Roxy - 2012-07-03 09:32:51

Gdybyś miała mieć go za faceta swojego życia, kogo byś wybrała?

marina1318 - 2012-07-03 09:39:20

Skippera :D Te jego teksty... I poczucie humoru... Ale inni też supcio :D

LastDay - 2012-07-03 09:43:42

Kowalskiego <33 zawsze chciałam mieć inteligentnego. ;) Założe się że wszyscy głosują albo za Kowalskim albo za Skipperem.
Proste. Za resztą - szczerze wątpie :D ale zobaczymy ile głosów zwycięży.

Szeherezada - 2012-07-03 12:08:03

Hehe ^^ Skipper - najoczywistsza oczywistość wśród oczywistych oczywistości ;P
Kocham go za całokształt... <3333 ;D

LastDay - 2012-07-03 12:49:22

Cóż za zgodność XD
oki..czyli
Kowalski-LD,Roxy
Skipper-Marinka,Szery

Założę się że Angie będzie za Kowalskim. Przecież to wiadome. :P
Czyli: Kowalski na czele :D
hehehe
Oczywiście żarcik.

Flutterlie - 2012-07-03 12:56:42

Skipper na czele! Oczywiście, że chciałabym takiego faceta! Dlaczego?
1. Jest silny (tu chodzi mi bardziej o siłę psychiczną, niż o fizyczną, choć ta druga też ;))
2. Jest słodki
3. Jest twardy, kiedy trzeba, ale potrafi też być współczujący i daje się ponieść emocjom.
4. Jest wybuchowy (kocham takich ludzi, sama taka jestem ;))
5. Ma ironiczne poczucie humoru
6. To wspaniały dowódca.
Wymieniać dalej?

LastDay - 2012-07-03 13:07:08

Nie prawda! Jest remis! Bo Angie napewno zagłosuje na Kowalskiego!!!!!!
Koniec kropka!! Jeśli o mnie chodzi, to zawsze podobał mi się typ inteligenta. Chciałam mieć zawsze kogoś z dosyć dużym wykształceniem i wiedzą. Proste! :) Ale równierz podoba mi się jego charakter. :) Czyli jest remis!! Tak! Jest remis!! :D

Roxy - 2012-07-03 14:09:38

Dla mnie Kowalski to porostu ideał faceta, ^_^ taaaki mądry bo większość to znam przygłupów :P

LastDay - 2012-07-07 09:08:01

Szczególnie z tymi co się widujesz na codzień, koło ulicy?;) bo ja tak mam

Kikisz - 2012-07-21 21:32:34

Skippy <33333 YAY!!!!!

Roxy - 2012-07-23 12:40:20

Yhhh Skipper przegonił Kowcia!

Kaas - 2012-08-14 00:23:20

Trudny wybór, zaprawdę trudny... Mort od razu odpada. Czerwony Wiewiór także. Julian? Uee, idźcie mi z nim! Szeregowego też wykluczę, nie wytrzymałby ze mną minuty. Kowalski... hmm... tu musiałabym się zastanowić. Skipper? Nie, dziękuję, on jest Marleny. ;) Rico, Rico, Rico... amigo, co ja mam z tobą zrobić?! Maurice... nie, dziękuję. Bulgot (czy raczej, jak preferuję, Blowhole) - czemu nie, czarne charaktery rządzą! Albo Hans, też jest fajny. Choć Blowhole... nie, ten też odpada. Straciłby mi taki pamięć przez jakichś bliżej niezidentyfikowanych osobników *wink, wink* i miałabym problem.
Został mi Hans i Kowalski... Kogo wybrać, kogo wybrać?! BIGAMIA, LUDZIE! Ale zagłosuję na Hansa, w komentarzu zostanie Kowalski.

LastDay - 2012-08-14 08:58:33

Kto zagłosował na Morta XD?
Ludzie, jaja se robicie na tym forum?
To nie w porządku?
Jak możecie robić sobie jaja na tym forum bezemnie? xD

Mercury - 2012-08-14 09:20:19

JA zaznaczyłem Morta :p I to już ho ho, chyba miesiąc temu...
Tak, żeby zrobić sobie jaja, bo ten wątek jest wobec mnie... nietolerancyjny

Flutterlie - 2012-08-14 09:29:14

Faktycznie, biedny jesteś. Mały wybór: Marlenka, strusica (nigdy nie pamiętam jej imienia), Darla, Alice... Nie za ciekawie ;)

LastDay - 2012-08-14 10:07:14

Nom, a może gdyby miał wybierać pomiędzy nasszymi OC ;D
Strusica ma na imię Shelly, a jest głupia. Mercury raczej jej by nie chciał. :D
Może wybierać między naszymi OC. ;D

Roxy - 2012-08-14 12:08:38

Mam czkawke bo kocham Szercia :( ...

LastDay - 2012-08-29 14:30:53

Odkryłaś to zaraz po tym jak powiedział ci że mu się podobasz XD

histeryczka27 - 2012-12-22 13:50:19

Kowalski :)

Marlenka - 2012-12-22 15:16:56

Wybrałam ,, Skippera '' , ale tak szczerze Skippuśiowi daje - 90% , ponieważ Kowalski też nie jest niczego sobie , daje mu -10% ... :)

Echo - 2012-12-22 15:24:05

Strusica ma na imię Shelly :P

Ja bezsprzecznie Kowalskiego. Moje towarzystwo twierdzi, że to mój mąż :P i ciągle pytają o niego :P Nie mówiąc o tym, że na mnie już mówią nie inaczej jak Kowalski <3

Innymi słowy - Kowalski już zaklepany, jest moim mężem od dwóch miesięcy prawie, więc wybaczcie :P

XV - 2012-12-22 16:43:32

Zoofilia się szerzy... Fuj :P

Echo - 2012-12-25 15:03:58

Zaraz tam zoofilia!








































...


















































Po prostu go kocham... Nie można?


































...

Flutterlie - 2012-12-25 18:24:54

Oj tam, oj tam. Normalne zwierzęta nie mówią, nie budują maszyn wysadzających w powietrze pół miasta, nie są żołnierzami i nie mają podziemnych baz. Więc co to za zoofilia :P?

Echo - 2012-12-26 15:06:52

Haha, i amen moja droga ;)

XV - 2013-01-04 18:22:04

Nie no, spoko... Ja jestem tolerancyjny. Gejów wytrzymuję, to i was przełknę, wstrętne zboczuchy ;)

Echo - 2013-01-05 10:08:46

Ożesz ty, jakżeś śmiał, ty... ty... ty...



























































[Tryb: FOCH]

Mercury - 2013-01-05 10:15:59

Nawet nie ma co tu komentować.
*wychodzi*

Flutterlie - 2013-01-05 10:57:45

Echo, nie fochaj się. XV się nie zna :P
I właśnie, mnie proszę nie nazywać zboczuchem, bo w Skipperze czy w jakimkolwiek innym pingwinie nie jestem zakochana (to, co pisałam wcześniej: raz, to było dawno i dwa, dotyczyło "Co by było gdybym spotkała faceta o charakterze Skippera"). Jeśli chodzi o fikcyjnych facetów, to wolę kogoś innego, kto jest człowiekiem [poniekąd... Nation-tany to też ludzie] ;)

LastDay - 2013-01-05 16:45:09

No właśnie.  Gdybym spotkała takiego ktosia, o charakterze Arthka. Od razu bym sobie zapisała numer telefonu. :3 I fajnie sobie tak czasami pomarzyć. ;P Flutt, dla ciebie to chłopak pasowałby jak Matthew. Dla Marcyś - jak Japonia. Dla Szech- jak Polska (normalny, nie fandomowy ani Himy -.-)
Dla każdego coś się znajdzie. W sumie fajnie by było, jakby istniały natio-tany. (Gdyby tak było, zabrałabym się z koleżanką, w przyszłym roku, do Londynu)  Gdyby tak było, mogłoby być ciekawie.  Bo można by było jakiegoś spotkać :3

Flutterlie - 2013-01-06 12:19:17

Właśnie o tym mówiłam ;) Taki Matthew na własność ^^. Albo Arthek, czy Romano. Żeby tacy faceci istnieli naprawdę... Zresztą, w prawie każdym uniwersum znajdzie się jakiś fajny gościu czy świetna dziewczyna (fanboyom też się coś należy :P).

Echo - 2013-01-06 14:20:59

No owszem, ja nie mówię, że zaraz za Kowalskim i tylko o nim myślę. To tylko dlatego, że taki jest temat.

Ale tak serio to mam taki swój prawdziwy ideał mężczyzny, który już niestety nie żyje. Ale to o nim marzę dniami i nocami, to przez niego nie mogę myśleć o innych, patrząc na jakiegoś chłopaka doszukuję podobieństw do niego, truję sobie myśli i serce myślami o nim, nie potrafię na niczym się skupić, wciąż te wyobrażenia o wspólnie spędzonych chwilach, wymyślone wspomnienia z nim, i wciąż ta pustka w sercu, wciąż to zakłamanie, wciąż te myśli, że to bez sensu, że przecież jak on mógłby pokochać kogoś TAKIEGO jak ja... Żem niewarta nawet myśleć o kimś takim jak on, że przez te wyobrażenia bezczeszczę pamięć o nim, że on ma mi to za złe...
A potem znów myślenie, że może on wie o moim istnieniu, że może gdy go potrzebuję, gdy wołam do niego z całych sił swej duszy, może on mnie słyszy i przychodzi do mnie. I czasem już już mam wrażenie, że jest przy mnie, i mimowolnie się uspokajam i myśle: wszystko będzie dobrze, bo on tu jest i myśli o tobie, bo on cię wspiera, jakoś sobie poradzisz z nim w sercu. I jego twarz wiecznie na tapecie mojego telefonu. I tak wciąż, huśtawka nastrojów, raz dobrze, raz źle. W Wigilię liczyłam na jakiś znak, czekałam, zresztą już nie pierwszą Wigilię na niego, stałam na dworze, patrzyłam czy może choć z daleka pokaże mi się przez co da znać, że jest, że czuwa, że żyje w moim sercu.
Wiecie, raz żarliwie modliłam się za jego duszę. I potem przyśniła mi sie moja śp sąsiadka, przyszła do mnie i  powiedziała: On kazał ci powiedzieć, że dzięki tobie jest szczęśliwy. You make him happy - tak mi powiedziała, po angielsku. I płakałam po przebudzeniu ze szczęścia, nie mogłam w to wręcz uwierzyć...
Dziś myśląc o tym, nadal w to nie wierzę. Nie wierzę, by moje modlitwy dały jakiś rezultat. Czuję, że to po prostu moja głupia wyobraźnia. Bo jestem głupia, wiem, od kilku lat kocham mężczyznę dawno już nieżyjącego, nie znając go z bliska, po prostu go kocham. Jestem głupia, nie?

Wybaczcie za to wypracowanie - po prostu raz ktoś tu mi napisał, że mogę się wam zwierzać - i właśnie to zrobiłam. Jestem sama, nie mam komu tego powiedzieć, więc mówię to wam. Przepraszam za zepsucie nastroju, ale jakoś tak lepiej sie czuję po tym.

marina1318 - 2013-01-06 14:52:01

...
Kurna.
Nie, nie jesteś głupia. Teraz ja jestem głupia, bo jak taka ryczę ._. Rany... Strasznie współczuję. Serio. Sorry, że tak krótko, ale nic więcej po prostu nie mogę napisać.
[*] dla tego chłopaka.

Flutterlie - 2013-01-06 15:12:15

To ja ci powiedziałam, że jak chcesz, to możesz się tutaj zwierzać. I nadal podtrzymuję swoje stanowisko - jak coś ci leży na sercu, możesz napisać "wypracowanie", takie jak tutaj, a ja je przeczytam i postaram się pomóc.
Smutno mi, jak przeczytałam twoją wypowiedź. Chciałabym cię jakoś pocieszyć, gdybym mogła, to bym cię przytuliła albo coś - niestety, wada internetu jest taka, że tutaj mamy tylko słowa - nawet tonu głosu nie ma. Ale postaram się powiedzieć coś mądrego, co być może poprawi ci nastrój.
Kochałaś tego chłopaka, to oczywiste, i kochasz go nadal. Nie byliście ze sobą i (prawdopodobnie, popraw mnie, jeśli się w czymś mylę) nigdy nie wyznałaś mu, co do niego czułaś. Mimo to, ileś lat po jego śmierci wciąż go wspominasz i żałujesz, że nie byliście razem.
Po pierwsze: dlaczego sądzisz, że nie mógłby "pokochać kogoś TAKIEGO jak ja"? Echo, jesteś chyba najbardziej uprzejmą osobą na tym forum (nie mówię oczywiście, że inni są chamscy). Sympatyczna, życzliwa, skromna, pomocna - w dzisiejszym świecie, takie cechy to skarb - bo są rzadkie, ludzie zaczynają zachowywać się jak zwierzęta. Nie wiem, czy tak jest, ale wydaje mi się, że w realnym świecie jesteś trochę/bardzo nieśmiała, i przez to masz niską samoocenę. A jesteś świetnym człowiekiem. Musisz uwierzyć w siebie - wiem, że to nie jest łatwe, ja też, jak zaczynam analizować swój charakter, to widzę same wady i dochodzę do wniosku, że jestem beznadziejna. Ale gdy się dłużej zastanowię, albo popytam przyjaciół, okazuje się, że mój charakterek ma jakieś pozytywy. Twój również.
Dalej, skupmy się na "głównym temacie". Kochałaś go, i jeśli on nawet o tym nie wiedział, to teraz wie (wg mojej religii i filozofii życiowej - zmarli obserwują nas, nie wiem, w co ty wierzysz, ale pozwól, że będę używać "mojego toku myślenia"). Gdy ktoś cię kocha - nieważne, kto - to jest to skarb. Jeśli wg tego, co mówiłam, on to wie, to musi być szczęśliwy, że po pierwsze: jest kochany, a po drugie: jest kochany PRZEZ KOGOŚ TAKIEGO JAK TY. Nie znam się, jakie prawa obowiązują po śmierci (i na razie nie chcę się na tym poznać), ale założę się, że jeśli on tylko może, to jest przy tobie. Jeśli chodzi o znaki - one nie przychodzą "ot tak, bo my chcemy". Czasem się pojawiają, czasem nie - kapryśne bestie. Niektórzy w nie nie wierzą, inni doszukują się ich we wszystkim. Ja jestem co do nich ostrożna. Ale moim zdaniem znakiem był na pewno twój sen. Wiesz, wyobraźnia stwarza różne rzeczy, ale... Niby dlaczego twoja sąsiadka przyszła z wiadomością akurat na jego temat? Przecież mogło ci się śnić, jak ty i ona pijecie razem herbatę, a do pokoju nagle wchodzi Godzilla (to nie miało być śmieszne, to ma pokazać absurd marzeń sennych). "Dziś myśląc o tym, nadal w to nie wierzę." - to uwierz. Czasem wiara to wszystko, co nam zostaje. Wiara w nasze siły, wiara w znaki, wiara w dobrą przyszłość (tu właściwie bardziej pasuje nadzieja, ale mniejsza), dla niektórych wiara w Boga.
"Bo jestem głupia, wiem, od kilku lat kocham mężczyznę dawno już nieżyjącego, nie znając go z bliska, po prostu go kocham.". Nie jesteś głupia. Głupie to są moje koleżanki z klasy, gadające ciągle o Galerii Mokotów. Ty jesteś w jakiś sposób lojalna, wierna swojej miłości i swoim uczuciom.
I być może to, co teraz piszę, nie będzie miało żadnego znaczenia. W końcu jestem tylko gówniarą, piętnastolatką, która o miłości wie niezbyt dużo, tylko to, co dostaję i daję swoim przyjaciołom i rodzinie. Ale jeśli to moje wypracowanie mogło ci jakoś ulżyć na duszy, to się cieszę.

Szeherezada - 2013-01-06 20:53:28

Echo... tak mi przykro... :( W każdym calu zgadzam się z Fluttie. Nikt na pewno nie będzie Ci miał za złe, że napisałaś takie "wypracowanie". :) I popieram jeszcze FL w jednym: wadą internetu jest to, że są tu do użytku tylko słowa... :hug:

Echo - 2013-01-07 16:21:59

Flutterlie napisał:

I być może to, co teraz piszę, nie będzie miało żadnego znaczenia. W końcu jestem tylko gówniarą, piętnastolatką, która o miłości wie niezbyt dużo, tylko to, co dostaję i daję swoim przyjaciołom i rodzinie. Ale jeśli to moje wypracowanie mogło ci jakoś ulżyć na duszy, to się cieszę.

Dziewczyno, nawet nie wiesz, jak ja ryczałam czytając twoje słowa! I pomogło mi, bardzo mi pomogło, bo wiem, że jest na świecie ktoś, kto nawet dla mnie może napisać aż tyle pięknych słów. Dziękuję ci, wszystkim wam dziękuję. Miałam wczoraj potwornie zły humor i jak zaczęłam pisać, to po prostu nie mogłam skończyć, pisałam i ryczałam. Żebyście mnie wtedy widziały, aż na śmiech bierze, jak zatraciłam się w tym wypracowaniu.

Ale mi ulżyło, znacznie mi ulżyło i teraz Flutty będę pamiętać twoje słowa w tych momentach, w których przychodzi zwątpienie.

Jakież to dziwne, że nadeszły takie czasy, gdy ludzie obcy, z różnych zakątków świata, stają się bliźsi niż ci co mieszkają pod tym samym dachem.

W każdym razie dziękuję za wszystko i przepraszam za zepsucie atmosfery.

Flutterlie - 2013-01-07 16:45:57

Echo napisał:

Dziewczyno, nawet nie wiesz, jak ja ryczałam czytając twoje słowa! I pomogło mi, bardzo mi pomogło, bo wiem, że jest na świecie ktoś, kto nawet dla mnie może napisać aż tyle pięknych słów.

Dziękuję :) Wiesz co, jeśli tylko mogę sprawić, że ktoś się uśmiechnie, że będzie chociaż przez chwilę szczęśliwy, jeśli mogę komuś pomóc - to staram się to zrobić. I cieszę się, że ci pomogłam na tyle, na ile mogłam :) I serio, jeśli masz jakiś problem, czy chcesz, żeby ktoś cię wysłuchał - ja zawsze mogę. Lubię pomagać ludziom, nawet tym, których osobiście nie znam (gdyby to nie był "martwy zawód", to z chęcią zostałabym psychologiem). I nie przepraszaj za zepsucie atmosfery, nic nie zrobiłaś.

Echo - 2013-01-07 16:51:15

Dziękuję ci :D W każdym razie możesz śmiało mówić, żeś komuś pomogła. You make me happy.

Flutterlie - 2013-01-07 18:41:51

Proszę bardzo :D Zawsze do usług ;)

Annqa - 2013-01-27 17:38:04

A tak poza sondą-Snape'a!
<Oczywiście tak tylko mówię...:d>

Echo - 2013-02-02 16:59:36

Snape? Snape był okropny z tymi tłustymi włosami i żółtymi zębami (ewentualnie tłustymi zębami i żółtymi włosami xD ) Chociaż Alan Rickman nieźle wyszedł.

Ja wolę Remusa Lupina, taki uroczy, spokojny, dobry człowiek. Zresztą jak David Thewlis, którego kocham i zawsze ubóstwiać będę.

Szeherezada - 2013-02-02 17:19:43

Ja Snape'a jako postaci nie lubiłam. Wolałam Syriusza, Lupina... ;3 Tonks też była fajna ^^

Echo - 2013-02-02 17:27:14

Tonks była guupia... Nie pasuje do Remusa, takiego spokojnego... miłego gościa. Ona to miała ADHD

Szeherezada - 2013-02-02 17:34:28

Ale podobała mi się jej umiejętność metamorfozy... Czy jak to tam nazwać ;)

Echo - 2013-02-02 17:44:09

Hih, no to było fajne akurat... Ale była... zbyt wesoła... i te różowe włosy...

Arisu - 2013-02-02 17:47:03

Moim idealnym facetem byłby KOWALSKI. Jest taki fajny

sebaxo1995 - 2013-02-03 12:23:05

Ciągle tylko Kowalski i Kowalski. Cieszy się chłop powodzeniem :)

Flutterlie - 2013-02-03 13:37:03

Jeśli chodzi o Pottera, to ja najbardziej zawsze lubiłam Syriusza, Freda i George'a. Trzech wesołków.
A Tonks była fajna, czemu jej nie lubisz?
I masz rację, Sebaxo, ma powodzenie... Mógłby mieć każdą :P A i tak jego serce należy do Doris.

Echo - 2013-02-03 18:37:45

Nie lubię jej, bo jestem zazdrosna :D Jak byłam młodsza wszystkie dialogi wypowiedziane przez Lupina zakreślałam żółtą kredką...

Taa...

Taka była ze mnie wariatka.

Niemniej po prostu kocham się w Lupinie i uważam, że Tonks się do niego nie nadaje i tyle :P

A co do Kowalskiego: dziwicie się? Nie dość, że mądry, zabawny to i jeszcze na swój sposób najprzystojniejszy z grupy :D:D

sebaxo1995 - 2013-02-03 18:49:34

Obsesja :)

Echo - 2013-02-03 19:02:06

A jak :D ja jak kogoś lubię to na całego :D

sebaxo1995 - 2013-02-03 19:06:29

Na całego ? Nie będę pytał co to znaczy :)

Echo - 2013-02-03 19:19:15

Czyli, że wariuję i staję się taką psycho-fanką. Tak jak teraz z Felixem.


A co, głodnemu chleb na myśli? :D

sebaxo1995 - 2013-02-03 19:20:27

Nie jestem głodny bo już jadłem i mi wystarczy. Chodzi o kolację oczywiście :)

Echo - 2013-02-03 19:26:03

No nic, na tym chyba poprzestaniemy ;)

sebaxo1995 - 2013-02-03 19:27:01

Szkoda fajnie się rozmawiało :)

QWERTA - 2013-02-16 17:11:56

Ja wybrałam Kowalskiego, i widzę że zdziesiątkował Skipcia. ;)

Arisu - 2013-02-20 19:20:26

Bo Kowalski jest najfajniejszy!! Oby tak dalej!!

Angie Kowalski - 2013-03-04 08:05:21

Wiadomo, że Kowalski.
Nie będę mówić dlaczego.
Po prostu go kocham i tyle.
Za całokształt.
Wiedzę, intelekt, szarmancki uśmieszek, wrażliwość, delikatność, to jaki jest uroczy, to, że potrafi dobrze tańczyć i grać na bandżo i
STOP!
Nie miałam się rozpisywać ! xD

SS - 2013-03-04 09:32:23

Uuuuu, już dwóch wzięło Morta :D

Arisu - 2013-03-10 09:59:13

Morta? Za faceta swojego życia Morta? Ja bym z takim nieogarem nie wytrzymała sekundy...

Mercury - 2013-03-10 13:37:01

SS napisał:

Uuuuu, już dwóch wzięło Morta :D

Ma powodzenie :D

Alice napisał:

Morta? Za faceta swojego życia Morta? Ja bym z takim nieogarem nie wytrzymała sekundy...

Sama jesteś nieogarem, jakich mało.

QWERTA - 2013-03-10 14:42:28

No to ja też chyba jestem, bo się zgadzam z Alice. :/

Arisu - 2013-03-10 14:57:38

no niestety jestem wyjątkowo nerwowa więc musiałabym mieć jakiegoś normalnego faceta...

Flutterlie - 2013-03-10 15:12:06

No kurde, Mort ma powodzenie!
Ja dałam dawno temu Skippera, bo to chyba jedyny, z którym bym wytrzymała. Albo z Szeregowym (oczywiście zhumanizowanymi, żeby nie było, że zoofilia się szerzy). Z resztą - nigdy w życiu.

KowlaskaSparkle - 2013-03-10 19:51:24

Ja wybrałam Kowalskiego (oczywiście). Ten też ma powodzenie (jak Mort ;) )
Z pingwinów wytrzymałabym z każdym (oprócz Rico, bałabym się jeździć z nim samochodem), ale tylko Kowalski wytrzymałby ze mną (ciągle mówię coś mądrego, co doprowadza ludzi w moim otoczeniu do szału).

Arisu - 2013-03-10 20:38:14

Ja w klasie uchodzę za taką niekumatą i ciapowatą... Ale lubię tą posadkę.
Z koleżanką i kolegami mamy nasz pingwini oddział ;)
Ja tam gram Szeregowego :)

KowlaskaSparkle - 2013-03-10 20:42:00

Szczęściara z ciebie. Moje koleżanki lubią pingwiny, ale nie aż tak bardzo. Szkoda...
Ale nie jestem pewna czy grałabym Kowalskiego. Jeśli trzeba to umiem się rządzić do tego stopnia, że ludzie boją się cokolwiek powiedzieć.

Flutterlie - 2013-03-10 20:53:34

Ja nie gram w takie rpg w prawdziwym życiu, bo nie mam z kim. No dobra, czasami gram w hetaliowe rpg, ale b. rzadko. Pingwinów nikt nie lubi (albo inaczej: z tego co wiem, chyba każdy widział po parę odcinków, ale nikt się tym nie jara), a od kuców mam jedną przyjaciółkę. Aczkolwiek chciałabym cosplayować jakieś postacie :)

Arisu - 2013-03-10 21:04:12

To tak naprawdę ja pasuję na Kowalskiego, chociaż ze mnie jest także niezła Doris (raz podrywałam 2 chłopaków na raz)

SS - 2013-03-11 08:17:55

Mort - wymarzony właściciel twojego samochodu.

źródło. - odc. Wielki S.T.A.N.K

Arisu - 2013-03-12 14:00:37

Mnie dzisiaj pani od polaka wybrała na kapitana czteroosobowej (pięcioosobowej) drużyny... Nieźle mi poszło, bo... umiałam nimi rządzić...

Echo - 2013-03-12 15:01:05

Mercury napisał:

Alice napisał:

Morta? Za faceta swojego życia Morta? Ja bym z takim nieogarem nie wytrzymała sekundy...

Sama jesteś nieogarem, jakich mało.

Koniecznie musisz na wszystkich najeżdżać? Serio to twoja rola życiowa? Doprowadzanie innych do pasji? Daj se gościu siana.

Alice ma rację, nie wiem skąd Mort ma takie powodzenie :D on w końcu jest... jest... hehe no taki niebardzo :D

SS - 2013-03-12 15:15:21

Julianowi sie podobał... W zasadzie to wtedy Julek oberwał Lovelaserem, ale i tak...

Arisu - 2013-03-12 15:18:52

Ale Julek nie lubi gdy nie ma w pobliżu morta (odc. Chrupki w pudle) o za nim tęsknił

Flutterlie - 2013-03-12 15:31:24

Alice napisał:

Mnie dzisiaj pani od polaka wybrała na kapitana czteroosobowej (pięcioosobowej) drużyny... Nieźle mi poszło, bo... umiałam nimi rządzić...

Ja też umiem rządzić ludźmi, przynajmniej tak mi się wydaje. Ale w taki... cywilizowany sposób ;) Bo wiele osób, które znam, i które są społecznymi przywódcami, jest strasznie apodyktycznych i stosują takie dyktatorskie metody, żeby zapanować nad resztą. Ja słucham i doceniam zdanie wszystkich. Rola przywódcy, nieważne jakiego - czy to "lider" wśród znajomych, czy w klasowym przedsięwzięciu czy szef w pracy - polega na podejmowaniu decyzji, ale jednocześnie słuchaniu innych członków danej grupy.
Mercury, faktycznie mógłbyś nieco przystopować. Echo ma rację.

KowlaskaSparkle - 2013-03-12 15:44:36

Ja umiem rządzić, chociaż korzystam z tej umiejętności bardzo, ale to bardzo rzadko.
Do puki jest spokój zachowuję się normalnie (ale radzę mi nie podpaść).

Arisu - 2013-03-12 16:59:57

Ja umiem rządzić ale tylko w określonych okolicznościach...
Mam koleżankę i to ja jestem inicjatorką większości rzeczy które robimy

QWERTA - 2013-03-12 17:19:29

Ja szerzę w klasie pingwinomanię... ale chłopacy mnie wkurzają bo zawszę chcą sobie wymyślać jakieś "misje" czyli bawić (!!!) w pingi. A jak już się zgadzam to nie pozwalają mi być moją OC-tką... :cry: Raz się zapisałam na zajęcia z asertywności, ale guzik wyszło, bo ja chyba nigdy nie nauczę się odmawiać i się stawiać....

Mercury - 2013-03-12 17:45:25

Echo napisał:

Mercury napisał:

Alice napisał:

Morta? Za faceta swojego życia Morta? Ja bym z takim nieogarem nie wytrzymała sekundy...

Sama jesteś nieogarem, jakich mało.

Koniecznie musisz na wszystkich najeżdżać? Serio to twoja rola życiowa? Doprowadzanie innych do pasji? Daj se gościu siana.

Alice ma rację, nie wiem skąd Mort ma takie powodzenie :D on w końcu jest... jest... hehe no taki niebardzo :D

...

Wyjaśnione to jest na pierwszej stronie tego wątku. Was jeszcze nie było wtedy nawet na tym forum...

I nie mam nic więcej do powiedzenia.

RicoMarico - 2013-03-18 19:31:03

Dobra...koniec offtopu.

Ja pewnie wybrałabym Skippera albo Hansa (!)

Nasz ukochany Pingwin Naukowiec też jest fajny tylko zbyt zapatrzony w wynalazki. Nie miałby dla mnie czasu.

Może jeszcze Maurice...sympatyczny gość.

Angie Kowalski - 2013-03-18 19:37:52

Kowalskiego ...
Skoro znajduje czas dla Doris, to dla mnie by już w ogóle znajdował !
W końcu kocham naukę tak jak on !!
KOWCIU RZĄDZISZ !!
Ps. Patrzcie na sygnaturkę jak co ; P

Arisu - 2013-03-18 20:15:35

Dla mnie Kowalski nie wiem czy znalazłby czas...
Cała ja... Ze mną by nie wytrzymał...
Pewnie z tego wszystkiego przeszłabym na stronę zła a on nie wiedziałby czemu...

Angie Kowalski - 2013-03-18 21:44:45

Oj tam...
Ja bym mu tego nigdy nie zrobiła.
Zawsze bym ciuciała i slodziła.
Robiła babeczki ;D
I mówiła, że jest Największym geniuszem we wszechświecie ; P

Arisu - 2013-03-19 16:46:19

Ja nie mam skłonności do mówienia komplementów...
Ja mam dosyć trudną osobowość...
Z zewnątrz dobra i radosna, a wewnątrz wszystko co najgorsze i złe (zło wcielone to ja).
Tak przynajmniej ja uważam

Nirvaa - 2013-03-19 18:56:15

A ja wybrałam Rico, jestem nim zauroczona. Ale wahałam się między nim a Kowciem c:

Arisu - 2013-03-20 15:49:09

JMój facet musiałby być moim przeciwieństwem (bo jak to mówią: przeciwieństwa się przyciągają) :)

Ka-boom - 2013-03-21 14:38:12

Kowalski , dla mnie najfajniejszy.

Arisu - 2013-03-21 14:46:41

Dla mnie też ;)

Ka-boom - 2013-03-23 12:17:19

No i lubię jeszcze Rico ;)

Arisu - 2013-03-23 17:06:43

Ja lubie wszystkie pingwiny, ale kogo naj, to chyba każdy wie (jak nie wie, to niech się domyśli :P)

SS - 2013-03-27 17:18:27

Nie no, Mort na trzecim miejscu...

Wyprzedził Juliana i Hansa...

Mercury - 2013-03-27 17:20:38

Zagłosowałem na Morta once again. Nowe konto się przydało.

RicoMarico - 2013-03-29 21:26:39

Taa...ktoś tu robi z Morta superfaceta, coo niee ??

Jest za bardzo niekumaty. Nie dla mnie.

Flutterlie - 2013-03-30 09:51:22

Jak to!? Przecież Mort to największe ciacho w pingwinach! Jak możesz go nie lubić!? :P

SS - 2013-03-30 11:24:35

Pawianice go nawet pokochały...

Nie pamiętam tylko nazwy odcinka, ale to było coś z Mauricem i tym McSlaidem...

Arisu - 2013-03-30 11:34:13

Mort? Cóż, do niedawna go lubiłam, ale potem zaczął mnie denerwować.

SS - 2013-03-30 16:20:41

Ale jestem ciekaw, jakie ma IQ.

Podejrzewam, że gdyby istniała skala ujemna nie do 200, ale nawet do nieskończoności, to Mort zaginałby prawa matematyki. Ciekawe, co by powiedział Kowalski.

Arisu - 2013-03-30 17:02:08

Nom... Bo Mort jest zjawiskiem, którego nie da się naukowo wyjaśnić...

SS - 2013-03-30 18:03:39

Jest większą zagadką niż Wielka Czcigodna Tajemnica Białej Kredki.

Arisu - 2013-03-30 18:13:22

Nom... Zgadza się... To jest "tajemnicza tajemnica" ;)

RicoMarico - 2013-04-26 18:19:51

Tak. Ja i Mort...nigdy.

Ale świetnie zgram się z Rico.

Nawet dam mu buzi w poliko.

Za męża chcę go mieć...i dużo ładnych dzieć.

Ipossibelka222 - 2013-04-26 21:09:35

Mort... ma... trzy...głosy...za...!!!
Ja bym się ŚWIETNIE dogadała ze Skipperem, a bynajmniej tak sądzę...
1. On jest taaki sweet...
2. Silny
3. Ma swoją wrażliwość (ja też... YEY!)
4. Lubię się bić...
Buhahahaha!:P

SS - 2013-04-26 22:32:12

Skipper to...

Nie SS, nie dokańczaj. Nie mów o nim, ciśnienie ci skoczy.

Angie Kowalski - 2013-04-27 08:07:56

Kowalski.
To chyba oczywiste
Tyle już to razy powtarzałam, że chyba każdy już się dowiedział ;P

Ipossibelka222 - 2013-04-27 09:09:48

Angie, oni gadają o tym, że na stówę wybierzesz Kowalskiego już od początku.; )

Angie Kowalski - 2013-04-27 09:13:07

Ahh, no wiadomo że ;P
Dziwne by było, gdybym nagle wyskoczyła z...
Julian !! To mój ideał ! Kocham go ponad całe swoje ludzkie życie !!
Głupio brzmi, prawda ?

Arisu - 2013-04-27 12:04:37

Prawda.
To tak jakbym ja napisała, że: Kocham Morta nad życie, i razem z nim chciałabym tykać jego stopy!
Wtedy byłaby gwarancja, że mi odbiło i że jestem groźna dla otoczenia.
Ale tak na temat, to... Kowalski...
Ciekawe, czy wytrzymałby moje napady głupawki... jak dzisiejszej... jeszcze mam całe ręce w tym wapnie...

RicoMarico - 2013-04-27 13:20:26

Ten irokez...ten przystojny dziób...ten...Rico !

Nawet jego rybopatia mi nie przeszkadza.


No ewentualnie Hans. Też może być.

DerFeind - 2013-05-02 15:40:36

Najlepszy facet:
Odważny jak Skipper,
Mądry jak Kowalski,
Słodki jak Szeregowy,
Romansowny jak Rico...
...i oczywiście przystojny jak Julian...

Ipossibelka222 - 2013-05-02 19:47:03

Mam podobny gust Skippera Kowalska...

RicoMarico - 2013-05-05 13:10:54

Aha...no ja też tak uważam.


Przystojny jak Hans.

























Ej, no co ? Ładny ten maskonur...

DerFeind - 2013-05-07 17:18:40

heh nom...ja to widziałam na jakiejś stronie tylko nie pamiętam na jakiej xD

RicoMarico - 2013-07-03 11:43:55

A co widziałaś ?

FirePenguin 100 - 2013-07-03 15:31:02

A gdzie Marlenka?
Co dla facetów?

KingOfAllLemurs - 2013-07-03 22:24:13

A ja nie wybrałabym nikogo. Bardzo lubię Kowalskiego, ale możemy być jedynie przyjaciółmi xD On jest Angeli i nawet gdy całuje jego pluszaka, to czuję się, jakbym kradła jej chłopaka xDD Poza tym mam już swoje ukochane OC !

Angie Kowalski - 2013-07-04 08:36:50

Li...
A nieważne xD
Co jest tajemnicą, niech tajemnicą zostanie.
O lol, naprawdę jestem aż tak zazdrosna ?
Chyba pójdę się leczyć...
Chociaż w sumie już za PÓŹNO ;P

FirePenguin 100 - 2013-07-04 12:58:46

To zaznaczę Rico, ale TYLKO jako przyjaciela.

RicoMarico - 2013-07-06 14:29:54

Wyjątek dla Ciebie firepenguin :-)

Ja ostatnio zastanawiam się czy Rico czy Hans...jestem rozdarta.

Ipossibelka222 - 2013-07-07 11:12:10

Ja jakbym już nie oddała głosu na Skippera, czy tam Kowalskiego-nie pamiętam to na stówę wybrałabym Rico.

RicoMarico - 2013-07-07 16:35:23

Nowa miłość Ipossibelka ?

Arisu - 2013-07-07 20:23:29

Mhm... Kolejna osoba kocha się w Rico - norma.
To normalne tak jak miłość Angie do Kowalskiego...
To normalne jak to, że ja kocham MLP.

Ipossibelka222 - 2013-07-07 21:02:29

Tak-nie wiem czemu nigdy nie zauważyłam jaki on romantyczny i przystojny...
No cóż spostrzegawcza nie jestem xDD

FirePenguin 100 - 2013-07-08 20:42:18

A ja go tylko i wyłącznie lubię-tyle.

Ipossibelka222 - 2013-07-08 20:50:29

A ja o wiele, wiele więcej niż tylko lubię.
On taki słodki. Zwłaszcza jego "Mrrau..."

RicoMarico - 2013-07-09 12:07:46

Nom. Rico jest mega słodki. Cieszę sie że wreszcie ktoś zauważył jaki Rico jest uroczy. Już myślałam że tylko ja to widzę. Jednak Ipossibelka222 też to widzi :-)

Rico <3

Ipossibelka222 - 2013-07-09 17:54:51

Nareszcie to zauważyłam.
Boże, jak mogłeś nie stworzyć chłopaka takiego jak on!? Takiego jak ja:
-Ka-boomującego wszystko wokół
-Romantycznego
-Słodkiego
-Walącego słodkimi i szalonymi tekstami
-Dobrego kierowcy
-Ze wszystkim w żołądku i z funkcją wymiotowania rzeczy wewnątrz!?
Nie no poważnie-Rico <3

Arisu - 2013-07-09 22:17:01

Umm... Czyli mam rozumieć, że kochacie się w Rico, tak? Trochę dziwne... Ja go lubie, a nawet lubię to za wiele powiedziane. Nie przeszkadza mi jego obecność. Czasem jest fajniejszy, czasem mniej.

Ja wolę moją Applejack. Kocham, ale nie jak przyszłego chłopaka. Lesbijką nie jestem :p

RicoMarico - 2013-07-11 13:30:33

Kochamy się w Rico <3

A ja żałuję też że nie istnieje taki jak Hans. Hans też jest super <3

DerFeind - 2013-07-11 13:53:37

RicoMarico napisał:

A co widziałaś?

No to zdanie:
Najlepszy facet:
Odważny jak Skipper,
Mądry jak Kowalski,
Słodki jak Szeregowy,
Romansowny jak Rico...
...i oczywiście przystojny jak Julian...
sexowny jak Hans...No co? Podoba mi się...

Firepenguin 100 napisał:

A gdzie Marlenka?
Co dla facetów?

Dla facetów...cóż sprubuję
Najlepsza dziewczyna:
Zabawna jak Marlenka
Odważna jak Kitka
Inteligętna jak napewno? Doris.
Troskliwa jak Shona
Nieruchoma jak Perky
Chyba wszystkie napisałam :P
UWAGA! To przekaz tylko dla chłopaków!!! No chyba nie homo...
A tak z drugiej strony to dla chłopaków jest ZA mały wybór dziewczyn... Współczuję wam...

RicoMarico napisał:

Hans też jest super <3

Hans jest super...daj żeś spokój...Hans jest mega superowy, śłitaśny, odważny, zabawny mądry i przystojny i sexi
To jakby cały oddział w jednym!!! Kocham go i Skippera!! (Skipcia bardziej) Nikt mi go nie ukradnie, a jeśli będzie chciał, ekhekm to w mordę chcesz??? żartowałam...nie będę aż taka brutalna...ale walka będzie!! Muahahaahahaha!!!

RicoMarico - 2013-07-11 20:30:05

Dlaczego wykreśliłaś to o Hansie ? Przecież to prawda :-)

On i Rico są najlepsi. Kocham obu i to bardzo.

Arisu - 2013-07-11 20:40:04

Chyba zaraz komuś się oberwie od Pani Admin za takie rzeczy. Treści erotyczne kategorycznie wzbronione, czyż nie?
Tutaj są młodsi użytkownicy (tak, mam na myśli FirePenguina100).

KingOfAllLemurs - 2013-07-11 23:29:54

Nie wiem czy chodzi ci o to, o czym myślę, ale jeśli tak, to myślę, że przesadzasz ;) Teraz w kreskówkach są takie teksty, że czasami aż mi się głupio robi. Naprawdę, ostatnio oglądam CN i wiem to. A najlepsze jest to, że moja 4-letnia kuzynka i jej 6-letni brat oglądają to od rana (6 rano czasami O_o) do wieczora.. Teksty są zazwyczaj śmieszne, ale niektóre nie dla dzieci.
Ale ja nic już nie mówię, lepiej tu z takimi nie wyskakiwać, bo po co ?

RicoMarico - 2013-07-12 12:37:11

Komu się oberwie ?



Jestem przeciez bardzo grzeczna

DerFeind - 2013-07-12 12:41:56

RicoMarico napisał:

Dlaczego wykreśliłaś to o Hansie ?

No właśnie dlatego:

Alice napisał:

Treści erotyczne kategorycznie wzbronione, czyż nie?
Tutaj są młodsi użytkownicy (tak, mam na myśli FirePenguina100).

Zgadzam się z tobą, lecz jak widzisz sexowny jak Hans... jest wykreślone. Czyli taka niby cenzura...

RicoMarico napisał:

Komu się oberwie?

No chyba mi...

KingOfAllLemurs - 2013-07-12 13:39:06

W Zwyczajnym serialu był tek z tym waszym "se*owny" (patrzcie jaka cenzura ._.), a przed TV zapewne siedziały dzieciory.

FirePenguin 100 - 2013-07-13 12:58:10

A pamiętacie Kowalskiego w odcinku "Tańczący z duszami"?
"Nie wiedziałem, że Szef ma w sobie taki brutalny seksapil"
Siostra próbowała zagłuszyć Gangnam Stylem, ale ja podbiegłem do TV i usłyszałem. To chyba nie dla mnie, prawda?

Ipossibelka222 - 2013-07-14 10:45:42

Jak ryczało...
Aż sąsiedzi przybiegli i krzyczeli, że "Za głośno tutaj!" "Co to ma być!?" itp.
Ale zaczynamy :offtopic:

RicoMarico - 2013-07-15 15:41:08

W pingwinach są ogólnie takie teksty. To nic dziwnego. Nie wolno tylko prześledzić przesadzić. I tyle :-)

Karka - 2013-07-29 08:48:21

Kogo wybrałam? Skippera! Uwielbiam jego paranoję. Chyba sama mam podobną? :-P

Fluttershy - 2013-09-25 19:04:02

Kowalski, szczerze uwielbiam za inteligencję. Dla mnie to on jest królem ♛.

DerFeind - 2013-09-25 19:17:25

Karka napisał:

Kogo wybrałam? Skippera! Uwielbiam jego paranoję.

O k****, chyba poraz pierwszy ktoś to w tym wątku napisał.

sebaxo1995 - 2013-09-26 17:03:08

Trzeba to oblać...  to znaczy, uczcić :)

histeryczka27 - 2013-09-26 17:17:08

Yay, imprezka ! :)


A tak serio to fajnie, że ktoś podziela twoje zdanie. :P

KIRA323 - 2016-03-16 13:36:54

No wiadomo że SKIPPER.

www.darkan.pun.pl www.wiedzminonline.pun.pl www.jestem-mscicielem.pun.pl www.rmp.pun.pl www.naruto-shinobiwar.pun.pl