Nie mają tak rozbudowanej osobowości.
Nie widać mądrości Kowalskiego.
Osobowość Szeregowego nie jest rozbudowanego.
Różnią się wyglądem.

Powiem tak:
Kowalskiego mądrości i wiedzy praktyczznie rzecz biorąc nie widać. Ani jego tworzenia wynalazków.
Rico spoko
Skipper spoko
Szeregowego osobowość nie jest aż tak rozbudowana.
Wygląd tragiczny, nie można prawie odróżnić który to który.
No i ogólnie bardzo żadko się pojawiają.
I nie ma tych kłótni między nimi a Julianem. Co też brkauje.

Oni się prawie nie znają O.O A tu zachowują jakby byli wrogami od dzieciństwa ...

No właśnie. Cały czas kłótnie i spory. W serialu Julian nie śpiewa Wyginam Śmiało Ciało to trochę mi tego brakuje. Świetna piosenka. Szkoda żę tego nie dali. A lemury są bardziej takie puchate w filmie, a w serialu mniej.

A pingwiny :
Najmniej widać Szeregowego , nawet nie jest słodki , i nie widać , że jest najmłodszy ...

Nooo....ale widać że na pierwszy ogień jest wysyłany.
No ale z Wyginam Śmiało Ciało zawalili :< tak mi tego brakuje.

Nie ma nawet starych dobrych melodii :(

Nom... Są nowe piosenki, niektóre lepsze, niektóre gorsze... Ale gdzie ,,Wyginam'' się pytam?!

Nooo...to epicka powieść która odzwierciela prawdziwe oblicze króla Juliana XD obowiązkowa lekturka zamknięta w piosence o słowach: Wyginam śmiało ciało, dla mnie to OOO ;D

o_O Okej... W każdym razie brak go :(

No. Woogóle w filmie są jakby postaciami drugoplanowymi, i się rzadziej pojawiają. Natomiast zauważyłyście że Kowalski w filmie ma inny głos?

Nie, ma ten sam, tylko w serialu jakoś przerabiają... Skipper też ma inaczej brzmiący, Julek i Maurice też...

No ale mi chodzi o film Misja świąteczna Pingwinów. Tam jakby miał inny głos. ;0

Tam też miał, co w serialu... Może po prostu kwestia wytrenowania głosu ;)

Kolejne:
4. Ich dubbing (przynajmniej polski :/) brzmi gorzej.
5. Są bardziej nijakie. Np. nie widać, że Rico to psychopata, a Kowciu - geniusz :/
6. I, co najgorsze - są niemal kompletnie pozbawione uczuć.

Wg. mnie ...

1. W Madagscar 3 było za mało Pingwinów .... Przez to mniej akcji....
2. Dubbing zupełnie inny. Mieli grubsze głosy .
3. Rico w ogóle się odzywał ;) i zero psychopaty w psychopacie.
4. Szeregowy jakiś taki bez osobowości.
5. Zero fajnych scen z Pingwinami w Madagscarze 3 niż w serialu. Może jedna.
6. Inny wygląd, Skipper miał tak jakby ....mniej .....płaskie czoło heh. Rico był bez blizny.
7. Wydaje mi się ,że Pingi są mniejsze w filmie ,niż w serialu.
8. Mało dialogów z Julianem...
9. Za mało uroczych gał Morta !!!
10. Zgadzam się , lemury są bardziej ,,puchate' w filmie.
11. Brakowało mi Edka i Masona , w filmie trudno jest ich rozróżnić . Jest tylko jedna scena.
W poprzednich wersjach (1,2) byli znakomici!
12. Julian ma inną koronę w filmie ;) jest chyba ładniejsza ,ale przywykłam do tej z serialu....
13. Kowalski nie wygląda na szalonego geniusza.
14. W Madagascarze Pingi są do siebie za bardzo podobne. Jak tu rozróżnić ,kiedy nie mają cech charakterystycznych???
15. Grafika trochę inna w filmie ....Może lepsza ? No wiecie to normalne. Ale nowsze odcinki są OK.
16. Teksty pingwinów - film- Santa Maria co to jest ?!-np.- ,,Przydałem się ?" ,,Nie ,nie zabardzo"-serial- OMG ! To ma moc! -np.- ,,No to jedźmy z tym koksem. ".
17. Brak tajnych misji...w filmie.
18. Tak mi się jeszcze wydaje ,że ... Twórcy odbiegli ciut od fabuły filmu. W serialu tak nie ma .

Mnie w filmie najbardziej załamuje ich wygląd. Pradawnym bogom dzięki, że w serialu dopieścili zarówno ich wyglądy jak i charaktery. Kowalski jest przystojniejszy i zabawniejszy, to się liczy najbardziej dla mnie ^^

W filmie pingwiny wyglądają jak jakieś bryły zbudowane z lego - tylko z wygładzonymi brzegami ;/  Ale faktycznie też te ich osobowości w "Madagaskarze" są ... o... no... jak... no nie wiem porównam to do... NOOO... osobowości kalafiorów?! ( sorry, ale nie mam pojęcia do czego to porównać :P)

Weźcie już nie przesadzajcie, co? Gdyby nie pingwiny z filmu, to serialu by nie było, dociera? :/

no tak, tak, masz rację, szanuję je jako pierwowzory... Ale cieszę się, że w serialu ładniej wyglądają :P

Echo ma rację.

Buaha, no ba :D Ale to tak super brzmi, pozwólcie że to powtórzę:

QWERTA napisał:

Echo ma rację.

:D :D Dziękuję :P

*Kowalski*: prych, też mi... samochwała.

No weź...  :) :) :)

Rico najlepiej wygląda w "Misji Świątecznej" :) Ta jego morda przy "Kaboom?" :D

Oj, taki dżołk :P

Potwierdzam dobry wygląd Rico w "Misji Świątecznej". Ale Szercio - ma zeza :P

I to rozbieżnego! :D Haha, ale w serialu też czasem go robi :D

W serialu jakoś nie zauważyłam. Niby w jakich odcinkach? :O

Oj już nie pamiętam, w niektórych scenach, choćby w Gołębie serce jak dostał od Rico okulary i słuchawkę, ale to z powodu uderzenia. Ale bywały takie sceny :P

QWERTA napisał:

Potwierdzam dobry wygląd Rico w "Misji Świątecznej". Ale Szercio - ma zeza :P

Jak dla mnie to on zawsze ma zeza I to umysłowego

Ahahahaha! :D Dobre :D

Umysłowego? No nie no, bez jaj! :D :P

No cóż, czasem sprawia takie wrażenie... ale trzeba mu przyznać, że chwilami potrafi myśleć logicznie :D

Kowalski: Co się z nami dzieje?! :(
Szercio: Przestaliśmy być drużyną. :(
Kowalski: To z Jednorożców?
Szercio: Sezon drugi... :D  Ale ten cytat i tak jest mądry!!! :/

I TO jest to logiczne myślenie Szercia! :D :D :D :D :D :D

Hue hue, albo to:

Gdy nauka wkracza w rejony serca, nie mamy szans na prawdziwą miłość.

Mądrość ludowa :D :D

I jaka muzyczka w tle: pim pim pim... MĄDROŚĆ LUDOWA... pim pim pim...  :applause:

Ta, choć Rico tak naprawdę pokazał tekst ,,The More You're Told'', co brzmi nieco inaczej, ale Mądrość Ludowa też śmiesznie wyszła :D

The More You're Told...
The More - więcej
You're - jesteś
Told - powiedział
Czyli "The More You're Told" znaczy... co? :/

The More You're Told: Więcej, niż powiedziałeś. Dosłownie. Albo Powiedziałeś Więcej? Coś  w tym stylu, zależy jak to się zinterpretuje.

Hmmm...  Bo "Mądrość ludowa" to znaczyłoby "folk wisdom"
Ale "The More You're Told" też może być.
Mmmm... zmieniamy temat?

Mhm :D


Ostatnio w Media Markt widziałam taką kolorowankę dla dzieci z Pingwinami z Madagaskaru. I o dziwo (bo musiałam obejrzeć ją koniecznie - nie szkodzi, że 20-letnia dziewczyna z bananem na gębie ogląda na środku sklepu kolorowankę dla dzieci, a inni patrzą na nią jak na niezrównoważoną psychicznie...) wszystkie pingwiny miały wygląd filmowy, oprócz... No właśnie, oprócz Kowalskiego :)

Ja też to widziałam. Na mnie też się gapili, jak na... 19 letnią dziewczynę, którą rodzice próbują odciągnąć od malowanki dla 5-letnich dzieci. :D deja vu
Ale Kowalski był nie aż tak serialowy... Był 50%/50%

no taki.. taki dziwny troche moim zdaniem :D

http://www.dladziecikolorowanka.pl/imag … kar-15.jpg
Trochę w tym stylu, ale 25% bardziej serialowy. :D

W"Król jest sam"Maurice odśpiewał fr."WŚC".A w filmie Szeregowy ma zeza,i to mnie boli.Poza tym Rico wygląda jak parodia Skippera...

Jak dla mnie, to te pingwiny się średnio udały. Nie mieli na nie ciekawego pomysłu, prawie, że wpychając je na siłę. W M1 były najlepiej pokazane, a potem... na siłę i coraz mniej...

Nooo... Pewnie pomyśleli że skoro pingi mają już swój własny serial, to w Madagaskarze będą tylko czymś w rodzaju tradycji. Czy czegoś takiego co jest elementem którego nie można się pozbyć, bo fani będą się dopominać. ;)

Ja oglądałam fragment misji świątecznej. Nie macie wrażenia że pingwiny mają tam czarne oczy (zamiast niebieskich tęczówek) ? Bo moją uwagę zwrócił ten brak niebieskiej tęczówki.

Mi się to tylko wydaje, czy one rzeczywiście nie mają niebieskiego ?

Patrzcie na Rico !



http://www.google.pl/search?q=KAboom%3F … B320%3B180

TYYY naprawde nie ma !!
A propo z tym oddróżnianiem...LUDZIE CZY WY NIEWIDDZICIE ŻE W FILMIE RICO NIEMA WŁOSOW?! W filmie on wygląda jak wyższy Skipper!!

To prawda...
W życiu bym nie zauważyła...

Skippera-z tymi włosami to jest jasne i łątwo zauważyć. To że Rico nie ma włosów to już niemal legenda. Ale te oczy...kurde, te pingi były takie nie serialowe...zastanawiałam się jaki szczegół wyglądu o tym decyduje...


No i mają inne głosy.

W misji świątecznej miały takie głosy pozmieniane i nienaturalne :(

Szczególnie Skipper. I Rico...to jego "kaboom" w Misji Świątecznej brzmi jakoś inaczej niż w serialu.

Jest wypowiadane jak dla mnie bez emocji...

Skipper stracił charakterystyczny głos. Nie wiem czy głos podkładała ta sama osoba czy nie...

Brzmiał jak w Madagaskarze, nie?

Tak. A w serialu brzmi świetnie. Wkurza mnie że w filmie Rico nie ma grzywki. Przecież ona jest taka
Sł!t@śN@ (słitaśna). Taka charakterystyczna dla Rico...

RicoMarico no wiem że jest legendą ale NIKT TEGO NIEWSPOMNIAŁ >.<

Serial a film ??
W pierwszych dwóch częściach w ogóle nie było widać, że Kowalski jest jakimś super Geniuszem.
Strategiem owszem, ale nie Geniuszem.
Dopiero w trójce zaczęło się coś zmieniać, ale i tak nie jest to to, co w serialu ;>

To pewnie dlatego, że 2-ka i 1-ka były przed serialem, a 3-ka po.

Dokładnie.
Ale i tak w trójce nie jest tak genialnie genialny jak w serialu.
W ogóle postacie pingwinów są okrojone ; P
Ale nic dziwnego w końcu film ma innych głównych bohaterów ;>

Tia, ale gdyby nie Julek i pingwiny, to Madagaskar nie byłby taki popularny;)

Fakt...
A jakie zmiany w pingwinach ??
Wygląd...
Kowalski jest chyba wyższy i ma bardziej jajowatą głowę XD

W "Madagaskarze" te pingwiny są takie..."bez jaj". Nie doszukiwać się w mojej wypowiedzi zboczenia, mówię to w przenośni.

Takie bez sensu. Szczególnie Skipper mnie wkurza. Jest denerwujący. Nie ma emocji...


Skipper z "Pingwinów..." jest fantastyczny (SS pewnie idzie po nóż) ale z filmu już nie :-(

Mnie się podobały najlepiej ze wszystkich postaci w pierwszym Madagaskarze, ale teraz jak na nie patrzę to w porównaniu z ich kreskówkowymi odpowienikami nędza. Nawet graficznie: ledwo można ich odróżnić a przez większość czasu mają jeszcze ten kompletnie bezmyślny wyraz twarzy. Na szczęście w 2 części było już lepiej (i merytorycznie i fizycznie), i nawet mają ten sam wygląd co w kreskówce.