - 2013-03-23 06:53:58

Kowalski...
Ale częściej Kowalska
Tak już się utarło <nic dziwnego, ja ciągle świruję> że jestem bardziej dziewczyną Kowcia niż nim samym.
Ale jeżeli ktokolwiek ma jakiś problem, to przychodzi do mnie i prosi, bym pomogła mu go rozwiązać.
Korepetycje, niezaliczone sprawdziany, upieczenie ciasta, pożyczenie zeszytu...
Nawet w domu tata często woła:
"Kowalski, opcje !"
Od razu wiadomo o kogo chodzi xDD
Ja się nawet zachowuję jak on...
Raz zalałam kuchenkę i sprawiłam, że w całym mieszkaniu wysiadły korki !
Dokładnie jak mój idol.
Gdyby ktoś nas zamknął w jednym domu na tydzień... Nie miałby do czego wracać xDD

SS - 2013-03-23 15:04:20

Mnie każdy uważa za Kowalskiego - dziękuje, tak, chodzi o inteligencję...
Ale do mnie pasuje Julian.

Jestem leniwy, nic mi się nie chce, obijam tych, którzy stoją mi na drodze, lubię mango i mam kolegę, który mi ciągle służy pomaga.

Arisu - 2013-03-23 17:19:48

Mnie mama czasami postrzega za Skippera (przecież ja w domu nie jestem jak on)

U mnie w domu mamy mini-oddział pingwinów:
Ja - Szeregowy (niestety - jestem popychadłem)
Mama - Skipper, dowodzi w domu, aż zanadto się rządzi
Tata - Kowalski, zanudza wszystkich swoimi pseudo-naukowymi monologami.

Brakuje tylko Rico (chociaż ja się nadaję na Rico - w kieszeniach noszę najróżniejsze przedmioty)

SS - 2013-03-23 17:21:33

Ja znalazłem kiedyś u siebie w kieszeni sierść kota, którego nie mam.

Echo - 2013-03-23 18:31:40

Ja mam (na studiach...) ksywkę Kowalski :D Śmieją się bo czasem wypowiadam się bardzo kwieciście i często niezrozumiale, ale ja tak po prostu mam xD

histeryczka27 - 2013-03-24 17:54:35

Ja w moim gronie jestem postrzegana za Kowalskiego, mój kuzyn- za Szeregowego, mój kolega za Skippera, a koleżanka za Rico (często jej odbija ;P)

Kikisz - 2013-03-24 23:07:33

Tęskniliście za Kikiszką ? xD
No więc.....Wśród klasy jestem spostrzegana jako Skipper :) Koleżanki tak mi wymyśliły ..... no i tak zostało. W domu mama również do mnie tak mówi xD
I nikt po za tym .... No a ja . Może trochę jestem jak Skipper - przywódcza , podejrzliwa (tak ....szczególnie jak ktoś mnie obgaduje ... ale ja i tak to olewwam ^^) , walnięta no i mam swoje paranoje :3
Często też uważają mnie za Marlenkę ... :D Tylko czemu ? Skoro ta wydra jest przeciwieństwem Skipcia no to cuś tu nie gra.
Moja najlepsza kumpela ma przydomek ,,Kowalski" od ciągłego mądrzenia się itd. (nie będę się rozpisywać o niej .... serio...to by potrwało trochę...) 
Dwie inne to Rico i Szercio... no i tak się złożyło ,że jesteśmy zgraną grupką jak nasze pingi !

SS - 2013-03-25 07:55:39

A mój kolega najbardziej pasuje do Morta.

Jest mały, upierdliwy i głupi.

Arisu - 2013-03-25 10:04:29

Ja też mam takie osoy w klasie.
Mamy cały oddział, jak ktoś nie wie... :)
A ja nie wiem czemu, ale jestem tak pstrzegana za Szeregowego...
Why?

W domu czasami mówią do mnie "pingwinie Kowalski"

Rodzice szaleją za pingwinami... I ten tekst "Patrz, pingwin na trzeciej godzinie" w wykonaniu taty... Bezcenne :)

Echo - 2013-03-25 14:23:50

SS napisał:

A mój kolega najbardziej pasuje do Morta.

Jest mały, upierdliwy i głupi.

Dude, you made my day. :D

Arisu - 2013-03-25 18:02:12

U mnie w klasie każdy na kogoś pasuje... Każdemu moge przydzilekić rolę na szybko ;)

QWERTA - 2013-03-28 17:45:47

Mnie nazywają: w szkole Kowalskim, w domu Marlenką. :D

RicoMarico - 2013-05-01 19:15:45

Mam 3 takie koleżanki które określam jak pingwiny...

A jest Rico. W szkole jest baaardzo cicha i nieśmiała, ale poza szkołą (u mnie w domu) potrafi się tak wygłupiać że kaboom !
Jk jest Kowalskim gdyż mimo iż nauka średnio jej idzie, lubi się czasem pouczyć.
Js jest jak Szeregowy. Nic dodać nic ująć.
M (ja) jestem Skipperem gdyż często nimi (niestety) dowodzę i potrafię się na nie "w szefowski sposób" drzeć. Niestety nerwy mi czasami puszczają...

Ipossibelka222 - 2013-05-01 20:08:59

Ja też taki oddział mam w domu...
Ja-Rico. Jak coś komuś spadnie to się drę: "Ka-Boom!" Na Bluzgaczu opisałam akcję z tłuczkiem do kotletów...
Mama-Skipper. Rządzi się i szefowo się drze. Rozkazuje i ma paranoję. Raz zarzuciła każdemu, że wymalowali się jej szminką, gdzie w domu jest 3 facetów i 2 facetki...
Tata-Kowalski. Zanudza wszystkich swoimi niby mądrościami. Na serio-potrafi paplać 4 godziny...
Brat-Szercio. Ogląda MLP i gada ich cytatami. Powiedział kiedyś do mamy "To jest symptom złego serduszka..."

RicoMarico - 2013-05-05 12:55:32

Ja też mam oddział w domu :-)

Tata to Skipper- Można go nazwać "szefującym" bo podejmuje większość decyzji
Mama to Kowalski-Baaaaardzo dużo gada i zawsze ma coś do gderania powiedzenia :-)
Siostra- Szeregowy-irytująca i czasami straaaaasznie niekumata
Ja-Rico. Mam cechy każdego z pingwinów ale został mi tylko Rico więc muszę się nim określić :-)

DerFeind - 2013-06-07 16:00:50

A mnie nazywają albo Hansem (tylko ci którzy wiedzą kto to), albo pingwinem...

Ipossibelka222 - 2013-06-07 18:35:25

Dzisiaj mój kolega krzyknął do mnie "Kowalski, sugestie!"-przegrywaliśmy w dwa ognie i miałam zasugerować taktykę... :P

Arisu - 2013-06-08 10:26:54

Mnie co i raz kumpel z klasy nazwie Szeregowym...
On nie wie, że ja jestem Applejack!!!
Rodzice tylko krzyczą: A co na to Julian?
Wkurzające...

Ipossibelka222 - 2013-06-08 17:45:12

A jak wskoczyłam na ten stół tańcząc mieszankę "Ona tańczy dla mnie" i "Gangnam Style" do "Thrift Shop" mówili do mnie: "Ej Julek, a co z hopsalnią? (Chodziło o basen(skaczemy na bombę :P)) Idź ją napompuj ok?"
Mi się nawet podoba jak mnie nazywają Julianem...

Arisu - 2013-06-09 19:16:05

Ja nie znoszę, jak mnie nazywają którymś z pingwinów. Nie zawsze tak do mnie mówią, ale kumpel z klasy po prostu szaleje za pingami.
Rodzice kochają Juliana i ciągle jest "A co na to Julian?"
Niech wszyscy zapamiętają to, że ja jestem Applejack!!!
A ja już nawet nie pamiętam, jak pingwiny wyglądają... Smutne. Kiedyś miałam je na tapecie kompa, ale została ta tapeta wywalon von do kosza. W jej miejsce zagościła tapeta z okienkami Wingowsa i wyglądającymi z nich kucami.
Tak więc pingwiny u mnie odeszły w zapomnienie...

Ipossibelka222 - 2013-06-09 20:44:36

Szkoda... :(
Ale dziś mój brat nazwał mnie Skipperem...
Coś mi się Skipper sprzykrzył i latałam ze śrubokrętem za Tomkiem :stupid:







PS. Nie wiem czemu ze śrubokrętem. ( Przecież obok leżała ciupaga...)

Arisu - 2013-06-09 21:36:59

Śrubokręt dobry, w domu mam całą mini-walizeczkę z tym. Ponadto w szafce mam pęk kabli. W niej także walają się druty, gwoździe, śruby...

Rodzice na jakiś czas się odczepili i nie gadają o Julku.
Mam nadzieję, że nie będzie zazdrosny o Applejack, którą wiernie naśladuję, tak jak wcześniej Juliana

RicoMarico - 2013-06-17 15:22:10

Mówią o mnie Rico. Kaaaboom !

Mogłabym być Hansem !

Ipossibelka222 - 2013-06-17 17:28:52

Mnie nie nazwali jeszcze Rico... HAŃBA IM!!!
Ja się tak staram, a oni wyjeżdżają z Rainbow Dash! No fakt, ona też fajna, ale ja chcę być RICO!!!

Arisu - 2013-06-17 18:12:29

Moi na szczęście zapomnieli o pingwinach.

Mnie utożsamiają z Applejack.
Szkoda, że zapominają, jak ma na imię.
W domu przezywają mnie "Jabłuszko" i "Szarlotka"

RicoMarico - 2013-07-02 14:51:21

Szarlotka-nieźle.

Arisu - 2013-07-02 18:31:42

Taa... Śmiałabym się z tego, gdyby nie to, że jest to prawda.

KingOfAllLemurs - 2013-07-03 23:09:15

A ja tam nie pasuje do nikogo :<

Angie Kowalski - 2013-07-04 08:28:35

Ty ??
Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia xDD
Coś pomiędzy Skipperem a Mortem XDD
; P

RicoMarico - 2013-07-04 12:58:01

A ja ? Jak Wam się wydaje ? Bo nie mogę się określić ?

Zoffijka - 2013-09-08 17:01:56

Mnie wszyscy moi przyjaciele i cała rodzina nazywają "Kowalska". Wiąże się to głównie z moimi dobrymi ocenami, rozwlekłym wypowiadaniem się oraz dokładnym rozpatrywaniem danego zagadnienia z każdej strony, chociaż nie są to jedyne powody. Za każdym razem, kiedy ktoś potrzebuje korepetycji (tudzież chce od kogoś przepisać pracę domową -,-), przysiada się do mnie i mówi coś w stylu: "Zosiaaa, ja tego nie rozumiem, mogłabyś mi to wytłumaczyć, pleeeeeease?". Podobnie, jak rzeczony pingwin, boję się dentysty. Jestem przewrażliwiona na punkcie poprawności językowej i gadam bardzo szybko, często używając słów, których moje koleżanki nie rozumieją. "Kowalski, opcje!" stało się w moim domu najczęściej wypowiadanym zdaniem, a gdy ktoś chce mnie zdenerwować, powtarza słowo "kura". XD

Gad - 2013-09-11 20:39:54

Mnie jeszcze nikt nie nazwał postacią z Pingwinów... hmm...
Umielibyście sobie wyobrazić połączenie Freda i Bulgota?

Ipossibelka222 - 2013-09-12 15:34:44

Hmmm.... Tak.
Głupawy geniusz zła (:P) lubiący orzechy ;P

Arisu - 2013-09-12 16:34:37

Ale Fred nie jest głupi!
Przecież powiedział Kowalskiemu rozwiązanie tego jego zagadki w odcinku "Śniegogedon".
Fred rządzi :)

DerFeind - 2013-09-12 16:49:32

Taak. Fred wymiata xD

Ipossibelka222 - 2013-09-12 16:56:46

Nie głupi, głupawy. Czyli taki głupi na 1/4. :P

Zoffijka - 2013-09-12 17:56:55

"Śniegogeddon" to nie jedyny odcinek, w którym Fred pokazał, że wcale nie jest taki głupi, na jakiego wygląda. Pamiętacie chyba epizod "Szkolna wycieczka", w którym Julian, postanowiwszy odzyskać swój "królewski drapacz tyłka", stworzył drużynę wzorowaną na oddziale pingwinów? Chcąc sprawdzić, czy wiewiórka nadaje się na drużynowego mózgowca, zażądał: "Powiedz coś naukalnego!". Fred odpowiedział wtedy: "Naukalnego? A takie słowo w ogóle istnieje?". Kiedy zaś kilka minut później lemury rzuciły się z dwóch stron na obrotowe drzwi, on spokojnie czekał.

Mr. Julius - 2013-09-12 19:27:47

Fred jest po prostu flegmatykiem.

RicoMarico - 2013-09-15 15:57:29

W szkole taki chłopak i jego kumple nazywają mnie "Rica". Zawsze jak mijają mnie na korytarzu, lecą teksty w stylu "Rico" albo "kaboom". Nie jestem psychopatką, ale i dla nich nie ma to większego znaczenia.

Nawet w kościele się nie powstrzymali

DerFeind - 2013-10-08 16:58:51

W kościele? Poważnie? :D
Mnie teraz nie...eee...ksywkują postaciami z PzM. Mam przezwisko...dobra, parę :P
Hitler (dlatego, że jestem nazistką i, że jestem ''Niemcem''), Niemiec (Uczę się niemieckiego, uwielbiam je, a szczególnie neonazizm), okupant ( z powodu Hitlera), żołnierz (taaak!). To tyle :)
Wciąż, gdy przechodzę przez korytarz wszyscy do mnie ,,Hi Hitler!'' i podnoszą rękę do góry, jak kiedyś do Pana H. :P
Gdy zobaczą coś napisanego po niemiecku, od razu ,,DF! Weź przeczytaj'', rezygnuję z tego, bo nie cierpię z tego radości. Natomist oni sami to przeczytają, wybucham z śmiechu i krzyczę ,,Maatko! Ludzie, nie znacie żadnej podstawy niemieckiego! Hahahaha!''. Pół tekstu nie potrafią przeczytać, zbyt długie słowa. xD
Zachwycają mi talentu w ciężkej wymowie. ;p
Też się rozpisałam... :offtopic:

Listran - 2014-08-26 20:20:07

Wiem że pisze z wieeeeeeeelkim opóźnieniem ale dopiero niedawno poznałam to forum i uznałam ze się zarejestruje :D
I pomyślałam ze pochwale się swoim przezwiskam ;)
a więc tak mam raczej jedno przezwisko : Julian . Nazywa mnie tak tata , brat i koleżanki :D czasami dla odmiany mówią ogoniasty ale raczej częściej Julek. Jedyny raz brat powiedział do mnie Marlena i Kowalski ale więcej się to nie powtórzyło :D

tajemnica mroku - 2014-08-27 10:27:56

Zawsze jest dobry moment na napisanie na forum, więc opóźnienie nie ma znaczenia :)

Listran - 2014-08-27 11:41:53

Pewnie masz rację ;) szkoda że forum upada,  a ja dopiero teraz je odkryłam :(

DerFeind - 2014-08-27 15:40:43

Przeciez jest jeszcze jedno forum o PzM, do tego zalozone przez naszych forumowiczow. Lepsze i aktywne.
http://pom.pun.pl/

Listran - 2014-08-27 19:29:25

Oo :) nie znałam tego forum :D thx

KIRA323 - 2016-03-16 13:22:09

Na mnie mówią SZEF i chodzi o SKIPPERA oczywiście. Na jedną moją siostrę mówimy Mort a drugą to Kowalski. :)

www.gminanarew.pun.pl www.manager-ekstraklasa.pun.pl www.bw2012.pun.pl www.kulomiot.pun.pl www.pr3forum.pun.pl